jak ważny jest wygląd u faceta - przeczytajcie

mamy dwóch przyjaciół. jeden jest wysportowany, bardzo atrakcyjny i od zawsze otacza go wianuszek dziewczyn. Od szkoły średniej zmienia i zalicza dziewczyny jak rękawiczki. Nigdy się zbyt dobrze nie uczył ale jest pewny siebie i potrafi wybrnąć z trudnej sytuacji. Obecnie ma 25 lat, wygląd młodego boga, studia, pieniądze i piękną kobietę z którą mieszka sam. Jego rówieśnik jest raczej brzydki i słaby. Praktycznie od zawsze gnębiony przez kolegów bo był typowym kujonem i był słabszy. Związek z dziewczyną to dla niego abstrakcja. Obecnie ma 25 lat,jest prawiczkiem który nigdy nie miał dziewczyny. Mieszka z rodzicami i ma pracę za 1200 zł. Zobaczcie jak brzydkim jest trudno w życiu. niestety wygląd determinuje charakter który odbija się w dorosłym życiu.

POPIERAM. bRZYDCY MAJA GORZEJ W ZYCIU

byle by mial glowe na karku to obie da rade brzydki czy piekny. piekni ludzie maja latwiej.. wiadomo.

dlatego nie powinni miec dzieci

i wcale nie jestem zawistny mimo , że to ja jestem tym prawiczkiem :(

tu raczej chodzi o to że ten 2 nie jest zaradny

ten drugi jest leniwy i woli kutasem gruszki strzepywać z drzewa i co tu dużo gadać. Uroda to sprawa względna.

Nie ma brzydkich facetów, są tylko zaniedbani,zagubieni,nie wierzący w siebie..

ale bzdura...znam wielu kolesi, którzy nie grzeszą urodą a mają fajne laski, kończą studia i pracują...

tu raczej chodzi o to że ten 2 nie jest zaradny tu raczej chodzi, ze ten pierwszy jest tak pewny siebie, ze nawet nie wpadnie na to, ze moze sie do czegos nie nadawac. Znam takie przypadki, gdzie naprawde niezbyt bystre osoby maja tak wysoka samoocene, ze dostaly prace, do ktorej sie po prostu nie nadaja i dalej tak kombinuja, wykorzystuja innych, ze szef tego nie zauwaza. Madrzy ludzie sa czesto bardzo samokrytyczni i nawet nie zaaplikuja na dana posade, bo stwierdza, ze sie nie nadaja, ze na pewno znajda sie lepsi.

"Nie ma brzydkich facetów" coz za optymistyczne stwierdzenie :)

Piękny pusty załapie się na równie pustą. A czasami warto poczekać na coś wartościowego

zapomnialam napisac, ze w mojej siostry pracy pracuje laska, ktora miala na studiach problem z rozwiazaniem prostego rownania z jedna niewiadoma, a zeby bylo smieszniej pracuje w dziale finansowym. Oczywiscie jest bardzo atrakcyjna i cholernie pewna siebie.

no pewno, że nie ma brzydkich facetów, prezes K. podobny jest do kutasa diabła a ile ma wielbicielek, którym same majtki spadają

Brzydkich lasek tez nie ma;) tylko zaniedbane i zakompleksione