Nie odzywa sie.Mam dziwne mysli.

Wczoraj wieczorem pisalismy smsy.zawsze z rana pisal sms a dzis nie.Ja napisalam ale nie odpisal.Dzownilam mial wylaczony telefon.I od wczoraj z jego stronycisza.Jak ja tego nie lubie.

po ile macie lat?

tez sie nie odzywaj

nie odzewe sie.Chcialam z nim pogadac wiec downie telefon wylaczony i napisalam sms.Po 3 h dostalam raport.Ale nie odpisal.

nigdy nie oznacza niczego dobrego. Ile macie lat i czy jestescie w zwiazku czy tylko sie spotykacie?

Jak naraie sie spotykamy.Wiec niewiem co mu jest.Wczoraj porusylismy temat seksu.Jakos nakrecilismy sie na niego.ja 25 lat on 30.

mój też się do mnie nie odzywa od wtorku... pisaliśmy we wtorek, wczoraj mu tylko napisałam co miałam do powiedzenia, bo on święty nie jest i tak to się skończyło, nie przejmuj się... jak kocha to napisze, przeprosi i będzie ok, daj mu czas, nie pisz do niego, może on musi sobie przemyśleć pare spraw i potrzebuje czasu:)

Napisal ostatniego sms."Ze prze ta rozmowe o seksie napewno nie zasnie".Nie mamy jakis tam przerw w rozmowie.A eby caly dzien sie nie odywal to dziwne.

Nie chce tu byc zlym prorokiem, ale mialam podobna sytuacje, spotykalam sie z jednym takim, wszystko pieknie slodko, napisal do mnie rano smsa: "Jak spalas kochanie?" Odpisalam mu: "Dobrze, koteczku, a Ty?" Nie odpisal mi do dzis, a juz 8 dlugich miesiecy minelo :O.