W dzisiejszych czasach trzeba myslec tylko o sobie!

Po co komu zakladac rodzine... wiazac sie z kim jak mozna swobodnie zyc sobie samemu, bez zadnych zobowiazan wobec drugiej osoby czy ogolnie rodziny:):):) ja wiem ze najlepiej w zyciu bedzie mi samemu:):)

zaraz cala banda tu [rzyleci cie przekonywac ze zostaniesz sam na starosc ze jestes egoista bla bla bla :D ale coz baby sa stukniete i nic im nie pomoze :D

Przeciez ja mam racje? Kto normalny w XXI wieku chce miec dzieci? chyba tylko ludzie ktorzy nie mysla powaznie o swojej przyszlosci i ktore twierdza ze po to sie ma potomstwo by ktos pracowal na nasze emerytury. A ja uwazam inaczej:) lepiej pracowac, dobrze zarabiac i pieniadze na starosc odkladac. Ohh:) i oto cala tajemnica.

tylko nie oszukujj innych

w XXI rzadzi hajs a nie milosc ona przeminie a ty zostanies z niczym

Wlasnie. Pieniadze, to chyba jest cos co najbardziej kocham :D

w przeciwienstwie do baby :D

To prawda:)

do tego nikt sie tobą nie znudzi

uklad , ogolnie jak sobie pomysle ze trzeba zabiegac robic wszystko by druga osoba byla zadowolona jakos zaczyna pojawiac sie grymas na mej twarzy :D

Ze mna nie mozna sie nudzic:)

E tam. Pewnie masz 20 lat, to tak mówisz. Kiedys ci przyjdzie do glowy, ze sie starzejesz, że nie będziesz wiecznie latał po dyskotekac, bo ani ci sie nie bedzie już podobalo, ani nikogo tam nie bedziesz interesował, chyba ze laski szukające sponsora. Zaczniesz mysleć, co po tobie zostanie, jak umrzesz. Czy przeminiesz tak bez śladu, czy coś bys jednak wolał zostawić.

może kiedyś zmądrzejesz i będziesz myślał inaczej

po dyskotekach nigdy nie chodzilem nic interesujace w tym nie widze mam 26 lat wiec malolatem nie jestem a co do myslenia o tym co po sobie zostawie to juz lepiej inwestowac w siebie zalozyc firme sygnowana wlasnym nazwiskiem niz corke (:O) ktora przybierze nazwisko meza :D

Ja nie chodze na dyskoteki, uwazam ze sam plebs tam chodzi.... to nie dla mnie towarzystwo, ja raczej nadaje sie na lepsze przyjecia typu bankiety:)... i rzeczywiscie w pazdzierniku bede mial 20 wiosenek.

co za filozoficzne podejscie - chyba ze znajdzie frajera ktory wezmie jej nazwisko:D ale juz te sprawy to nie sa sprawy dla mnie :) ja i tak dzieci miec nie bede:D

Podejrzewam, ze zmienicie zdanie za jakies 10 lat. Ale moze nie zmienicie, kto to wie. W każdym razie tez tak mówiłam, jak byłam młodsza.

Ja tak od czasow gimnazjum mysle:) a nawet i podstawowki:)

ale nie zaluje swojej decyzji :) wazne zeby isc przez zycie z glowa do gory i nie odwracac sie za siebie :D

Czasamim nawet lepiej prawikiem zostac przez cale zycie:) z pieniedzmi... niz miec kobiete i dzieci a pieniedzy wcale nie miec, przy tym sie tylko forsa marnuje.

skrajnosci nie wypisuj od czasu do czasu kobiete trzeba miec , ale nie wiazac z nia planow na kilkanascie, dziesiat lat bez przesady :P

Tylko ze ja wcale kobiety nie potrzebuje:p zdziwieni? za chwile pewnie bede slyszal wyzwiska ale co mi tam:P

jak moj kumpel w sumie to jeszcze lepiej ma skupia sie tylko na pracy :O

A moze i jestem. W sumie w zyciu wystarczylaby mi tylko praca:) a jedyne przyjemnosci jakie bym mogl miec to komputer i telewizor, nic wiecej.... a co aseksualizm to jakas choroba?:p a co z tym twoim kumplem?

kocham gejow :P

20-letni "mężczyzna" podejmuje "życiowe" decyzje? A dopalaczejak? :p

Dzień dobry podszywie :)

przede wszystkim kasa masz kasę masz wszystko możesz sobie kobiety zmieniać przyjaciół znajomych ci tez nie będzie brakować bo kasa działa jak magnez realizujesz swoje marzenia bo cie na to stać czego chcieć więcej tylko żyć nie umierać :D

:D nie odczuwasz pociagu seksualnego do drugiej osoby ( to by bylo cos dla mnie :O) no a kumpel ostatnio widzialem go rok temu caly cas jedzi po swiecie - jest korespondentem jeden znajej telewizji :D