Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spokgłupia sytuacja nie jedna

wszyscy się ode mnie odsuwają a nikt nie mówi dlaczego

Polecane posty

Gość spokgłupia sytuacja nie jedna

Skąd ja mam wiedzieć co robię źle, skoro niby wszystko jest ok, a gdy ktoś mnie bliżej pozna to się po prostu bez słowa ulatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokgłupia sytuacja nie jedna
Chciałabym być lubianą osobą, mieć znajomych, chłopaka. Chyba jestem toksyczną osobą :( dlaczego nikt nie pokłóci się ze mną nie wypomni czegoś tylko zmyka bez słowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokgłupia sytuacja nie jedna
poradzi ktoś? Dlaczego tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokgłupia sytuacja nie jedna
Obejrzałam. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Ile masz lat? Wszyscy się tak ulatniają, czy tylko faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
A powiedz jak się zachowujesz, tak przykładowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elektrolalka
moze masz nieprzyjemny oddech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale lipaaa
Wiesz czasem to działa odwrotnie, jak ktoś się za bardzo stara, przesadza z byciem miłym, życzliwym, ciągle proponuje jakieś wypady, czy prosi do siebie...albo odwrotnie trzyma zbyt duży dystans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokgłupia sytuacja nie jedna
mam 26 lat. Ogólnie każdy się ulatnia. TYlko dlaczego zawsze bez słowa? Słodzą mi wszystko jest tip top a potem ktoś telefonu nie odbiera i tak zatracają się kontakty. Zazwyczaj ja muszę dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ciee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ciee
Jestem kobietą tylko że u mnie z facetami jest jeszcze ok, ale za to kobiety mnie nie lubię i nie chcą utrzymywać ze mną kontaktów, bo jestem podobno nie miła i nienaturalna p-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyypa
jestem facete, studiuje zaocznie i u mnie też jest podobnie... niby mnie lubią, gadam z innymi na studiach, na zajęciach itp itd (studia zaoczne) mówią, że jestem spoko i że jestem normalny i że ze mną można na luzie pogadac i w ogóle...ale jakoś większych przyjaźni nie ma...może dlatego, że są z poza mojego miasta... i to nie tylko z nimi tak jest...nie wiem dlaczego tak jeste, może ma coś w sobie odpychającego, że nie chcą mnie poznawac, może dlatego, ze nie jestem zbytnio towarzyski... tylko patrze z zadrością jak inni gadają sobie z dziewczynami i w ogóle....masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×