Problem z ojcem mojego chłopaka

Jejku nie mogę już tego wytrzymać ojciec mojego chłopaka ma 45 l i ciągle mnie napastuje mam już tego dość mówiłam mojemu chłopakowi że on dziwnie się zachowuje ,a le ten że mi się tylko wydaje ostatnio kiedy mama mojego chłopaka była na górze w sypialni u mojego chłopaka i coś szukali ja zostałam z nim sama i zaczął mnie macać mam tego dość boję się tego człowieka a gdy powiedziałam że powiem mojemu chłopakowi powiedział że prędzej się z nim rozstanę i on tego przypilnuje pomóżcie bo nie wiem co z tym zrobić

pomóżcie bo ja nie mam siły do tego starego zboczeńca

Słuchaj, to co on Ci mówi to jest zastraszanie. To tak samo jak dzieci napastowane seksualnie, kiedy ich oprawca mówi: nie mów nic mamie bo ona przestanie Cie kochać. Masz prawo dziewczyno do tego zeby zaden czlowiek nie dotykal Cię-jesli sobie tego nie zyczysz. Nastepnym razem powiedz mu to prosto z mostu, zeby przestał-bo wiesz ze to molestowanie i jesli jeszcze sie to powtorzy to pojdziesz na policje. To co on robi to jest przestepstwo, nie Ty masz sie tego wstydzic tylko ten pajac.

mówiłam mu że pójdę na policje a on powiedział że i tak nic mu nie zrobią bo on ma znajomości po prostu nienawidzę go jest taki chamski aż się dziwie że matka mojego chłopaka chce z nim być

zacznij spotykać się z chłopakiem u siebie albo na mieście. A soro chłopak nie reaguje albo mówi, że "Wydaje ci się" to zostaw go w ogóle. Bo widać, że rodzinka cała porąbana...

Takiemu nie ma co wierzyć- on Cię zwyczajnie zastrasza, bo co ma powiedziec??? nie proszę nie idz ale molestowac dalej Cię będę??? Taki zboczeniec może powiedzieć wszystko bylebyś się wystraszyła. Teraz na szczescie coraz wiecej mowi sie o ofiarach gwałtu i molestowania. Nie dawaj się i jeśli zaistnieje konieczność- idz na policję. Wczesniej mozesz porozmawiac z psychologiem, dobry psycholog bedzie wiedzial co zrobic w takiej sytuacji. Są też napewno telefony zaufania. Nie bagatelizuj tego co sie dzieje, bo nastepnym razem, widzac Twoje "przyzwolenie", może nie skonczyc sie na macankach. Swoja droga to Twoj chlopak to jakis palant, skoro nie reaguje na to co mówisz. Czy on Cię kocha??ile jestescie ze soba??

jak to po co ja mój chłopak mnie zaprasza do siebie to co mam powiedzieć że nie przyjdę u mnie w domu nigdy nie jesteśmy sami ciągle moi rodzice są a nie chcę go zostawiać bo go kocham

wierze mu dlatego że on jest prawnikiem chłopak mówi że mnie kocha i jesteśmy ze sobą rok ale to tym ojcem zaczęło sie jakieś 3 mies temu

To nie zostawiaj. Ani na chwilę. Chodź za nim krok w krok, jak on wychodzi z pokoju, to Ty też.

no próbowałam ale jak on chce pogadać z matką to jak mam z nim być

Julio, z partnerem jest się po to, żeby móc pogadać z nim kiedy dzieje sie cos zlego. Niestety jesli on tego nie zrozumie to chyba nie ma sensu byc z kims takim, nawet jesli jest prawnikiem. Zauważ, że teraz Ty cierpisz a nie on czy jego rodzinka. Przeciez jego zona nigdy sie nie przyzna do tego ze maz ma ciagotki do mlodszych :/ Ewentualnie mozesz najpierw powiedziec chlopakowi jaka jest sytuacja i kategorycznie odmowic chodzenia do jego domu. To TY jestes ofiarą i nie masz co miec skrupułów.

wyglada na to, że u niego też sami nie jesteście... Cóż, uważasz że u niego lepiej to chodź tam dalej i narażaj się na to, że któregoś dnia niedoszły teść cię zgwałci

Poza tym dlaczego musisz do niego przychodzić???bo co???nie przyjsc to brak szacunku??? a czy Twoj "tesc" ma szacunek do Ciebie??? Zastanów się.

no właśnie tak uważam nie miło jest komuś odmawiać i nie wole chodzić do niego wolałam bym u mnie ale on woli u siebie bo tam zawsze pod wieczór jesteśmy razem sami to dlatego a tak w ogóle to wstyd mówić coś takiego moi rodzice by mnie zabili

No to w takim razie niech Cię dalej obmacuje. Weź sie w garść kobieto!!! Jaki wstyd!!! Twój komentarz na ten temat jest reakcją na Twoje zachowanie!! to ON ma sie wstydzić, że ci robi takie rzeczy. Ja na Twoim miejscu jesli jeszcze raz sie to zdarzy to wykrzyczalabym na caly glos, tak zeby matka Twojego chlopaka uslyszala i chlopak też, co Ich mąż i ojciec robi. Rozumiesz ze jesli bedziesz siedziec cicho to dajesz mu ciche przyzwolenie na takie rzeczy??? Ile masz lat??? tak z ciekawosci zapytam.

ja mam 20 a mój chłopak 27

Sorki, błąd- miało być że Twoje mówienie o tym co sie dzieje jest naturalną reakcja na Jego zachowanie. Nie wiem, rob co chcesz ale Twoja biernosc to Twoja wina. Tak sądzę. Ja temu chamowi bym nie darowała.

kurcze ale szkoda mi matki mojego chłopaka to taka fajna babka

szkoda ci chłopaka, szkoda ci matki chłopaka. Może żeby nikomu nie było szkoda utwórzcie czworokącik???

to nie jest zabawne

no właśnie nie jest i najwyższy czas zastanowić się nad swoją sytuacją. Bo skoro nie masz wsparcia w chłopaku i on uważa, że to normalne iż jego ojciec cię obmacuje, to nie wiem czemu nadal utrzymujesz tę znajomość. Wyglada na to, że po prostu ci to pasuje, że stary chłop cię obmacuje. Bo gdyby mnie zdarzyła się taka sytuacja to już NIGDY nie poszłabym do tego domu. Każdy ma to, na co się godzi. A ty widocznie godzisz się na taką sytuację

mój chłopak nie wiem o tym obmacywaniu tylko że jego ojciec sie dziwnie zachowuje