Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
i<3her

chce do niej wrocic / ona mnie olewa

Polecane posty

Mam pewien problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić, a wiec moja rodzina mieszka za granica, gdy przyjechalem do polski na wakacje (na 3 miesiace) poznalem dziewczyne, odrazu mi sie spodobala po miesiacu bylismy juz razem, mowila mi ze mnie kocha zawsze spedzalismy razem duzo czasu lecz po 3 miesiacach wrocilem do angli obiecalem jej ze wroce. Wrocilem po 2 miesiacach, i znowu wszystko wrocilo do normy bylo fajnie bardzo sie kochalismy ale zaczela poruszac temat mojego palenia trawy, na poczatku to olewalem mowilem jej ze to nic zlego (sama ze mna z 3 razy zapalila) ale naciskala coraz mocniej zebym tyle nie palil, obiecalem ze ogranicze chociaz to wciaz bylo dla niej za malo, w koncu zaczolem handlowac zeby miec jakis grosz wiecej prosila zebym prestal ze sie o mnie boi no i powiedzialem jej ze juz nie bede handlowal, po czym nakryla mnie jak dalej to robilem. (po tej akcji juz tego nie robilem) i wszystko zdawalo sie byc w porzadku po pol roku poszlismy do baru z kumplami (ona o tym wiedziala) no i skonczylo sie tak ze po imprezie poszlismy z kumplem jeszcze na miasto,dowiedziala sie o tym i znowu byla zla ze ja oklamalem ze mialem wrocic do domu a nie szlajac sie po miescie po imprezach i ze mna zerwala,(w sumie mozna to nazwac zwiazek nieoficjalny) po miesiacu oznajmilem jej ze wracam do angli bo i tak nie mam po co tu siedziec, wyjezdzajac obiecala mi ze bedziemy utrzymywac kontakt wiedziala ze ja kocham a ja wiedzialem ze ona mnie tez, jednak po tyg cierpienia zaczela mnie olewac coraz bardziej,przez co sie klucilismy przez prawie caly czas, wrocilem po 4 miesiacach i pokazala mi ze nie chce mnie znac meczylem sie miesiac zeby chociaz czasami ja zobaczyc i w sumie teraz czasamizapalimy fajke i pogadamy chwile ale trwa to juz 2 miesiace ze widze ja tylko jak idziemy zapalic, caly czas probuje ja gdzies wyciagnac ( do kina do restauracji) ale ona zawsze ma jakies wymowki ze sie musi uczyc, ze jest ustawiona etc. (jej mama powiedziala mi ze strasznie cierpiala jak wyjezdzalem i ze boi sie wrocic zeby znowu mnie nie stracic) moze i ma racje bo zle zrobilem, zalezy mi na niej strasznie ale ona nie daje mi szansy zeby zrobic cokolwiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×