Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 10-miesiecznej

10 miesięcy i zwykłe mleko???

Polecane posty

Gość mama 10-miesiecznej

skończyło mi się dzisiaj modyfikowane, nie miałam zapasu a lało i nie miałam jak wyjść więc dałam córeczce zwykłe mleko z kartonu. wcześniej robiłam jej już kaszki na zwykłym mleku. zastanawiam się, czy można już w ogole wprowadzić takie zwykłe mleko zamiast modyfikowanego? ktoś tak robi? dodam, że mała je prawie wszystko, 2 razy dziennie kaszki z witaminami i składnikami odżywczymi i dodatkowo podaje jej obecnie witaminy w kroplach zalecone przez lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....................,,,,,,,,,,
Twoje dziecko twój wybór, ja tam daje modyfikowane, zreszta te z kartonu to żadnych wartości odzywczych nie maja więc po co ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sz@r@ myszk@
jesli krowie to tylko od gospodarza ze sklepu to tak jak woda z dodatkiem mleka+konserwanty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordeczkamalutka
ja bym ci radzila dawac modyfikowane do 12 mies a potem dawac krowie z tego wzgledu ze krowie nie ma tulu witamin w tym najwazniejszego zelaza. moje dziecko ma 16 miesiecy i jest jeszcze na modyfikowanym bo jest niejadek a mleko uwielbia i to 3 razy dziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mordeczkamalutka
wlasnie ze nie od gospodarza bo takie jest niezdrowe. nawet niewiecie ile chorob przenosza krowy w tym nawet grozlice!moj maz pracuje przy krowach i mimo to ze mamy mleko za darmo to nieprzynosi (jest weterynarzem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa_kasia
najlepsze krowie, ale gdzie w mieście krowę znaleźć? Jeśli już kupne to pasteryzowane z krótkm terminem spożycia. Takie jest w każdym sklepie, np. to w workach. Jest dużo wartościowsze niż UHT z kartonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa_kasia
ale krowie się przegotowuje żeby zabić wszystkie zarazki. Prosto z dojenia się nie pije choć jak byłam mała to uwielbiałam takie z pianką. Oczywiście po dokładnym przecedzeniu. Na wsi tak jeszcze niektórzy piją i nic im nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sz@r@ myszk@
oczywiscie ze trzeba przegotowac z kartona tez chba gotujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa_kasia
z kartonu nie gotuję bo UHT oznacza min. że było przegotowywane przez ok. 20 min, tak samo pasteryzowane. Ja tylko podgrzewam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa_kasia
a może coś pokręciłam, nie przez 20 minut tylko jakoś inaczej, w każdym razie jest ono już przegotowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 10-miesiecznej
właśnie uht się nie gotuje. oglądałam ostatnio program o metodach uht i pasteryzacji i w sumie nic negatywnego w tym nie ma, konserwantów nie dodają. ja się zastanawiam, bo zwykłe mleko dobrze znosi, a ogólnie pije butelkę z mlekiem tylko 2 razy na dobę, a poza tym ma bardzo urozmaiconą dietę. i czy jest sens jak tak mało tego mleka pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja skonczyla 10 miesiecy i robie jej kaszke manne na zwykly mleku z kartonu i te kaszki co sie robie na mleku np bobovita tez robie na zwyklym jedynie w nocy jak sie budzi daje jej nan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA 8 MIESIĘCZNEJ WIKTORI
pwenie że można.ja starszej córce dawałan od 8 m.krowie młodsza ma 8 miesięcu i zapas mleka który mam w domu zurzyje czyli tak jeszcze ok.miesiąca i dęde dawać z kartona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjj tam
ja pierdole co z ta polska??!!?? matki polki jak zawsze tłuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojej corce od urodzenia
podawalam "krowie", takie z woreczka, przegotowane oczywiscie. Nie dawalam zadnego modyfikowanego. A sama nie karmilam ani razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po 30
