Co sądzicie o muzułmanach w Europie?

Witam. Mam do was pytanie o stosunek do muzułmanów, którzy emigrują do Polski. Uważacie, że powinniśmy się otworzyć na nich tak jak Szwecja czy zamknąć się jak Finlandia? Niosą postęp czy zagrożenie? Zapraszam do dyskusji wszystkich, od komunistów do nacjonalistów.

Z komunistami nie należy w ogóle rozmawiać, tylko do nich strzelać, bez ostrzeżenia. Ad rem Polscy Tatarzy są OK! Są częścią naszej historii, są Polakami, czego nie raz dali dowody, ginąc za Ojczyznę. Oni powinni być w pełni zabezpieczeni jako, religijnie odrębna grupa. Natomiast nie należy pod żadnymi pozorami dopuszczać do imigracyjnej fali z krajów islamskich, szczególnie arabskich. Jedynym wyjątkiem byłaby dla mnie Czeczenia, ze względów moralnych, politycznych (nie ma to jak wkurwić Rosję :D ), oraz współpracujący z naszą armią w Iraku czy Afganistanie autochtoni, ale to siłą rzeczy byłaby mała grupka. Wszystkich należy delikatnie obserwować. Zatem żadnej ekonomicznej migracji z krajów islamskich. Po co demolować własną kulturę? Po co stwarzać sobie dodatkowe problemy? Nie lepiej gdy Ci ludzie zostaną u siebie i ze swoimi ekonomicznymi aspiracjami, będą czynnikiem modernizacyjnym? bo w Europie, są czynnikiem uwsteczniającym. Ja mam sympatię do kultury arabskiej, nie uważam Arabów za gorszych, bo nie w tym rzecz. Kulturowo są tak odmienni, że w warunkach takich jakie są już we Francji, musi dochodzić do konfrontacji.

tez jestem przeciw bo sie nie potrafia dostosowac...skoro europejczycy u nich musza przestrzegac ich zasad to oni u nas powinni naszych a wszedzie tylko problemy z nimi....no chyba ze chodzi o przyjmowanie ich kobiet ktore chca stamtad zwiac to jestem za tym zeby im pomagac

Bardzo ciekawa moze byc ta dyskusja :). Moim zdaniem Polska nie powinna zupelnie zamykac sie na obcokrajowcow, dlatego, ze w naszym kraju nie ma praktycznie miedzykulturowej komunikacji, w wyniku tego bardzo duza czesc z nas ma opinie o ludziach wyznajacych inne wartosci bardzo stereotypowe. Ja znam jednego mulzumanina, ktorego bardzo lubie(jest mezem mojej kuzynki). Nie jestem za totalnym liberalizmem, bo moze nam to wyjsc bokiem, ale nie powinnismy zamykac sie na swiat i akceptowac tylko chrzescijanska kulture. Staram sie byc tolernacyjny wobec innych kultur, nawet jesli pewne zachowania wydaja mi sie dziwne.

Europejczycy przestrzeaja ich zasad np. w Iranie dlatego, ze jest to panstwo teokratyczne, natomiast panstwa europy sa demokratyczne :)

Ja jestem przeciw. Bo bedzie to co we Francji, Niemczech gdzie tworza getta i zaczynaja juz mocno przeszkadzac. Robia burdy, nie pracuja, w szkolach przesladuja dzieci i nauczycieli. Bo Francja i Niemcy przesadzili w 2 strone i teraz odczuwaja tego przykre konsekwencje. Indianie mieszkali sobie w Ameryce, przybyli europejczycy, a indianie won do rezerwatow. Nie mozemy popadac w skrajnosci.

Polska nie powinna ich wpuszczać. We Francji imigranci stanowią już 10% i Francuzi mają z nimi niezły burdel (głównie z Arabami). Niemcy mają półbiedy, bo Turcy zostali częściowo ucywilizowani przez Ataturka i są raczej spokojniejsi.

Nie do konca, czytalem, ze w Niemczech bardzo powaznym problemem est obrzezanie kobiet (tureckich) tak aby nie czuly przyjemnosci seksualnej. Dodam jeszcze, ze byly przypadki rytualnych morderstw. W panstwach margrebu byly przypadki podobniez w ktorych obrzezania kobiet dokonywano zebami... wyobrazcie sobie, ze macie nowonarodzona corke i niszczycie jej zycie na starcie...

