Czy prawie pół roczne dziecko musi byc przewożone na przednim siedzeniu ?

Czy może siedzieć z tyłu w foteliku. Dodam, że będę jechała z dzieckiem sama. Jak uważacie?

może jeśli fotelik jest montowany tyłem do kierunku jazdy i przed siedzeniem nie ma poduszki powietrznej.

Ale mnie chodzi o tył samochodu, a nie o przód

Co za pytanie ono wręcz powinno siedzieć z tyłu w foteliku bo miejsce z tyłu za pasażerem jest najbezpieczniejsze! Mam wrażenie że chciałaś zapytać o odwrotną sytuację. Nieprawdaż?

Bo wiadome, ze jeśli będzie z tyłu i będzie tyłem do kierunku jazdy to tam nie ma poduszki :D

Nie. Zawsze jak jechałam z małym to siedział na przednik siedzeniu tylem do kierunku jazdy. Ale popsuł mi się zamek w aucie i jak dałabym dziecko na przednie siedzenie to ja nie miałabym jak wsiąść bo drzwi od kierowcy się nie otwierają

miejsce za kierowcą, bo podświadomie podczas zagrożenia stara się aby to nie od jego strony było uderzenie

Więc jak już pisałam może jechać z tyłu a nawet powinno!

No to jak już dam go do tyłu to przodem do kierunku jazdy? :D wiem głupie pytanie :P

Ja bym wolała z przodu, spojrzysz, pogłaszczesz, dziecko Cie widzi-chyba za małe żeby z tyłu jechać...

Żartujesz chyba? Albo z własnego doświadczenia piszesz, bo jeśli chodzi o testy bezpieczeństwa to one wskazują że jednak najbezpieczniejszym miejscem w samochodzie jest miejsce za pasażerem :P

No ja właśnie z tego względu, żeby mały mnie widział i czuł się bezpieczniej zawsze dawałam go do przodu. Ale teraz jak go tak dam to i tak nie pojedziemy bo ja nie wsiądę do samochodu :D chyba ze tylnimi drzwiami i będę się przeciskać do przodu :D Mam właśnie trochę obawy, że jak będzie sam z tyłu siedział to będzie się bał i płakał

tylnymi :) :) :)

najlepiej sprobuj dac malego z tylu i wybierz sie na mala przejazdzke,no bo skoro masz problemy z zamkiem to co zrobisz.Mysle ,ze powinnas miec tez na uwadze zeby moc szybko wysiasc -jak wiadomo roznie bywa,uwazam ze maly z przodu a ty wychodzic tylem -odpada

Od początku miałam fotelik z tyłu za kierowcą i zawsze tak jeździłam z dzieckiem.

bezpieczniej by dziecko siedzialo z tylu ale mojej przyjaciolki syn bardzo nie lubi tego wiec ona kupila mu fotelik taki by mogl siedziec przodem do kierunku jazdy i przypina go z przodu (maly ma 8 m-cy)

ze najbezpieczniesze jest miejsce za kierowca, jednak w testach fotelikow uslyszalam ze najbezpieczniejsze jest miejsce obok kierowcy,ale tylem do kierunku jazdy i z wylaczona poduszka powietrzna. Malucha mozesz tez dac do tylu a kiedy chcesz miec z nim kontakt wzrokowy to zamontuj lusterko w ktorym bedziesz go widziec

moje dziecko jezdzi akurat z tylu i rowniez tylem do kierunku jazdy - jest dopiete dodatkowych zestawem pasow montowanych do przedniego fotela (akurat ten fotelik mozna montowac i przodem i tylem do kierunku jazdy)

i im dluzej dziecko siedzi tylem do kierunku jazdy tym bezpieczniej dla niego i tym mniejsza szansa tzw. "skrecenia karku". Przy foteliku przodem do kierunku jazdy podczas wypadku rzuca nas do przodu, male dziecko cierpi na tym najbardziej gdyz glowa jest jeszcze zdecydowanie ciezka i duza w porownaniu z reszta ciala (glowa osoby doroslej to tylko 6% wagi ciala, dziecka to 25%) i przy zderzeniu i naglym szarpnieciu do przodu delikatne kregi szyjne latwo zerwac. W przypadku fotelika zamontowanego tylem w momencie zderzenia dziecko jest wgniatane w fotelik i w ten sposob sila uderzenia rozklada sie rownomiernie na foteliku zamiast szarpac dziecko do przodu. Osobiscie sprawdzone na moim wlasnym dziecku :)