Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajkoikoszka

jak się zachować, żeby nie zranić

Polecane posty

Gość kajkoikoszka

byłam jego pierwszą miłością. Bylismy ze sobą ok 2 lat, ale ja Go nie kochałam. Myślałam, że to przyjdzie z czasem, ale nie przyszło. Dlatego zerwałam. Po tym On się nie odzywał. Zerwał kontakty ze wszystkimi znajomymi wspólnymi. Nie wiem co się u niego działo, dzieje, bo szczerze nie interesowało mnie... I teraz prawie 3 lata od zerwania on wysyła mi wiadomość, niz z tego ni zowego, co tam u mnie... Jak powinnam zareagować, jak poprowadzić tę rozmowę, żeby nie dać mu fałyszywych nadziei, że może chcę spróbować jeszcze raz. Zakładając oczywiście, że się nie wyleczył, bo powinnam taką opcję też liczyć. Nie mam chęci się z nim przyjaźnic, spotykać, rozmawiać, bo wogle do siebie nie pasowaliśmy ani jako para, ani jako przyjaciele, czy jako kumple. ale nie mogę sprawy olać przecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvfdxcxdas
Odpowiedz mu że u ciebie wszystko ok i nie masz czasu z nim gadać. Napisz też że prosisz żeby on nie wysyłał więcej sms bo twój chłopak się denerwuje, a ty go nie chcesz wkurwiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvfdxcxdas
Musisz mu dać na początku do zrozumienia że masz chłopaka, a tamto jest skonczone i niech nie robi sobie nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkoikokosza
po 1 nie mam chłopaka, po 2 on może o tym wiedzieć. wiec nie wiem czy po prostu nie pokierować tej rozmowy tak, że nie chcę jego konkretnie. Ja tak zakładam tylko asekuracyjnie. Ale po jaką cholerę miałby do mnie pisać po takim czasie Nie chciał wtedy wyjasnień czemu zrywam, może teraz chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhvfdxcxdas
Nie wiem, może nie ma dziewczyny i liczy z powrotem na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.Po prostu odpisz mu normalnie co słychać. Nie przejawiaj jakiegoś super zainteresowania rozmową. Równiesz właśnie możesz powiedzieć po chwili że nie masz czasu pisać i koniec. 2.Nie odpisuj mu wcale, to też może podziałać. 3. Jakby znów się przystawiał powiedz że między wami już skończone i że masz już kogoś na oku. Stanowczo musisz mu powiedzieć NIE. Ale to jak znów będzie chciał być z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że powinnas odpisac normalnie, jak do znajomego... co tam u Ciebie i tyle. Nie musisz nawet pytac co u niego. ale z grzecznosci (tym bardziej, ze kiedyś Ty dla niego i on dla Ciebie pewnie w jakims stopniu tez cos znaczyl) moglabys odpisac. Gdybys zauwazyla, ze znowu chce z Toba krecic - utnij to stanowczo, ale z nutka delikatnosci, bo wiadomo, ze jelsi sie nie wyleczyl przez 3 lata to pewnie bardzo go to meczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkoikokosza
własnie tak zrobiłam, jak radzicie. Nieodpisanie byłoby po prostu niegrzeczne... Ale narazie z jegostrony cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkoikoszka
napisal, że nie do mnie mialo byc, ale fajnie ze odpisalam. zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to teraz napisz mu smsa z prosba aby wykasowal twoj nr bo przez takie jego pomylki facet ktorym jestes zainteresowana wkurza sie a ciebie ze stawia w niezreczniej sytuacji heheheeh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkoikoszka
nie, nie będę się bawić w takie numery,ale nie sądziłam, że jest aż taki dziecinny... Potem jeszcze to co w takim razie u mnie/ odpisałam jeszcze raz to samo, że dobrze i trzymaj się, Nic nie odpisał juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olosieee
no i dobrze, teraz odpisałaś a jak następnym razem tez się pomyli to sobie nawet głowy nie zawracaj i nic nie odpisuj. Miałam podobnie,gnój myślał, że się przejmę, jak da mi do zrozumienia, że flirtuje z inną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×