Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamy uczniów, co robicie

kiedy dziecko ma problemy w szkole

Polecane posty

Gość mamy uczniów, co robicie

z rówieśnikami? W drobne przepychanki czy kłótnie nie ingeruję, każę córce radzoć sobie samej z tym, zawsze wysłucham, jeśli chce mówić. rozmawiamy dużo, codziennie, ale ona nie lubi skarżyć, więc często dowiaduję się przypadkiem o jakichś tam niesnaskach. Z drugiej strony wiem, że moje dziecko nie jest aniołem :) poza tym rozumiem, że nie wszyscy muszą moje dziecko lubić Ale słuchajcie, od początku roku w sumie córka zaczeła przychodzić podrapana, albo ze zniszczonymi przyborami, co jej się wcześniej nie zdarzało. Od słowa do słowa, okazało sie ze to jedna koleżanka. (Z którą nawet się lubiły i bawiły) Ale wczoraj moja córka wróciła ze szkoły smutna, miała"focha", zły humor, nie chciąła powiedzieć o co chodzi, dopiero wieczorem przyznała że znów się pokłóciła z tąkoleżanką. a dziś rano płacz, że nie idzie do szkoły bo sie tej dziewczynki boi, że tamta napuszcza inne dzieci na nią, że płaci im za dokuczanie mojej córce. Córka oczywiście do szkoły w końcu poszła, a ja ciągle myślę jak postąpić, bo chyba nie zostawić tego tak. Najpierw porozmawiać z matką tej dziewczyny, z wychowawczynią, czy może z samą tą dziewczynką i moją córką i zapytać o co chodzi? Może coś sensownego doradzicie, prosze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy uczniów, co robicie
pewnie temat na macierzyństwo i ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....ja................
Przede wszystkim uderz do wychowawczyni na dyskretną rozmowę i najlepiej już dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieto co ty robisz
Córkę Ci biją , a Ty zastanawiasz się czy iść coś z tym zrobić czy nie :O Jakbym miała taką matkę jak Ty to już bym dawno w lesie leżała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ****heja
napewno to że twoja córka reaguje w jakiś nieopdowiedni spopsób na zaczepki jest tym punktem zapalnym. Warto aby dziecko nauczyło sie samo reagowac na tego typu sytuacje. Poproś córkę aby na spokojnie powiedziała kolezance że nie życzy sobie takich zaczepek i takiego traktowania. Jesli to nie pomoże ma prawo skierowac swoje kroki do wychowawczyni. Jesli nadal bedzie zaczepiana musisz niestety temat podjąc ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamy uczniów, co robicie
rozmawiałam już w jakis czas temu z mamą tej dziewczynki, jakiś czas było po tej rozmowie ok. rozmawiałam też córką i ona stara się niereagować , nie zaczepia, ale kazałam jej się bronić, gdy to nie skutkuje, mówić nauczycielowi. Córka mówi ze tak się stara postępować. Nie ejstemm zdania, żeby latać na skargę z każdą przykrością, którą ktoś zrobił mojemu dsziecku. Dzieci takich rodziców z "dupościskiem" mają póxneij w szkole przerąbane, ba są skarżypytami czy maminsynkami, ciapami itp. Z drugiej strony nie zostawię przecież dziecka bez pomocy Czyli mówicie - najpierw wychowawca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×