o co w tym chodzi

moja córka ma 9,5 miesiąca od jakiegoś miesiąca coś jej przeszkadza w butelce. Otóz chodzi o to że jest głodna ale butelke odpycha rekami i nogami, ma ten sam kształt smoczka od urodzenia. dopiero jak jej wepchnę tą butelke na siłe to zaczyna jesć. co się jej mogło stać?

nie wiem o co w tym chodzi. ale jak sama odrzuca butelkę to masz problem z głowy. podstaw jej kubek albo chociaż niekapek i nie będziesz musiała odzwyczajać od butli

nikt sie z tym nie spotkał?

ma niekapek ale nie potrafi z niego pic, narazie sie nim bawi i wszystko wylewa. tylko ze wode ktorą sobie popija ma w innej butelce z innym ciut smoczkem i z nią nie ma problemu. głupia jestem z tego;-/

mój też nie umiał pić z niekapka za to w wieku 6m nauczył się pić ze zwykłego kubka:)ja bym próbowała z innymi naczyniami. a jak Ci się nie chce to daj dziecku tą butelkę , z której lubi pić i z głowy:)

no tak juz tez tego próbowałam ale kiedy poczuje ze płycie z niej mleko to ją odrzuca.

no to już nie wiem. ja-jak już pisałam- próbowałabym z normalnego kubka albo z takiego kubka z dziubkiem- nie niekapek tylko taki dziub co z niego samo leci. kilka dni i się nauczy. jak będzie głodna to ze wszystkiego się napije. zresztą jest już w taki wieku , ze pewnie je dużo więcej rzeczy niz tylko mleko. jest więc możliwość przyzwyczajania dziecka do nowego naczynia bez ryzkowania przegłodzenia;)