JAK OSZUKAĆ LICZNIK ENERGETYCZNY

jak w temacie czy da sie coś z tym zrobić???

odrazu napisze że odpadaja te magnesy :(

pewnie googlach pisze ale inkasenci się tym też zajmują, znaczy łapaniem złodziei :P dostaniesz karę umowną + szacowaną cenę ukradzionego prądu + doniesienie do prokuratury o kradzież prądu szkoda sobie problemów robić bo i tak się w końcu wyda

to nie jest tak,że ja chcę to podłaczyć Liczniki sa na dole w skrzynce,przekładali jej jakies 2 lata temu,w mieszkaniu w którym mieszkam zajmował staruszek który podobno płacił 300zł m- nie,nie był w stanie tyle zużyć bo ciągle leżała w łózku. Jak sie wprowadziliśmy to nie kontrolowalismy licznika,rachunki nam przychodziły w granicach 240-260 zł w okresie letnim ,zimą tez tyle nam wyliczyli.Ok moze zużylismy tyle ale wątpie bo całe dnie pracowaliśmy.Najgorsze było jak przyszło wyrównanie za zime 2300zł!!!!! A nie ogrzewalismy prądem tylko gazem :(

W elektrowni nie chcieli nas słuchac,że nie naciągnelismy tyle :( wmawiali nam,że to pewnie halogeny,komputer i tp.Wzywalismy pogotownie energetyczne bo jak mielismy wyłączone wszystko to prąd sam sie wybijał,raz w nocy sprawdzilismy licznik( u nas było odłączone wszystko) a on kręcił sie jak oszały :(-wezwaliśmy znów pogotowie ,licznik juz chodził normalnie a oni,że nam sie pewnie zdawało:( Podejrzewam sąsiada obok,zbliża sie zima i jak przyjdzie znów taki duzy rachunek to nie wiem co zrobię :( :(

napisz do energetyki o sprawdzenie licznika. Jesli ktos go kiedyś potraktował magnesem, a potem magnes zdjął to licznik bije razy trzy... Jedyna rada to zakwestionować prawid łowośc pomiaru i poprosić o wymiane licznika

popsuty :P a jak "na dole w skrzynce"? kamienica? 1 wspólny licznik na wszystkie mieszkania i potem podział na wszystkich lokatorów zapłaty? jak tak to już wiesz czemu albo jak licznik jest tylko na 1 mieszkanie i się kręci szybko, gdy wszystko jest powyłączane, to poinformuj kogo trzeba... najlepiej policję i dostawce prądu o podejrzeniu kradzieży. Niech sprawdzą

"Jesli ktos go kiedyś potraktował magnesem, a potem magnes zdjął to licznik bije razy trzy.."

to nie jest takie łatwe policja przyjedzie jak juz kogos złapę administracja-umywa ręce,bo to mój prąd a nie ich energetyka-nie będą juz jeździć bo dwa razy byli i nic się nie działo(ale tylko przy nich licznik chodził normalnie Mieszkam w starej kamienicy a sąsiad obok to tzw złota rączka i myśle,że on cos pokombinował,żeby podłączyć :(

jak sie dzwoni do elektrowni to mówią że im nie kradną tylko mi,a ja muszę za to płacic

Ohydna jędza to jedź i mu zrób :P:P:P

to nie pierd.... taki głupot człowiek normalnie zapytał a widac co głodnemu na myśli :P

Jędzo...co za rada :D:D

a może uszkodzic licznik tego sąsiada to wtedy zrobią mu kontrole??

facet facetowi loda...feeeeeeee

300zł? za prąd? ja pracuje w domu wiec cały czas jestem i no i 2 wielkie serwery mi chodzą praktycznie całą dobę i pałcę ok 150zł - rodzina 4 osobowa+ moja praca! Zażądaj wymiany licznika bo coś musi byc nie tak! kiedyś na starym mieszkaniu miałam talka sytuacje, że licznik był 2 taryfowy, jedna taryfa się popsuła i nabijał tylko na tę droższą wszystko - suma by wyszła kosmiczna, bo tam było ogrzewanie na prąd! Pamiętam, że pisałam podanie i wzięli mi szacunkowo zużycie podzielili na podstawie poprzednich miesięcy, gdzie licznik był dobry i oczywiście wymienili licznik. Trochę stresu nas to kosztowało - ale nie zawsze jest tak, że trzeba płacić i już - nam się udało załatwić sprawę na naszą korzyść.

