Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość leszek op

pechowa kolacja

Polecane posty

Gość leszek op

Witam! spotykalem sie z pewną dziewczyną 3 razy, bylo miło ale przestala sie odzywac,nie wiem czemu tzn podejrzewam...za 3 razem byla u mnie no i troche posiedzielismy,pogadalismy , nie wygladała na blachare ale z racji tego ze mieszkam sam jadam tylko to co ja lubie....do sedna! ona jak u mnie posiedzial to zrobila sie glodna a ze nic innego nie mialem w lodowce tylko paprykarz to zrobilem jej kanapki z nim,ja wiem ze to moze nie rarytas no ale ja go bardzo lubie a akurat w ten dzien nie robilem zakupowo i tylko on mi sie ostał,nic nie zauwazylem jadła chyba ze smakiem te kanapki ale jak potem wyszla tak juz sie nie odzywa nie daje znaku zycia:( co robic? zalezy mi na niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłeszczyn
zrób sobie kanapkę z paprykarzem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłeszczyn
zrób sobie kanapkę z paprykarzem i nie sumtaj wiecej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
jaja sobie robisz a mi jest przykro mimo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 100%
i znów paprykarz rozbił kolejny związek:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątpię żeby to był powód:) Widocznie się znudziła lub walnąłeś jakąś gafę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
moze faktycznie leci na kase chociaz nie wygladala i nie sprawiala takiego wrazenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak niektóre sa pechowe
to prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
wydaje mi sie ze wiesz jak zobaczyla co mam w lodowce... rozumiesz? a to bylo tak ze akurat nie robilem zakupow tego dnia bo i randka byla niespodziewana a paprykarz lubie i kupuje i zawsze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal Marchlewski
kup łososia i trzymaj w pogotowiu, na wypadek kolejnej kolacji - łossoś w oliwie z oliwek przynosi szczęście :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale jeśli faktycznie z powodu braków w lodówce (u samotnie mieszkającego faceta) zakończyła znajomość to niema czego żałować. Głupia pindolinda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
ehh ale podszyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
livka 23 a ty lubisz paprykarz ?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ale jaja
ja akurat paprykarzu nie lubie ale jakby mi facet zrobil kanapki z pasztetem czy z czyms podobnym to bym nie zrywala przez to znajomosi... moze liczyla ze zabierzesz ja do restauracji albo na pizze a tu kanapki z paprykarzem i sie dziewczyna zawiodla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek op
livka to ja Ciebie zaprosze do siebie na randke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety jestem zajęta więc randka, nawet ta z paprykarzem w roli głównej odpada:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×