Dlatego powinno się zamknąć granicę dla muzułmanów.

Moim zdaniem zamkniecie granicy nie ma sens. Wiekszosc mulzumanow jest normalna.

Większość normalnych daje się ponosić mniejszości nienromalnych.

Skad wiesz ? Znasz jakiegos araba ? Masz wyniki badan na ten temat ? Niestety wiedza na temat innych kultur w Polsce oparta jest na stereotypach. Np. mamy w Pl mase "znawcow" Rosji, ktorych jednyna wiedza o tym kraju pochodzi z propagandy politycznej.

Ja nic do nich poważniejszego, ale niech sobie siedzą w swoich arabskich krajach. Przykład Francji pokazuje że oni robią tylko niezdrowy ferment. Przy tym rozmnażają się szybko. A i rozkochują w sobie białe dziewczyny a potem rzucają albo w inny sposób okazują się oszustami matrymonialnymi. Stop Hassanom, Ilhanom i innym Hakanom w Polsce. Korwin-Mikke dobrze o tym pisał niedawno na blogu. Kebabów mamy póki co wystarczająco.

Chcę, żeby w Polsce byli Rosjanie czy Ukraińcy, bo oni się zasymilują jak nasi w Niemczech bądź Francji. Muzułmanie nie pootrafią (chyba, że z Jugosławii).

Jugoslawia nie istnieje;]

No to z krajów dawnej Jugosławii.

drkjhggfrtzuu to nie chodzi o to czy i jak są normalni to nie jest kwestia psychiatryczna tylko kulturowa, ekonomiczna i polityczna ich obecność w dużej masie jest dla zachodu szkodliwa ich bezczelność, gdy żądają równego traktowania, gdy we własnych krajach sami mają gówno do powiedzenia, a pozycja innowierców jest często kiepska, jest nie do przyjęcia zdaję sobie sprawę, że czym innym są rozwścieczone masy arabskich imigrantów, podpuszczane przez ideologów wojującego islamu a czym innym muzułmanie pragnący po prostu polepszyć swoje życie, ale często jest tak, że ci ostatnie stają się tymi pierwszymi, właśnie w Europie, gdzie przeżywają szok kulturowy i czują się wyobcowani niech zostaną u siebie i tam obalają własne rządy jeśli ustanowią fundamentalistyczne republiki, to przynajmniej sytuacja będzie jasna i ewentualny konflikt zbrojny wreszcie postawi zgnuśniałą Europę na nogi kto wygrałby taki konflikt nie mam wątpliwości ani Arabowie, ani Europa :D ten kto ma najlepszą broń i jest politycznie zdeterminowany i wolny od pseudointelektualnych rozważań o moralności...

zagrożeniem są jedynie fanatycy oraz ateiści - reszta jest ok :)

", oraz współpracujący z naszą armią w Iraku czy Afganistanie autochtoni, ale to siłą rzeczy byłaby mała grupka. Wszystkich należy delikatnie obserwować." Co za brednie:P.Autochoni to nie kolaboratorzy:P.

drkjhggfrtzuu ale to nie chodzi o to, że Arabowie to szaleńcy, podludzie, bo tak po prostu nie jest rzecz w tym, że teraz w całej swojej masie, obecnej w Europie są groźni, stanowią miejsce ukrycia dla komórek terrorystycznych, są obciążeniem dla państwa, są wreszcie wylęgarnią terrorystów, także intelektualnych, którzy wszystkim zamykają usta jednym zdaniem: nowa krucjata o krucjatach można sobie osobno pogadać należy też zwrócić uwagę, że jest Jordania i jest Arabia Saudyjska dwa kraje islamskie i arabskie ale o odmiennych tradycjach albo przykład Syrii, która wcale nie jest fundamentalistyczna ale "trzyma" z Iranem, który z kolei będąc republika islamską jest w pewnym sensie kulturowo najbliższy Europie i starszy od samego islamu i chrześcijaństwa jest także Algieria, kraj w jakimś sensie zwesternizowany przez Francję, co z tego, gdy właśnie imigranci z Algierii I reszty Maghrebu) to baza dla ideologów fundamentalizmu