Kochane, 10 miesięczny bobas, a Wy mleko krowie chcecie podawać? Ok, wyjątkowa sytuacja, a kaszkę trzeba zrobić...trudno.. Ale niech to nie będzie rutyną! Mleko krowie dla niemowlęcia się nie nadaje! To nie tylko komercja i chęć zysku koncernów produkujących żywność dla niemowląt. Wiem, że takie mleko jest drogie. Ja na początku karmiłam moją córkę babilonem, później przerzuciłam się na tańsze. Ale do 2 roku życia bezwzględnie posiłki przygotowywałam na mleku modyfikowanym. To nie są moje fanaberie, ale rzeczywista troska o maluszka. Jeśli macie jakieś wątpliwości, to niech rozwieje je pediatra. Na forum może udzielać się każdy, nawet ten, który podaje mleko krowie 8-miesięcznemu niemowlęciu i uważa, że to jest ok! Nie jest. Brzuszki tak małych dzieci muszą dostawać produkty specjalnie dla nich przeznaczone, szczególnie teraz kiedy co 2 bobas cierpi na jakieś alergie, nietolerancje... Żyjemy w kiepskim środowisku i nasze jedzenie też nie jest najlepsze. Oszczędźmy więc takim groszkom skutków ubocznych, rzeczy podawanych przedwcześnie. Mam nadzieję, że mama 10-miesięcznego bobasa, jednak pozostanie przy karmieniu go mlekiem modyfikowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro lekarz
zapisal witaminy znaczy ze maly ma niedobor witamin a ty pytasz czy go truc mlekiem z kartonu??? durne matki sa niestety zal dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werońcia4
moja koleżanka dziecko karmiła mlekiem z kartonika od 4 miesiąca życia i nic dziewczynce nie ma żadnej alergiiitp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A gdzie zdrowy rozsądek?
Co za brednie! Naprawdę wkurza mnie, kiedy ktoś nieodpowiedzialny bierze się za wychowanie dzieci. Bądźmy rozsądni i nie wyrządzajmy swoim dzieciom krzywdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 10-miesięcznej
widzę, że temat żyje. kupiłam modyfikowane i podaje nadal modyfikowane. ale kaszki przyrządzam raz na takim, a raz na zwykłym. ja właśnie między innymi ze względu na te witaminy w kroplach pytałam, czy może zrezygnować, bo mała przyjmuje witaminy i żelazo tak czy siak, a dodatkowo ma bardzo urozmaiconą dietę. i nie chodziło mi o względy finansowe. bo w sumie to mleko pije tylko 2 butelki na dobę, więc majątku na tym nie tracę. więc też dlatego podaję je dalej. a mleko zwykłe i tak spożywa czasem w innych daniach, jak choćby w tych kaszkach. pozdrawiam i dziękuję za wypowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 10-miesięcznej
a witaminy zapisał profilaktycznie z innego powodu, ale to juz historia na inny temat, o czym nie będe tu pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
można dać ale nie może to być non stop jedno dziennie danie z mleka krowiego jednak białko z mleka krowiego nie jest przyswajalne dla dziecka dlatego lekarz zalecna nie więcej jak 1 dziennne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojej corce od urodzenia
moja corka jakos na krowim nigdy nie chorowala ;) Kiedys w ogole nie bylo tych modyfikowanych. Jakos przezylysmy ;) To i nasze dzieci tez przezyja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn ma 14 mies. i od 8 miesiąca podaje mu kaszki, owsiankę na mleku krowim ze sklepu. modyfikowane pije 2 razy na dobę. zaczynam rozważać podawanie krowiego zamiast modyfikowanego :) dodam, ze syn tez nigdy nie chorował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusie, mamy, czy zwykłe baby
Bzdury, że kiedyś nas chowano na krowim. Mnie mama piersią nie karmiła, a w aptece kupowała modyfikowane - 33 lata temu. Kobiety, jesteście matkami, a chcecie eksperymentować na własnych dzieciach!!! Co za brak odpowiedzialności. Białko mleka krowiego jest dla niemowląt nieprzyswajalne i żaden pediatra nie podpisze się pod tym, aby kilkumiesięcznemu niemowlakowi dać zwykłe uht! Jakiś czas temu był na forum wątek o niemowlakach i parówkach. Tam też "mądre" mamuśki pisały, że przecież nie zaszkodzi, a takie smaczne! Rozumiem, że trzeba czekać aż zaszkodzi, aby przestać takich śmieci dawać? Może jeszcze dorzucimy do menu chipsy i lizaki - bo takie smaczne? Dobrze, że autorka wątku nie jest z "tych" mam. Pozdrawiam i życzę zdrówka dla szkrabka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×