szczęśliwa kochanka

związek z kochanką/kochankiem/ jest najwspanialszą rzeczą jaka nas może w tym życiu spotkać jest to prawdziwa przyjaźń namiętność zrozumienie i prawdziwy sex J))) który leczy wszystkie rany ...znaleźliśmy się troszkę za późno kochamy się chcemy być razem i jesteśmy tyle lat ale w ukrytym swoim świecie ...i nie dla tego że brak nam odwagi ale w trosce o innych ..każde rozwiązanie jakie wybierzemy będzie złe i będzie bolało .....a to że oboje godzimy się na taki układ świadczy o naszej dojrzałości i wzajemnej miłości do siebie i swoich najbliższych...nie jest to układ komfortowy trudno ale wzajemnie się wspieramy w trudnych chwilach ...kocham i wiem ze jestem kochana nareszcie

pieprzenie! znam taki układ, dalej w nim tkwię, ale zaczynam otwierać oczy! jak wspomniałas wyzej, wszysyko..piękne, tyle że do czasu.. bo jesli jestes w związku..sa ograniczenia! i nie chrazań , że je...POKONACIE!

Kiedys też tak myślałam.Mój związek trwał 4 lata.Tak byłam kochanką.......... szczęsliwą Kochałam i byłam kochana Myślałam takimi kategoriami jak Ty.Kiedy się dowiedział,że jestem w ciązy_________wrócił do żony.W 2 miesiącu ciąży poroniłam.Zastanów się czy warto.Kazdy facet to tylko SAMIEC.

pierdolisz jak potłuczona, sama sobie chyba próbujesz wmówić, że jest ci dobrze bo w głębi serca sama w to nie wierzysz. Nie licz więc, że ktokolwiek ci w to uwierzy :o

:o potrzeby fizjologiczne sa wazniejsze niz zasady :o mezczyznom proponujacym taki "uklad" bo zwiazek sie sypie/bo sie nie dogadujemy/bo ona mnie nie rozumie etz., nalezalby sie porzadny kop w dupe, ale jesli ktos ma glupi charakter to nawet porzadnie opierdolic nie umie

etc.* :O

Jestem kochanką kilka lat starszego mężczyzny i jestem z nim bardzo szczęśliwa

bo ci płaci ;D

Odeszłam od Kochanka ciężko mi :((( ale to dobra decyzja

nie płci mi za to, kiedyś chciał mi dać kasę ale nie wzięłam studiuje i staram się pracować, nie jestem z nim dla jego pieniędzy po prostu imponuje mi jego ambicje , inteligencja i ten błysk... jest nie tuzinkowy, wielowątkowy