Obumarcie płodu -problem z niedoszłą matką POMOCY

Witam, wiem że pisze na nieodpowiednim forum, ale zazwyczaj tutaj siedzi więcej osób. Mianowicie pół roku temu okazało się ze dziecko mojej siostry umarło w łonie. Była juz w 5 miesiącu więc tym bardziej jest nam przykro. Problem polega na tym że do tej pory nie pozwala sobie pomóc nie chce nawet słyszeć o psychologu czy o jakiejś psuchoterapi. Chciałam nawet zastosować motyw z balonem żeby pozwoliła już odejśc dziecku ale ma wstręt do ludzi. Jak mam jej pomóc prosze pomożcie nei wiem jak i co mam jej doradzić

nie dziwie sie twojej siostrze, przeszłam coś podobnego tylko ja poroniłam pod koniec 3 miesiąca, w ogóle nie chciałam z nikim o tym rozmawiać i do tej pory nie rozmawiałam choć minęło już sporo czasu, strasznie to przeżyłam wiec nie dziw sie swojej siostrze że cierpi i nie może się z tym uporać to tak szybko nie minie pewnie z czasem będzie coraz lepiej ale póki co może zabierz ja do kina, na zakupy żeby nie myślała o tym za dużo

Może po prostu ty idź do psychologa i zapytaj się co powinnaś zrobić, żeby dała sobie pomóc?

"A po drugie daj jej to przezywac po swojemu. Nie doradzaj, nie baw sie w wujka dobra rada tylko akceptuj ze ona ma tak a nie inaczej" Amen.

Bądź obok niej, wspieraj, pozwól płakać. Każdy ma swój czas na żal i smutek.

mam kolezankę , ktora 2 mies. temu urodzila martwa córeczke , tragedia tym wieksza , ze czekali na dziecko kilka lat , czasem naprawde jest żle , ale dała sobie pomóc , zalatwilam jej wizyte u psychologa , na ktora poszla i umowila sie na nastepna,trzeba dac jej czas na przezycie tej trudnej sytuacji..

Nie przeżyłam takiej tragedii ale charakter mam podobny. Cokolwiek się wydarzy, to trzymam to w sobie. Więc mogę ją zrozumieć i skoro ona nie chce o tym rozmawiać, to nawe nie próbuj poruszać tego tematu. Im dłużej będziecie ją męczyć tym dłużej to będzie trwało

Dziekuje serdecznie za rady.

Ja urodziłam martwe dziecko w 9 miesiącu ciąży. I wiem, że tego nie da się zaakceptować. Tylko po latach ból i tęsknota trochę słabną. Daj jej przeżyć tą tragedię po swojemu ale pilnuj kobitki!

do karuzeli,,,,,ze tez takich debili nosi swiat ...nie masz pojecia o zyciu kimkolwiek tam jestes ,,,

karuzela-> wiesz co gdyby matka wiedziała że takie zjeba urodziła pewnie dokonała by się aborcji a ojciec spusciłby się na kamień. Pojeb