Największe modowe/makijażowe/pielęgnacyjne grzechy wg Was...?

ale przeciez one sa idealne wiec wszystko co nienaturalne jest be

ja farbuje sama w domu ale czarny kolor wiec nie ma barta,zeby nie wyszedl;) farba tak jak pisze sugar-profesjonalna kupuje w sklepie fryzjerskim

Ja nigdzie nie napisałam, że wszelkie używanie kosmetyków jest złe, i jak ktoś używa ich z umiarem i po to by podkreślić urodę, a nie robić z siebie klauna - to prosz bardzo. Po prostu agresywność co niektórych wypowiedzi wywołuje moją ironię :P .

czy Wy wszystkie, panie piękne modnisie rzeczywiście jesteście takie cudowne, jak to opisujecie. ciekawe, czy Wasi znajomi Was tak postrzegają, czy to tylko Wasze wyimaginowane komplementy. może macie niską samoocenę i tutaj się leczycie. nie potraficie zrozumieć, że nie każdy ma idealną cerę i czasem epiej, jak przypudruje policzki niż lata bez makijażu i straszy na ulicach?

Patrz wyżej :D .

wlasnie kremy na noc lepiej dzialaja niz te na dzien,dla tych co nie sa dobrze poinformowane ,

Myślisz, że jak pokryjesz pryszcze warstwą podkładu to staną się mniej widoczne? Nawet nie wiesz, jak się mylisz :-O

jak ktos sie nie umie malowac to bedzie widacpoza tym przeciez nkit cie nie ogląda z odległosci kilku cm

Trochę mnie śmieszą opinie dziewczyn, które uważają, że grzechem jest stosowanie podkładów/fluidów. Uważam, że kobieta stosująca dobrze dobrany podkład będzie wyglądała o wiele atrakcyjniej, aniżeli kobieta bez podkładu nawet o nieskazitelnej cerze, ale to jest moje zdanie:) grzechami nazwałabym: - stosowanie podkładów, ale źle dobranych do koloru i właściwości naszej cery; ale za ten grzech w głównej mierze odpowiadają panie z drogerii, które każą nam je dobierać rozsmarowując próbkę na ręku, która zdecydowanie różni się od koloru naszej twarzy i dekoldu. Jeżeli chcecie dobrać właściwy podkład to odrobinę podkładu nanieście na szyję i zobaczcie czy stapia się z jej kolorem. Jeżeli tak, to będziecie mieć pewność, że jak nałożycie go na twarz, to nie będzie odcinał się od kolorytu szyi i dekoldu, przez co unikniecie efektu maski na twarzy. Jeżeli nie macie pewności to pamiętajcie, że zawsze lepiej jest kupić o ton jaśniejszy od naszej cery, aniżeli ciemniejszy. Może którejś z Was przyda się ta rada. Pozdrawiam:)

Po raz kolejny piszę, że nie uważam tego za "grzech" :P , acz zgadzam się z Sugar Kane że na syfy to średnio dobra metoda, lepiej je leczyć niż próbować maskować ;P . A poza tym pisze się dekolT ;P .

zadbana cera + dobrze dobrany (!) podkład raz na jakiś czas (!!!) = cera idealna :-)

no właśnie, coś mi w tym dekolDzie nie pasowało, ale nie sprawdziłam, przepraszam za błąd

- źle dobrany podkład, nałożony na 'nieprzygotowaną' skórę- tu sie roluje, tam osadza - brwi 'niteczki' - krzywe krechy na gornej powiece - posklejane tuszem rzęsy - 'naciapane' cienie do powiek, najlepiej pod kolor jaskrawej bluzeczki - obdarty lakier do paznokci - spalone rozjasniaczem i prostownica włosy, ktore wygladają jakby się miały za chwile wykruszyć - odrost na pol głowy - zaniedbane zęby, brudne baznokcie, tłuste włosy- generalnie brak higieny - brudne buty

po domu, na co dzien, na zakupy - makijażu nie robię ale do pracy, na jakieś wyjście - owszem, ale dyskretny i MINERALNY:) polecam kosmetyki do makijażu mineralne - podkłady, pudry, dobry pędzel z włosia nie zatykają porów, wygląda to naturalnie i świeżo- koszt nieco wyższy, no i w Polsce nadal mało dostępne, ale wartoooo poszukać i wydać raz na czas lubię kości policzkowe maźnąć różem/pudrem rozświetlającym, ale makijaż oczu to tylko dobry tusz i ewentualnie delikatnie eyeliner, cieni zasadniczo nie używam nie ma co demonizować kosmetykow kolorowych, trzeba tylko wiedzieć jakie i jak stosować:) z kremów to najbardziej służy mi... ziaja nawilżający aloesowy bezzapachowy:D z Polski sobie przywożę;p te wszystkie loreale to wg mnie przereklamowane, im lepiej składników w takim kremie, tym lepiej a modowe wpadki już chyba wszystkie wymienione... ostatnio dominują źle noszone legginsy do złej figury, wylewające się boczki ze spodni rurek i oczojebne topy, dodam że w wieku 30 plus

