poznam miłą panią

fantaaa a aj czekam na deser:P dawno mnie nie było potrzeba czasu żebym na nowo się rozkręcił:P

az tęskniło mi sie za łobuzem:) i pewnie nie znasz mnie ,:)

chyba ze jestes Iceman ,bez 24 ?

Moim zdaniem.... zdradzi, on ją zostawi i ona zostanie sama... bo sex przelotny. Ja bym ratowała małżeństwo i próbowała coś zrobić żeby pożądanie wróciło... Zdrada to nie wyjście. A gdzie sumienie?

fantaaa jestem tym z 24 i tym łobuzem:P musiałem sobie urlop tacierzyński wziąć od kafe:P:P:P a czy Ciebie znam? hmmm nicka nie kojarzę ale możesz pdo innym pisać:P

tylko CIe znam z tematu " gdzie jest Icemen24' i tyle a ubranie takie NOwe jesienne:)

oj tam ! pierdolicie bez sensu ! jest jakaś chętna na niezobowiązujące ruchanie czy nie ma ? jak nie ma chętnych to wypad z mojego tematu !

no wiesz o mnie już krążą legendy:D może będziesz chciała się zmierzyć z tą legendą:P?

miły pozna pierdolnij się Ty w łeb o ścianę może zmądrzejesz

czy to ten Miły czy podszyw:) Legenda ... mamy czas ..:) i czemu polazł na konkurs Łobuz nie dobry:)

ja jestem wszędzie:D pewnie że masz czas daje Ci no limit

wszystkim:)

bye

Oj...czyżby Pan miły już nie był taki miły?

Ja też nie uważam,że to coś złego,że ktoś kto ma większe potrzeby od małżonka,musi żyć w celibacie.sex jest dla ludzi i skoro partner nam go nie daje to musimy jakoś sobie radzić,choćby zdradzając.

widze ze juz ktoś sie podszywa, ale to normalka, ciezko z kims normalnie i powaznie podyskutować

Tzn...że dalej miły?

kazdy tylko sie podszywa, a sam nie podejmie tematu

i zapadla ciszaaaa..............

to i ja sie dolacze. monika jest mloda i niewiele widziala do tego mentalnie co widac po stopce jest jeszcze w gimnazjum. moniko a co ma zrobic cczlowiek gdy partner omija sypialnie szerokim lukiem a o leczeniu nie ma mowy bo on nie widzi problemu?

Taki człowiek powinien,wg.niektórych zapomnieć o przyjemnościach i żyć w celibacie...żeby przypadkiem innych nie gorszyć

dobrze powiedziane ale prawdziwe :)

Prawda jest taka,że taki człowiek cierpi,i jeśli nic nie zrobi ze swoim życiem,to zamieni się w sfrustrowanego dziwaka...ale to innych już tak bardzo nie dziwi-bo zdrada przecież gorsza..

to moze jakas miła osobka kto ma podobnie skusi sie na kawke ?

Tylko na kawkę? Nie czytałam całego topika...

no jasne ze nie tylko na kawkę ;)

w takim tempie to nawet na kawę tutaj się nikt nie zdąży umówić :-p

cześć miły. Jesteś?

To i ja tutaj dolacze do tematu. Tez jestem mezatka a moje malzenstwo to porazka. Brakuje mi tej czulosci, milosci i bliskosci. Moj maz nie spelnia sie w tej roli. A ja jestesm mloda i tez nie chce byc zakonnica w tym wieku :) mam ochote poznac kogos z kim moglabym nie tylko poklikac.