błagam o pomoc

i tyle a Tu trzymaj się od niego z daleka

ZERWIJ KONTAKT- I PRZESTAN MYSLEC OTYM CO MYSLA O TOBIE JEDGO ZNAJOMI, RODZINA, ONI CI W NICZYM NIE POMOGA! WIEM ZE GO KOCHALAS A MOZE I KOCHASZ.. ALE CZY KOCHASZ TEZ SIEBIE I SWOJE DZIECKO????????? JESLI TAK TO ZROB COS ZEBYS TO TY BYLA SZCZESLIWA . ON NIGDY NIE DBAL O TWOJE SZCZESCIE ,ZAWSZE DBAL TYLKO O SWOJ TYŁEK, NIE POZWALAL CI SIE ROZWIJAC, NIE DBLA O CIEBIE ANI O DZIECKO... JESTES O TYLE W DOBREJ SYTUACJI ZE NIE JESTESCIE MALZENSTWEM, NIE MA DO CIEBIE ZADNYCH PRAW , JESTES WOLNA I MOZESZ ROBIC CO CHCESZ! POWINNAS NAPISAC DO NIEGO ZE GO NIE KOCHASZ, NIE CHCESZ Z NIM BYC , I NIECH NIE PISZE , BO KAZDY LSIT BEDZIE LADOWAL W KOSZU BEZ CZYTANIA! W LISCIE MOZESZ BYC SILNA, NAWET JESLI SIE NIE CZUJESZ TAKA, ALE ON TEGO NIE BEDZIE WIDZIAL! I TO WSZYSTKO CO BYM MU NAPISALA.

ale po co ty chcesz, żeby on zrozumiał, że ty cierpiałaś albo że on był łajdakiem. Ci CI to da?

NIE MA SENSU SIE ROZPISYWAC, ZE CIE SKRZYWDZIL ITD,,, MYSLISZ, ZE COS GO TO INTERESUJE? TAK JAK PISALAM, ON PATRZY TYLKO NA TO ZEBY TO JEMU BYLO DOBRZE A MA TAKA ZRYTA PSYCHIKE ZE JEST MU DOBRZE TYLKO WTEDY GDY KRZYWDZI INNYCH

czy ktos mi jeszcze mozesz cos doradzic:((

czy ktos mi jeszcze mozesz cos doradzic

czy ktos mi jeszcze mozesz cos doradzic

współczuje

WSPÓŁCZUJE