Właśnie piję piwo...

Spoko, obleci p.s. mam firmową szklankę do paulanera, ze światełkiem (((()))) :D

Spoko, obleci p.s. mam firmową szklankę do paulanera, ze światełkiem (((()))) :D

A ja właśnie pije wino. Wasze zdrowie :)

To nie było grzeczne ale przemilczę. :D Pszenica dojrzewała wypalana słońcem Dolnej Nadrenii. :) Mmmmm... Chwila...

Twoje zdrowie - Takajedna. :)

W drodze po whisky znalazłem jeszcze absynt, goldwassera i 200ml żołądkowe de luxe.. normalnie klęska urodzaju :D

Tak - zbiór rozpoczął się w drugiej połowie lipca. Tak koło 20. Mmmm... Transport do browaru samochodem... Mmmmm... Chwila... :D

La finie - ja mam jeszcze zupełnie dziewiczą "Finlandię" i kilka nalewek. :D

Że o co chodzi? p.s. znalazłem jeszcze zakurzoną flaszkę belvedera odłożonego na *lepszą okazję* i flaszkę białego wina :D szukam dalej, zaraz wracam

LaFina puste flaszki przysypaly :D moze wykolebie sie kole polnocy i radosnym okrzykiem oznajmi,ze znalazl jedna pelna ,tylko nie wie z czym :P a ja zrobilam male podsumowanie i okazalo sie,ze wydalam wiecej kasy na alkohol niz zamierzalam , musze wiec dac sobie spokoj ... z podsumowaniami,nie z alkoholem oczywiscie :P acha ! znalazlam jakiegos zwietrzalego budweiser'a i nawet mi smakuje :D tylko nie piszcie,ze sie staczam ! bo bede musiala przyznac Wam racje :P a w ogole milo Was "widziec"..... Brum ..... and LaFin z :P

staczasz się dobrej nocy

ale zawsze na z gory ustalona pozycje jest czas na lowienie ryb i czas na suszenie sieci ... teraz lowie ryby :P i Tobie dobrej.... :D

Donoszę, iż nie piję. :D

Donoszę, iż ledwo żyję, ale chyba wypiję

Częste picie skraca życie. :D

Ale Chopin jakby żył to by pił Poza ty - alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach

Ale jak powszechnie wiadomo - Chopin był sobie umarł dosyć dawno i całkiem nawet młodo. :D Wyspiański na dodatek nie był wyrocznią tylko wieszczem. :D

Ja tam generalnie mam szacunek dla klasyki i łatwo zapamiętuję dobre rady... zatem dziś klasycznie - wódka z wódką lekko wstrząśnięta, nie mieszana

Dobranoc piszę ja. :) Ciał La finie.

Ledwo przyszedłem, a Ty już idziesz?

(Gdybym miała dziś pić. :) To byłaby to zimna jak fiord Finlandia z plasterkiem limonki i listkiem niewielkim mięty. :) Ale nie piję. :( )

:D

O matko, zapomniałem, że dziś jest to dziwne święto

Wstydź się. :D

Raczej się boję... boję się dziś wychodzić z domu... a wczoraj wypiłem zapas piwa, więc będe musiał :(

Boisz się, że dziewczęta będą Ci się rzucały na szyję po drodze?