Zdrada

Może głupio to zabrzmi, ale zdradziłam swojego faceta, z mezczyzna który mieszka ok 250 km ode mnie, chce sie nadal z mim spotykać, ale nie wiem jakie wymówki mam mowic temu pierwszemu bo jednak zeby sie spotkac z tym drugim musze wyjechac z miasta choć na dzien. a moj chłopak jest taki ze ciagle pisze i dzwoni... aaa ten drugi nie wiem o pierwszym i odwrotnie. tylko proszę nie mowie jaka jestem glupia, bo to jest bardzo skomplikowane... bo gdyby nie było miala bym tylko tego drugiego a tego mojego chlopaka bym dawno pogoniła. napiszcie mi, jak bym sie mogła komuflować. Dzieki wam z Góry ;))