nie wiem ile wziasc za opieke nad dzieckiem.Pomozcie, doradzcie.

podpowiedzcie mi drogie mamy. Ja nie pracuje, zajmuje sie dziecmi 2 i 6 lat. Nie przelewa nam sie ale tez nie biedujemy, zadko zdarza nam sie cos odlozyc. Narazie do pracy pojsc nie moge bo nie mam co zrobic z mlodszym. I tak sie zastanawiam, odpowiedzialam na ogloszenie ze moge sie zajac chlopcem o rok starszym od mojej corki. 3 godziny dziennie popoludniami. Czy to dobty pomysl???Co myslicie??I tak siedze w domu, o tej godzinie maz tez wraca z pracy. Kilka zl by wpadlo do kieszeni. Tylko wlasnie nie wiem ile moge sie spodziewac. jak babka sie mnie zapyta na ile licze to co odpowiedziec???W opieke wchodzi pomoc w lekcjach, ogolna opieka, bez jedzenia chyba ale wiadomo, czasem chlopcu cos tam dam. Ile byscie zarzadaly za taka prace??nie liczac weekendow.

up up nikt nie pomoze???Dzis mam spotkanie z ta pania i niewiem ile bym mogla wziasc za taka opieke, nigdy nie pracowalam w ten sposob,prosze doradzcie.

Mojej znajomej opiekunka bierze 8zł na godzine, ale to dobra znajoma stawki są dużo wyższe. Pamiętaj ze dziecko to odpowiedzialność więc się ceń.

no niewiem, A jak bym wziela te 8zl za godzine to by bylo ok???kokosow bym z tegio nie miala ale zawsze pare zl wiecej, ok 500 miesiecznie. Jak myslicie???

mysle ze cena 8 zł jest ok

Ja mysle, ze jakby chodziło o "dłuższe" siedzenie, to stawka 8 zł, ale jak to sa 3 h, to trochę wiecej - 9-10 zł za godzinę. Tylko uwazaj, zeby nie wyszło to potem tak, że ty musisz sie zajmowac swoimi dziećmi, a on siedzi sam i nikt sie nim nie interesuje.

nie no, oczywiscie ze tak. 3 godziny to nie jest duzo czasu, mysle ze szybko minie na zabawie i nauce,tym bardziej ze corka jest w podobnym wieku. A myslalam ze im wiecej godzin na dzien to tym wiecej powinno sie placic, a nie odwrotnie.