Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZaniepokojonaMatka3latki

Niewidzialny przyjaciel mojej 3 latki, dziwne..

Polecane posty

Gość aafisia fisia
ja też nie wierzyłam, ale po tym co mi się przytrafiło dopuszczam taką możliwość, chyba, że można to w jakiś logiczny sposób wytłumaczyć...ale w jaki to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spytaj sie jak wyglada... i czy ten chlopiec chcialby tez sie z Toba pobawic... PS. Moje Malenstwo ma juz 10 lat :) Bo juz nie przychodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luskauska
co za pierdoly ;(:((:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
Do psychologa warto, ale ja proponuję też do księdza- i tu i tu nie zaszkodzi, moze tylko pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroczacy nick
ja też pomyślałam o Aniele Stróżu. Dla mnie to pozytywne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaniepokojonaMatka3latki
Ja też w to nie wierzę, tylko to jest troche dziwne, sami przyznacie. Córka pare dni temu obchodziła trzecie urodziny, nigdy napewno nie słyszała takiego imienia (nikt z rodziny ani znajomych nie ma tak na imie osobiście nie podoba mi się to imię ) i dziwi mnie ta odpowiedź na temat zamieszkaniatego chłpca, bo mogła odpowiedzieć cokolwiek, dlaczego akurat powiedziała że mieszka tak gdzie Jezus??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luskauska
a ta znow swoje zaczyna;(:((:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaniepokojonaMatka3latki
Ja też w to nie wierzę, tylko to jest troche dziwne, sami przyznacie. Córka pare dni temu obchodziła trzecie urodziny, nigdy napewno nie słyszała takiego imienia (nikt z rodziny ani znajomych nie ma tak na imie osobiście nie podoba mi się to imię ) i dziwi mnie ta odpowiedź na temat zamieszkaniatego chłpca, bo mogła odpowiedzieć cokolwiek, dlaczego akurat powiedziała że mieszka tak gdzie Jezus??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ronja córka Zbójnika53264356
----->duchy to frajerzy...-lol, usmialam sie:D to ja wam tez opowiem dwie straszno-smieszne historyjki, nie do konca jednak wyjasnione.... 1]zostalam sama w domu z coreczka rok temu na wszystkich swietych i zaduszki.w nocy sam wlaczyl sie wyciag w kuchni, swiatlo, corcia krzyczala, stukala klawiatura od kompa i slychac bylo jak pzresuwa sie krzeslo. Babcia zmarla w lipcu, nie mielismy z nia niestety najlepszych stosunkow. rano w zaduszki wrocil maz, opowiedzialam mu o tym splakana, a on wydarl sie"jeszcze raz przyjdziesz stara kurwo straszyc, to cie wykopie!" --juz wiecej nie przyszla. 2)strrrrasznie dziwna sytuacja.Snil mi sie moj powieszony sasiad, mlodziutki chlopak, ktory niesamowcie przeklinal i krzyczal zeby sie za niego modlic "bo tu jest chujowo jak wszyscy diabli". Snili mi sie tez jacys dziwni ludzie, a w zasadzie same twarze, ktorzy mowili znajdzcie nas juz dosc tych much, znajdzcie ciala, zeby wreszcie troche spokoju..."Balam sie sztrasznie w tym snie, rano opwoiedzialam psiapsiolce ze szczegolami, opisalam te twarze, bo ich upiorny widok mnie pzresladowal.Opisalam je ze szczegolami.Ona wlazla na strone zaginieni i zaczela przerzucac najnowsze zdjecia. I zobaczylam dwojke tych ludzi.jeden byl z mojego miasta, zaginal 10 dni wstecz. Poczulam sie jak wariatka. ale powiedzialam sobie ze nie wierze wtakie bzdury, ze to zbieg okolicznosci.I ze jesli nawet, nie bede zadnym pieprzonym medium i niech duchy szukaja sobie innego frajera:D juz nic na szczescie dziwnego sie po tym moim wystapieniu nie dzialo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ronja córka Zbójnika53264356
no, on jest bezbledny:)ja za nim po domu z kropidlem i swiecona woda, a on jak nie bluznie:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dorabiajcei ideologii
tacy niewidzialni przyjaciele to czeste u dzieci, ktore maja fantazję, nic to nie ma wspolnego z duchami!! Ja mialam, moja siostra miala i mysl,ze wiele innych dzicci tez,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaniepokojonaMatka3latki
Zapytam ją jutro o tego kolegę jeżeli nie będzie nic pamietać znaczy że zmyśliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dorabiajcie ideologii
imie Sebastian jest dosc popularne, po prostu przyszlo jej do głowy, roznie sobrze mogło przyjsc inne. Tak samo z mieszkaniem Jezusa- pewnie slyszla o niebie i o Jezusie., moze o aniołakch , ktore mieszkaja tam. Nic absolutnie w tym dziwnego nie ma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
A ona ci tylko raz o nim opowiedziała? czy wspominała o nim wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaniepokojonaMatka3latki
Nigdy wcześniej o nikim takim nie wspominała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZaniepokojonaMatka3latki
Tak słyszala napewno od mojej babci, która zajmuje sie nią jak ja jestem z mężem w pracy, ale pytałam babcie po tym zdarzeniu o jakim sebastianie jej naopowiadała a babcia mówi że nic nie mówiła małej i była zdziwiona jak jej to opowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
czyli tak jak pisałaś, zapytaj ją o niego za kilka dni, a jak nie będzie wiedziała, o kogo chodzi, to bedzie oznaczac, że to jej wyobraźnia, a jak nie, to jesli bedzie cie to dalej niepokoic to do psychologa i moze do ksiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała też tak miała około 3 roku życia, budziła się w nocy i wołała mnie mówić "mamo tu ktoś stoi" tłumaczyłam jej że nikogo nie ma a ona swoje " no zobacz tu jest" myślałam że może cienie za oknem dają takie złudzenie, ale zabrałam ją do naszej sypialni a ona mi beztroskim głosikiem oznajmia "zobacz teraz tu jest" na pytanie gdzie padło " no tu przy balkonie widzisz??" miała tak kilkakrotnie, aż "pogadałam sobie od serca" z moim śp tatą i nocny ktoś zniknął. Nie wiem czy to był mój tata, ale wiem że on właśnie "załatwił" nam spokuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm.. powiedzial ze pilnuje twojej corki, nasuwa sie tylko jedno ze to aniol. ale anioly podobno nie ukazuja sie bez powodu...ciarki mnie przeszly kiedy to przeczytalam. uwazaj na dziecko, i obserwoj i pytaj o Sebastiana :) jest taki film Miasto aniolow piekny, ale to tylko film..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Wojtka
Dnia 9.10.2010 o 22:31, Gość ZaniepokojonaMatka3latki napisał:

Dzisiaj moja córcia zaczeła opowiadać mi o jakimś Sebastianie, bo zaczelismy sie wypytywać małej o imie dla braciszka. Nigdy napewno nie słyszała tego imienia, co ciekawe zmartwiła mnie troche dalsza rozmowa z córką. Zapytałam z kąd zna takie imie, powiedziała że tak ma na imię chłopczyk, zapytałm z kąd on jest, powiedziała że z daleka i że go nie znam a on przychodzi i jej pilnuje. Ja pytam dalej czy ten Sebastian mówił jej skąd jest ona mówi ze mieszka tak gdzie Jezus ( wtedy bardzo sie zdziwiłam skąd taka precyzja i czy 3 latka odpowiadałaby tak zdecydowanie ) pytam się jak on wygląda, odpowiedziała że jest ładny i że czaem sie z nim bawi bo on do niej przychodzi. Czy tak małe dziecko byłoby zdolne wymyśleć taka opowieść? Opowiedziała to mnie i mężowi nikomu więcej nie chciała powtórzyć.

Moj syn 3 latka, dokladnie to samo opowiada, z tym ze u nas to Marek. Mowi, że Marek umarl na ziemi i żyje tam wysoko w niebie (wskazując na chmury). Albo mówi że narysował mu na ręku bransoletkę której nie widać, jak zapytałam po co? Powiedział że ma to chronić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×