Ból janików.

Muszę z kimś porozmawiać. Może ktoś da mi jakąś fachową radę. Od kilku miesięcy pobolewają mnie jajniki. Tak mi się przynajmniej wydaje, że to one. Raz kuje mnie po prawej, raz po lewej stronie. Czasem jest to ból, który nie przeszkadza czuję tylko kłucie. Po tylu miesiącach idzie się przyzwyczaić. Ale dzisiaj nad ranem kiedy miałam wstać z łóżka nie byłam wręcz w stanie. Tak strasznie kuło, że nie mogłam się ruszać. Nigdy tak mnie nie bolało. Dodatkowo muszę wspomnieć, że nie miesiączkuję. Mam 19 lat, a ilość okresów jakie wystąpiły w całym moim życiu mogę policzyć na palcach u rąk. Dodatkowo ostatnio bardzo przybrałam na wadze. To nie ciąża na pewno. Więc czego mogą to być objawy? Przeszperałam internet i znalazłam bardzo dużo chorób, które mogą u mnie występować. To jest straszne, bo w większości wiąże się to z bezpłodnością. Może to tylko zapalenie, a może jakiś torbiel? Sama nie wiem. Wiem, wiem trzeba pójść do specjalisty. I dzisiaj po tym rannym ataku przestałam bagatelizować sprawę. I szukam jakiegoś specjalisty endokrynologa-ginekologa. Ktoś podsunął mi, że to może być zespół politeistycznych jajników. Ale terminy są tak odległe:( Chyba trzeba będzie pójść prywatnie tylko nie mam na razie żadnego lekarza na oku. Nie mogę znaleźć. Może do lekarza pierwszego kontaktu się wybrać. Nie wiem co zrobić. Boli mnie już mniej wzięłam tabletki przeciwbólowe, ale nadal troszkę kuje. I nie wiem co zrobić ze sobą i co to może być. Z czym to wszystko się wiąże.

dzuma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Jak jestes taki glupi to sie nie odzywaj ja mam powazny problem a ty sobie kpisz.

Ja dam Ci fachową radę: pędem do ginekologa! Jeśli czujesz ból od kilku miesięcy i nie masz regularnych miesiączek, to na co czekasz? Nie bądź masochistką, a wstyd schowaj głęboko do kieszeni!!! Oczywiście że w przyszłości może grozić Ci niepłodność, jeśli będziesz postępowała jak do tej pory i bagatelizowała tak poważne sprawy. Nikt nie napisze Ci co Ci dolega, bo aby postawić diagnozę trzeba widzieć co jest u Ciebie nie tak, a to może zobaczyć tylko lekarz ginekolog, który jeśli uzna że trzeba skierować Cię do endokrynologa, to sam Cię tam skieruje. Póki co jak najszybciej umów się na wizytę do ginekologa.

Pójdę tylko myslalam, ze moze na te chwile cos ktos mi doradzi ja musze czekac dosc dlugo na wizyte niestety

idz do lekarza pierwszego kontaktu powiedz ze cie tak boli ze tabletki nie pomagaja a on cie skieruje bez kolejki do ginekologa, lub idz na pogotowie ze cie tak boli ze nie wytrzymujesz. wezma cie do szpitala zrobia usg i sie okaze,porobia badania, a druga sprawa co ty nie masz rodziców? powiedz mamie ona napewno ci pomoze i zalatwi szybka wizyte u gina, bo to moga byc torbiele, powazne zaburzenia hormonalne, lub niewydolnosc jajników a nawet rak jakników. takze nie lekcewaz tego i czym predzej do lekarza.

Tak mam mamę. Ale już od roku mieszkam sama i sama się o siebie martwię więc nie zaprzątam jej głowy swoimi problemami. Ból już minął to był taki jednorazowy ból nigdy wcześniej nie był aż tak mocno odczuwalny jeśli to się jutro też powtórzy to pójdę coś działać do lekarza pierwszego kontaktu. Zapisałam się do ginekologa, ale na 17 listopada. Trochę późno, ale już tyle nic z tym nie robiłam to może i miesiąc jeszcze wytrzymam. Nie chciałabym mieć przez to wszystko np. wyciętych jajników:(

Dziękuję za odpowiedzi. Grubaska też masz ten problem? Kurczę. Ja też muszę długo czekać chyba pójdę gdzieś prywatnie tylko ciekawe ile to kosztuje. Mnie mama na szczęście poratuje mam nadzieję. Dzięki za odp.

Chciałam się podszyć i nie zmieniłam nika . Fuuuckk nie wyszło

nie rozumiem? no, ale nie ważne. "ja ci doradze" ehh wlasnie wiem zdaje sobie sprawe, ze to tak moze sie skonczyc. Ale glupia bylam i lekcewazylam te braki miesiaczki. Raz wspomnialam lekarzowi chyba z rok temu o tym moim problemie z jajnikami, ale uznal, ze to normalne przy dojrzewaniu tak więc olałam i tak pobolewalo, pobolewało.. az dzis znowu sie zaczelo i przestraszylo mnie to nie na zarty.