Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Październikowa mama!

Na dzisiaj mam termin porodu......

Polecane posty

Gość Październikowa mama!

Na dzisiaj mam termin porodu i nic się nie dzieje,aby na to wskazywało,że urodzę ;( Co mam zacząć robić aby było już po?Bo nie chce w niedziele rodzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
medytuj:) nic nie zrobisz,termin porodu to data umowna,wiec musisz poczekaj az twoje malenstwo samo zechce wyjsc na swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz nawet za 2 tyg
urodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybierz sie do szpitala
na KTG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
I tego się najbardziej obawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
byłam wczoraj i położna powiedziała że tu nie pachnie porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykra sprawa
a dlaczego nie chcesz rodzić w niedzielę? czyżby jakieś zabobony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już lepiej
wytrzymaj do poniedziałku bo rodzić w niedzielę jak na oddziale tylko dyżurni lekarze to przekichane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz zjeść coś ostrego, przejść się na spacer itp. Ale wiem, że najbardziej skuteczną metodą na przyspieszenie porodu jest... seks. Oczywiście tylko, jeśli Twoja ciąża rozwija się prawidłowo. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIULA NR 2
Natury nie da się oszukać,jak będzie miało się urodzić to się urodzi. Ja urodziłam 4 dni po terminie a też bardzo zależało mi na wcześniejszym porodzie,cuda robiłam ale nic nie działało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już lepiej
Ja rodziłam w święta i dyżurny pediatra nie miał zielonego pojęcia o tym co się na oddziale dzieje. Najlepiej w tygodniu się rodzi jak jest szpital pełen personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
Na seks nie mam co liczyć bo mąż jest na nie,właśnie zjadłam pare ostrych potraw i dzisiaj dużo chodziłam i nadal nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
Jestem 5 dni po terminie i nadal się nic nie dzieje!A próbowałam już dużo rzeczy i nic nie pomaga.Dzisiaj umyłam już okna,posprzątałam w szafach i nadal dobrze się czuje!Co byście dziewczyny poradziły ,bo już chce mieć to za sobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal ka
Z tego co wiem, to orgazm pomaga, to nie żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
Seks z mężem też już stosujemy i nadal nic ;( Myślę,że jeszcze mogłabym dzisiaj podłogi umyć a nóż coś się zacznie dziać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym pojechala na wywolanie
Wychodzę z założenia, że skoro donosiłaś do terminu to teraz powinni Ci ten poród wywołać. Urodziłam przenoszone dziecko, na szczęście u nas obyło się bez powikłań, a przecież nikt ci nie zagwarantuje, ze tak będzie i u Ciebie? Że dziecko nie odda smółki, ze wody nie zrobią się zielone, ze nie dojdzie do zakażenia. Bez sensu takie czekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
Jutro idę do lekarz i zobaczymy co zadecyduje.Ale jak każda kobieta chciałabym,żeby akcja sama się zaczęła niż mieć wywoływaną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kazda kobieta
powinnaś przede wszystkim chcieć zdrowego dziecka a nie tego czy samo się zacznie czy wywołają bo to pikuś. Nie czytaj o porodzie wywoływanym bo wypisują o nim na forach jakieś niestworzone historie. Rodziłam raz z oksytocyną, a raz bez niej i jakoś nie zauważyłam specjalnej różnicy w sile bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiaaa
jedź do szpitala i powiedź że jesteś po terminie,aby dla uspokojenia Cię zbadali !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLECAM CI ZIOŁA Z LIŚCI MALIN Ja tydzień po terminie leżąc w szpitalu wypiłam w czwartek wieczorem i w piątek sie ruszyło :) POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniek jakbyś w ten czwartek
wypiła cocacole to też byś po niej urodziła. Napar z liści malin pity regularnie od 33 tygodnia ciąży (niektóre źródła podają 36) ma za zadanie zmiękczyć szyjkę macicy i spowodować, ze poród będzie łatwiejszy. Napar nie wywołuje porodu, a już na pewno nie jedna dawka. Tak w ogóle moc tego naparu jest oparta głównie na wierze w to, że działa bo poród jest sprawą indywidualna u każdej kobiety i ciężko coś regulować za pomocą ziółek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmma mia
Moj synek urodzil sie prawie 2 tygodnie po terminie. Sama stoswalam wszelakie 'metody' :D od upojnych nocek z mezem, po bieganie po schodach, 2 razy mega ostre curry i ananas, po tym ostatnim naprawde zrobilo mi sie niedobrze. Co pomoglo - trudno wyczuc, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez robilam wszystko i nic nie pomagalo tylko jedno !!!skakalam wieczorem na pilce rechabilitacyjnej i w nocy dostalam skurczy wiec mozesz robic przysiady albo jesli masz porzycz pilke od kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Październikowa mama!
Dzisiaj byłam u lekarza i jak nie urodzę w weekend to w poniedziałek do szpitala.Dziecko już jest duże i wszystko jest gotowe do porodu.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhejhejehjejejjejejjejej
ja tez wszystko robiłam ,myłam okna ,podłogi na kolanach ,czyściłam fugi na podłodze szczoteczką do mycia zębów (też na kolanach) ,seks ... i nic nie pomogło ,urodziłam 2 tygodnie po terminie w czwartek mnie zaczęło brać ale urodziłam w piątek bo w czwartek nie chcieli mnie zostawić w szpitalu a w piątek musieli bo miałam już skierowanie :) wody były seledynowe ,jeszcze nie zielone ale była jakaś panika przy moim porodzie bo były 3 położne!! i dwóch lekarzy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam 8 dni po terminie, 7 dni codziennie chodziłam na KTG 8 juz mnie zostawili i wywoływali poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam na dzis termin dzidzia ma bardzo nisko glowke a ja nie mam zadnych skurczy rozwarcia 0 no masakra jakas we wtorek za tydzien ide na wywolanie ale sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo jest tu ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×