Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zmartwiona1988l

czy jestem w ciazy ?

Polecane posty

Gość Kicia 199
Ale ja się boję! Czy to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robilam test , wyszedl negatywny.. ale sobie teraz tak mysle , ze jak chcial we mnie wejsc , to czy czasem sie nie spuscil.. bo tego w 100% nie jestem pewna.. od tamtego zajscia tez prawie 3 miesiace minelo , ale normalnego okresu nie mam , tylko jakies plamienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To dlaczego autorko do tej
pory nie poszłas do ginekologa???!!!! Zorbiłby ci usg i wszystko byłoby jasne!!!!!! Moim zdaniem w zadnej ciązy nie jestes!!!!!!!!!!!!!!!!! Wybacz ale zachowujesz sie jak nieodpowiedzialny bahor a nie 23- letnia kobieta. Jak chcesz to powtórz test , ale moim zdaniem nie ma potrzeby. A to ze ci sie okres opoznia itd to powinnas skonsultowac z lekarzem. My tu nie wrózki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do ginekologa
poza tym co wy się uczepiłyście tego siusiania? siusia się często gdy dziecko jest duże i uciska pęcherz głupole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pierwszu rzut oka widac
ze psychicznie nie dojrzałas do intymnosci skoro panikujesz pomimo braku ciąży. A prawda jest taka ze kazdy stosunek moze zakonczyc sie ciązą. Zadna metoda anty nie daje 100% pewnosci, nawet tabletki i kazdy normalny człowiek jest tego swiadowmy i trzeba myslec głową a nie narządami intymnymi!!!! Nie da sie kategorycznie oddzielic seksu od mozliwosci poczecia dziecka. Sex jest dla ludzi dorosłych i odpowiedzialnych. W innym przypadku powoduje takie schizy jak twoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesvitka
Mam problem.. Prosze o nie pisanie jaka jestem nieodpowiedzialna itp. bo nie po to zwracam sie do Was z prosba...i mam nadzieje ze mi pomozecie a wiec mialam 7-dniowa przerwe, w srode powinnam wziac pierwsza tabletke z nowego opakowania ( novynette) zrobilam to dopiero w czwartek razem z ta druga ktora powinnam wziac tego dnia. trzecia i czwarta tabletke pominelam - o czym sobie uswiadomilam w sobote bo chcialam wziac piata tabletke, wzielam jedna i w niedziele kolejna, ale w poneidzialek i wotrek rowniez zapomnialam i w srode wzielam jedna. Dodam ze w miedzy czasie byly pelne 2 stosunki bez zabezpieczen. jakie mam w szanse na dzidzie ? Brac dalej tabletki , czy lepiej odstawic ? No i jesli doszlo do zaplodnienia to tabletki moga miec jakis wplyw na fasolke ? Czyli wedlug Was mam duze szanse ze doszlo do zaplodnienia ? A gdybym teraz sie dodatkowo nie zabezpieczala to tez jest duze ryzyko mimo ze teraz regularnie bede przyjmowac tabletki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×