mam mu tą obudowę rozwalić? a jak mnie prąd kopnie? to odpada bo będzie jakis odgłos i zaraz sąsiedzi powyglądają :(

a my mamy mieszkanie małe niecałe 40m :( Czasem juz nie mam siły :(

i jest nas tylko dwoje bo nie podejrzewam,że pies sobie cos włącza jak nas nie ma

coooooo.....dobrze radzi, bo z tego co piszesz to 300 zł miesięcznie faktycznie jest za dużo.

więc pozostaje mi tyko wizyta w poniedziałek w elektrowni dzięki :)

albo załóż podanie o licznik przedpłatowy! ja mam taki w mieszkaniu które podnajmuję i to jest super bo widzisz kilowaty jak schodzą! albo złóż wniosek o kontrolę szczegółową - na 100 procent wiem że są takie urządzenia które w ścianie wykrywają nawet najlepiej zakamuflowane lewe podłączenia! moja teściowa pracowała kiedyś w energetyce i nam opowiadała! no i nie płać takich rachunków! zmierz zużycie i płac tyle ile cie wychodzi a nie ile oni chcą! i pisz reklamacje po każdym rachunku zawyzonych ....jak zaczniesz zalegać i pisać reklamacje to szybciej ruszą dupy, jak płacisz regularnie to nie mają interesu się tym zająć

wszystko załatwiaj NA PISMIE!!! Przez telefon cię oleją, ale jak napiszesz prosbe o sprawdzenie twojego licznika i ewentualnych podłączeń pozalicznikowych sąsiada oraz o pisemną odpowiedź to muszą ci to sprawdzić i odpisać, łaski nie robią

Jak masz możliwość to nagraj np telefonem komórkowym jak ten licznik się zachowuje nienormalnie! ....wiadomo że jak sąsiad prąd od ciebie kradnie - to na widok pogotowia energetycznego się rozłączy, a tak będziesz miał dowód!

i tak zrobię bo kolejnego tak dużego rachunku nie przezyje juz :( a na tego lumpka z boku znajde sposób żeby sie odegrac i zemścic

kamienicy - ogrzewanie mam piecowe. Mój rachunek za prąd to około 90 -110 zł miesięcznie . Latem gotuję na piecu elektrycznym, zimą na normalnym, więc zużycie mniejsze jest. Poza tym bojler włączony jest całą dobę - 50 litrów, pranie 2-3 pralki w tygodniu średnio, TV , komputer stacjonarny, lodówka, suszarka, kuchenka mikrofalowa, światełka w meblościance i żarówki 5x50 wat . W ubiegłym m-cu codziennie się dogrzewałam po 2-3 godziny grzejnikiem olejowym, bo za ciepło było, by regularnie palić - rachunek wyniósł 130 zł. Wiem, że w różnych rejonach Polski ceny są różne, ale dwukrotność mojego zużycia to trochę za dużo. Elektryka jak wezwiesz, musisz zapłącić, ale z energetyki i tak nie będą chcieli go wysłać... To nie ich problem, że ktoś Tobie kradnei prąd...

elektryków juz miałam :( szkoda kasy i nerwów proszę włączyć i wylaczyć ten pstryczek w korkach-tak mówili ,oczywiście licznik stał jak wyłączone było bo akurat pewnie sąsiad wiedział co sie święci jeden mądry wyliczył,że powinnam zużywac około 400 kilovatów (sorki nie wiem jak to sie pisze) co jeden to mądrzejszy

Witam...mam ten sam problem,mieszkam w kamienicy i moje mieszkanie ma 35 m2a rachunki za energię są od 600-900 zł.Byłam już zgłosić ale nic to nie skutkuje oni nic nie sprawdzą!!! napisze jeszcze pismo o wymianę licznika..

i lipa :( za sprawdzenie licznika trzeba zapłacić około 180zł a pan w elektryce był tak miły,że zapowiedział mi -nawet jakby licznik był popsuty to oni i tak umyją od tego ręce :( kur...a !!!!!!! z jakiego miasta jestes Gosia32?

ktoś się podpiąl pod licznik 100 PROCENT