Dla mnie największa porażką są wypadające tonami włosy :O Przyznaje się bez bicia ,że właśnie ja tak mam :O Najgorzej jest jak widać na swetrach , bluzkach a nawet spodniach :O chodzę ze szczotką do ubrań w torebce jak głupia i kiedy nikt nie widzie sciągam tą sierść z siebie . Boję się myć włosy , w wannie zostają kłaki , czesać czeszę się 2 razy na dzień :O aczkolwiek zawsze robię sobie kucyk wysoko na głowie a część z grzywką upinam wsuwkami do góry :O Jak tak dalej pójdzie to wyłysieje :O Dalej: -białe kozaki - niezatuszowane pryszcze ( ok, nikt nie każe kłaść tony pudru i korektora ale są dobre korektory na rynku ,które przy uzyciu malej ilosci bardzo dobrze kryja ) - opalone do polowy nogi ( i tutaj gratuluje sobie , nie wiem jakim cudem ale ja tak opalilam sie w tym roku i zebym to w spodenkach latala to jeszcze bym zrozumiala ale lezalam w stroju kapielowym :O) - krzywe zęby ( jakis czort mnie podkusil i zaczelam uzywac pasty wybielajacej , efekt ? zdarte szkliwo i wykruszony ząb :O , dentysta teraz doprowadza stan zebow do porzadku , ale na szczescie tragedii nie ma , zabek zeszlifowany i nie widac )

Nicku swojego zapomnialam :O

Its - zrób sobie kurację np. Vitapilem, poza tym zazywaj cynk, magnez, wartościowa dieta raz na tydz stosuj maseczke tą Wax (do ciemnych lub jasnych), i szampony apteczne do typowo wypadajacych wlosow typu Radical to nie jest normalna sytuacja

ItsOnlyMexx >> byłaś u lekarza z problemem wypadających włosów? To mogą być hormony, tarczyca, anemia bądź choroba skóry.

Mi Mała - zdaje sobie sprawe z tego ,że to nie jest normalna sytuacja, bylam u dermatologa ktory zapisal mi jakies witaminy i szampon ale to nie pomaga . Nie wiem od czego mi tak wypadaja , wlosow czesto niefarbuje a jak farbuje to nie farba a nakladam hennę , jedyne co moge sobie zarzucic to to ze ostatnio czesto pilam herbatki przeczyszczajace i to wyplukalo magnez itd. ale wlosy zaczely wypadac mi o wiele wczesniej . A tej maseczki nie ma do wlosow rudych? jesli nie to czy jak naloze do ciemnych nie zmieni mi koloru? mam taki ladny odcien ze szkoda by go marnowac .

ja mam kręcone, dość dlugie (!) wlosy, które są moją ozdobą:P nie przesadzam z ich pielęgnacją, stosuję szampony do włosów kręconych, potem odżywka do farbowanych ułatwiająca rozczesywanie, i fryzjerska pianka Welli albo Goldwella do kręconych, ewentualnie jakiś dobry żel, żeby loczki się ładnie i naturalnie skręciły zażywam cynk, magnez, unikam suszenia suszarką - ale w sumie ostatnio też mi wypadają, ze stresu

Mexx - mnie tez dentysta przestrzegał przed wybielającymi pastami! One po prostu scierają szkliwo :-o

sugar - uwielbiam dziewczyny w czekoladowych prostych bobach:D wg mnie to sam seks;p

Byłam ale tak jak napisalam nic to nie dalo. Teraz juz nie mam jak isc ale jak pojade na studia pojde prywatnie do podobno bardzo dobrego dermatologa wiec mam nadzieje ze cos na to poradzi , boje sie ze wogole mi wypadna . Kiedys mialam geste grube wlosy a teraz zaledwie kilka mizernych kosmykow :O

It's, to poki co zacznij zazywac Vitapil i uzywac Radical do mycia. jest tez szampon Dermena, stymuluje odrost wlosow, baaardzo dobry.

Lenasl---ile masz lat?

mi mała - a bardzo dziękuję

ItsOnlyMexx_20>> wiesz co idz jeszcze do internisty i poproś o skierowanie na badania hormonów, żelaza ogólną biochemie krwi. Stres też może wpłynąć na wypadaniae włosów.

sugar - bylam tego swiadoma ze szkliwo sie zdziera ale kiedy zobaczylam u kolezanki ząbki jak perełki to chcialam sprobowac tym bardziej ze powiedziala mi ze żadnych problemow nie miala jednak kazdy jest inny i zeby moga roznie zareagowac no ale trudno , najwazniejsze ze mi niepowypadaly ;) :D

Mexx - jak chcesz tanim kosztem mieć ząbki jak perełki to spróbuj pasków wybielających blend a med whitestrips. Mogą trochę podrażnić dziąsła, ale dają super afekty a nadwrażliwość dziąseł szybko przechodzi ;-)

Mi mala - zapiszę sobie nazwy zeby niezapomniec i dziekuje za radę . BTW. zazdroszcze Ci ze masz krecone wlosy , ile bym dala zeby takie miec moje sa byle jakie , ani proste ani krecone , datego jak chce nosic rozpuszczone musze prostowac ale teraz juz tego nie robie zeby dodatkowo im nie szkodzic . Wredzioszek - moja internistka nie da mi skierowania na zadne badania , prosilam ja nie raz i zawsze musialam chodzic prywatnie robic badania . A jesli chodzi o badania na hormony to nie znam sie wiec byc moze sie myle ale biore tabletki anty i wtedy wynik nie jest wiarygodny .