Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do Was 9876543

CO SĄDZICIE O MIESZKANIU Z FACETEM PRZED ŚLUBEM?

Polecane posty

Gość pytanie do Was 9876543

jestem zareczona, z narzeczonym dzieli nas 300km. z przyczyn praktycznych i to ze studiuje zaocznie w jego okolicach oraz chce znalezc tam prace chcemy zamieszkać razem. Co o tym sądzicie? jak podchodzicie do mieszkania przed slubem? jest to dla Was jakis problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na swoim
Ja ze swoim mieszkałam przed ślubem. Przynajmniej się dobrze poznacie :) Później nie będzie zaskoczenia:) Nic złego w tym nie widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moe)moe
Dla mnie osobiście nie byłoby problemu. Kochacie się, wspieracie i jesteście razem, planujecie także ślub - sądząc po zaręczynach. Więc nie rozumiem pytania - czym się tak naprawde martwisz? Ze się coś mięzy Wami zmieni, popsuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za takim rozwiązaniem ja mieszkała i nie żałuje doadam ze pierwszego partnera właśnie zostawiłam bo przez wspólne pomieszkiwanie wyszło na jaw jakim jest dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze byłam przeciwna
ale sytuacja nas trochę do tego zmusiła. I teraz, z perspektywy czasu, myślę, że to była słuszna decyzja. Nie będę zaskoczona po ślubie, że w łazience po kąpieli można pływać, a brudne skarpetki nie zawsze trafiają do kosza na brudy. On też nie ma złudzeń, że zaraz po przebudzeniu wyglądam jak miss świata. Wspólne ieszkanie i życie jeszcze baardziej nas do siebie zbliżyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4rfgcvb sss
taa,a potem założysz topik pod tytułem:"on ie chce ślubu,mówi że po co ,skoro żyjemy jak małżeństwo,nie ma czego zmieniać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Was 9876543
Pytam Was poniewaz dzis rozmawiajac z kuzynka powiedziala mi ze jej matka nie jest za tym i nigdy by sie na to nie zgidzila... i zaczynam myslec ze to moze akas naprawde faktycznie duza sprawa i wielkie halo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to mama zawsze ma decydować o przyszłości chyba każdy ma swój rozum i sam sobie układa życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkałam rok razem przed slubem i uwazam ze to dobra decyzja... Poznalam go na wylot, wiem czego moge sie po nim spodziewac itd....Gdybym tego nie zrobiła to wiem ze po slubie nie załowalabym decyzji, ale lepiej sprawdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Was 9876543
ja bardzo sie ciesze na sama mysl, to cos nowego, jakies nowe doswiadczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arcykapłan arcybiskup Dziwisz
nie, nie i jeszcze raz nie! seks tylko po ślubie i przy zgaszonym świetle jeśli wspólny prysznic to tylko jako polewanie wodą święconą a clitorsis to jeden z rodzajów motyli z mojej prywatnej kolekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, jak w dzisiejszych czasach można jeszcze zadawać takie głupie pytania. powiem raczej, co sądzę o NIE mieszkaniu z facetem przed ślubem - to jak branie ślubu z obcą osobą, z kimś ledwie znajomym, bo nie da się poznać kogoś dobrze nie mieszkając z nim choćby parę miesięcy. ja nie wyobrażam sobie w ogóle planowania ślubu bez mieszkania wcześniej razem, że niby co - jednego dnia mieszkam sobie jeszcze z mamą, a następnego hop - jestem mężatką??? małżeństwo to za poważna dla mnie sprawa, żeby planować je z kimś, o kim nie wiem zbyt wiele, a przede wszystkim wspólne życie polega na wspólnej codzienności i dzieleniu się zwykłymi obowiązkami. jeśli martwisz się o wspólne mieszkanie przed ślubem, to co - nie martwisz się tym bardziej o wspólne mieszkanie po ślubie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klippaa
Ja bardzo polecam-to tak naprawde jedyny sposob,zeby sprawdzic jak bedzie po slubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbghiklhjkl
"nie jest to dla nas żaden problem problem to był jakieś 200 lat temu" nie 200 tylko jakieś 30 ja problemu nie widzę, choć czy wyjdzie na dobre, czy zle trudno przewidzieć jedno dobre, ze nie trzeba przechodzić przez rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Was 9876543
dziekuje za opinie serdecznie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×