do osob bioracych sterydy - czy tez tak macie

ze w czasie ich zazywania na jakas konkretna chorobe oprocz polepszenia stanu zdrowia tzn znikniecie objawow tej danej choroby odczuwacie jeszcze usuniecie jakis innych dolegliwosci nie zwiazanych z ta podstawowa choroba. np bierzecie steryd na zapalenie jelit. ale macie tez problemy ze stawami w kolanach i w czasie brania sterydu te problemy sie zmniejszaja? troche nakrecilam ale mysle ze wiadomo o co chodzi

zależy co bierzesz , ogolnie ste same terydy dawają na sporo chorób więc nie wykluczone ,że uleczą coś o czym nie wiedzialo się wcześniej:D

heh ja jak miałem sterydy w kroplach do oczu jak leżałem w szpitalu to skutkiem ubocznym byłą senność ;p

no ja własnie biorę w kroplach na powieki, czyli miejscowo, nie ogólnoustrojowo nie zauważyłam żadnych innych skutków chyba, że te cholerne pryszcze na brodzie sa od sterydów, ale pewności nie mam

no więc ...;) wszystko zależy od dawek oraz długości brania tego dziadostwa. chomikowata twarz, owłosienie(u kobiet tam gdzie nie trzeba), pryszcze,plamki na skórze,wypadają wlosy,słabsze paznokcie( mnie nawet zszedł/zeszedł, ale to przy full dawce)bezsenność lub senność.

ja biore metypred na zapalenie sciegien w dloniach. ale ustapily mi tez bole np w barkach i przestaly mi puchnac nogi po dluzszym siedzeniu bez ruchu. i teraz zaczynam sie bac ze te sciegna w dloniach to nie zwykle zapalenie w skutek przesilenia tylko jakas choroba np toczen, twardzina. czekam na wyniki ANA i umieram z niepokoju :-(

czekaj na wyniki i sie nie denerwuj już tak , co ma być i tak będzie:D

ja teraz czekam na badanie kości po braniu moich sterydów

wiem, ze musze czekac ,ale tak bardzo sie boje. te choroby sa tak straszne. toczen, twardzina...

ech tak bardzo sie boje :-( nie moge sie na niczym skupic. kurce, jeszcze do niedawna przejmowalam sie pierdolami nie majacymi wiekszego znaczenia a teraz uswiadomilam sobie ze zdrowie jest najwazniejsze.

Mój kuzyn nabawił się przez to problemów z sercem.Po co Wy to świństwo bierzecie?

ja na razie mam brac tylko 3 tygodnie . tydzien wieksza dawka potem juz mala. biore aby wyleczyc zapalenie sciegien. a potem sie okaze czy to faktycznie przeciazenie czy powazna choroba.

powtarzam zdrowie jest najwazniejsze. nie ma sensu sie zadreczac krzywymi nogami, pieprzzykiem na policzku itp itd. ZDROWIE to PODSTAWA i w kazdej chwili mozemy je starcic

tak mi smutno :-(

siedze przy kompie i skacze ze strony na strone. nie moge sie skupic na robieniu czegokolwiek pozytecznego

ja pierdziele! normalnie wariatka!:D jeszcze tu siedzisz:D zachowujesz się tak samo jak ja 25 lat temu kiedy bałam sie dializ i robiłam wszystko żeby się dowiedzieć jak mocno trzeba być chorym żeby trzba było przejść na dializy:) i dopiero po 20 latach mnie one dopadły:) malo tego , sama o nie zaczęłam prosić:D Nie martw się na zapas - proszę cię! :)

wiem zachowuje sie jak wariatka ale nic na to nie poradze. naczytalam sie o twardzinie i mam juz wzystkiego dosc. boje sie samej choroby ale rowniez lekarzy badan bo mam fobie lekarska. to dodatkow poteguje moj lek. a Ty na co chorujesz?

jestem już 4 lata po przeszczepie nerki.

oj ,ale chorowalas na niewydolnosc? czy cos innego?

kłębuszkowe zapalenie nerek , później niewydolność i tak ciągłam 20 lat , w tym czasie wyszłam za mąż , urodzilam 2 dzieci (przy pomocy wspanialych lekarzy),wychowałam , zostawiłam dziada(męża:)) a teraz mam nawet wnuczkę:D Jestem najszczęśliwszą babcią pod słońcem.

gratuluje :-)