opalanie natryskowe

ktos korzystał

ja

mam pytanie to jeszeba sie przed kosmetyczka rozebrac bo tt jakas kabinka i sie tam wchodzi samemu czy trzeba sie rozebrac przed kosmetyczka :/

zostajesz w stringah, jest kabinka ale kosmetyczka natryska. jak masz opory to mozesz byc w staniku. tyle, ze wiesz, ze tam gdzie zakryte tam zostanie biale.

cos mi klawiatura szwankuje wiec jak to jest wchodzi sie samemu czy ktos stoi przed toba i cie tym psika??

kurcze troche to krepujace niestety w moim przypadku mam niestety łuszczyce

stoisz w tej kabinie i i ktos przed nia stoi i cie pryska dokladnie.

jak masz luszczyce to chyba nie mozesz.. sama nie wiem.. a na calym ciele czy tylko zakryte partie?

no najbardziej mam na nogach czytałam ze mozna nawet w ciazy

to bedziesz miala ta lusczyce jeszcze bardziej widoczna. z suchej skory zmywa sie szybciej.

ale mam slub w sierpniu potrzebuje chociaz górna czesc ciała opalic pozdrawiam i dzieki

aha no to ok :) bo wlasnie doczytalam na necie ze luszczyca rzeczywiscie jest przeciwwskazaniem.. na pewno kosmetyczka zrobi tak zebys byla zadowolona, a nog i tak nie jest za bardzo widac :)

http://www.evita.net.pl/opalanie_natryskowe_katowice.php

dokładnie :) jeszcze raz dziekuje

tak sobie przypomniam o koledze ktory mial bardzo silna luszczyce i on sie normalnie na sloncu opalal, powiedzial, ze mu to pomaga (?).. nie bedzie to lepsze dla ciebie?

chodziłam do solarium było nawet ok słonko ni nic nie pomaga ale zeby uzyskac fajny efekt do solarjum musze isc ok 20 razy po 10 minut a tym natryskiem jest szybko:) ale jeszcze mam czas to zobacze:)

jakbys sie tak opalala juz od maja to pewnie mialabys ladna opalenizne na dzien slubu. w google wszystkie strony mowia, ze nie wolno opalac natryskowo w miejscach z luszczyca.. wiec jezeli to sa same nogi to mozesz je ominac, ale jak masz gdzies jeszczze to nie wiem czy wogole kosmetyczka zgodzi sie takie cos wykonac.

ok zobacze co z tego bendzie moze to solarjum bendzie lepszym rozwiazaniem bo po 1 zalecze troche a po 2 opalenizna duzej sie uczyma:)

a jak jest z odcieniem, mam bardzo jasną a wręcz bladą karnacje i boję się, że skóra będzie miała pomarańczowy odcień, jak cenowo z takim opalaniem?

http://www.evita.net.pl/opalanie_natryskowe_k atowice.php ja nie korzystałam jeszcze

kolor jest rowny dla wszystkich karnacji. dobry kosmetyk nie da pomaranczowego efektu. a ceny to nie wiem jak w polsce..

jeżeli chcecie byc ładnie opalone tto polecam serię sopot Ziaji. jest mega super!! opalenizna jak z nad morza i do tego balsam tylko 10 zł!!! jestem bardzo mile zaskoczona tymi kosmetykami.

dla mnie ziaja jest za slaba. juz wole normalne samoopalacze. ale samoopalaczem pozstawisz smugi niestety, no chyba ze masz taka niewiarygodna wprawe. chociaz nie wiem czy mozna np. stsowac ta ziaje codziennie i zbudowac tak intensywna opalenizne jak po samoopalaczu?

no wiesz jak lubisz byc zjarana na skwarke to faktycznie moze byc słaba...ale dla normalnych ludzi to ziaja jest bardzo dobra, bo daje naturalny kolor a nie pomarańczowy......

ok, to sobie kupie ta ziaja jak bede w polsce. a codziennie smarujesz? ja mam taka skore ze mi sie kazdy krem wchlania godzinami! a chodze na solarium czasem, ale ostatnio mi sie nie chce no i troche sie boje o ta moja skore..

nie codziennie bo bym była za mocno a nie chce lubie być brązowa a nie pomarańczowa. posmarowalam się odczekalam jakieś 3 minuty załozyłam piżame a teraz siedze normalnie w lózku, żadnych smug nie ma. rano tylkko trzeba się przemyc bo ten balsam śmierdzi

ja sie nie smaruje balsamami bo mi sie nie chca wchlaniac i wycieram wszystko w posciel.. :) ale ta ziaje sprobuje, byle by kolor wchycilo :)

hej ;) ja dwa razy byłam i troche żałowałam bo wyglądałam jak spalona tipsiara, ale to i tak zdrowsze niż solarium...

sossss ty nigdzie nigdy nie byles :)

na Twoim miejscu to spróbowałabym teraz takiego opalania-przynajmniej zobaczysz jak będziesz wyglądać i nie będzie niespodzianki na ślubie :-) ja byłam raz,na całe ciało,wyglądałam paskudnie,jakoś staro,chociaż mam ciemną karnację i wybrałam jaśniejszy odcień,schodziło nierówno i szybciej (ale w tym wypadku całe szczęście) niż mówiłą kosmetyczka