Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HelloKitty32

Dobra,w tym cyklu musi sie udać!!Kto ze mną???

Polecane posty

Gość HelloKitty32

Cześć!Zaczynam właśnie nowy cykl,staramy sie z mężem o dzidzię juz kilka miesięcy.To czas nadziei i płaczu w poduchę za każdym razem jak przychodziła @.Qrde koniec z tym,w tym cyklu musi się udać!Życie nie może być tak przekichane!Uda się!!Nadzieja umiera ostatnia!Kto ze mną?Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_m_
Witaj:) Trzymam kciuki i przyłączam się;) My mamy za sobą 4 "puste" cykle i czekamy na to, że coś drgnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maly_geniusz_
http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-polskie-litery-i1272108722.html Pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym Mam do zaoferowania zestaw edukacyjny składający się z 32 liter o wysokości 10,5 cm., w pięciu żywych kolorach: czerwony wpływa stymulująco i energetycznie, niebieski działa kojąco i wyciszająco pomarańczowy pobudza, motywuje do działania, zielony działa uspakajająco, odstresowująco żółty ma działanie antydepresyjne, stymuluje na układ nerwowy, rozwesela. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. W zestawie znajdują się polskie litery!!!!!!! Do sprzedania posiadam również cyferki oraz zestawy o wysokości 19,5 pytania na maila maly.geniusz@wp.pl http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-i1272108956.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Fajnie,że jesteś. Ja już chyba mam dosyć użalania się nad sobą.Może to przez to słońce ale postanowiłam się zebrać w sobie i tym razem musi sie udać.Idę kupić testy owulacyjne,będę łykać olej z wiesiołka,pić guajazyl...wszystko jak piszą ...wykorzystam wszystkie środki.Stosowałaś kiedyś jakieś "wspomagacze"?Musi sie udać!Dzisiaj ostatni dzień @ i mam nadzieję,że jej długo nie zobaczę!!Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Dzięki,ja życze nam wszystkim żeby się udało!Bardzo podziwiam Cie fioletowy lakier,że patrzysz na życie z nadzieją po 24 cyklach,jesteś silna i wiesz co?Tobie napewno sie uda!Ja po kilku wysiadłam!Ale przeciez nie jestem dzieckiem,zrobie wszystko co w mojej mocy! Damy radę!Bez względu na to jak długo się staramy!! :) p.s. z nadzieją świat wygląda inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Nie wiem jak się można przyzwyczaić do niezachodzenia.Samo czekanie jest nadzieją.Nie mów tak bo to jakies takie smutne.Ale wiesz co,tak sobie myślę,że jak nam się uda to nasze dzieci będą 'zakochiwane'przez nas!Nie łam się i używaj ciągle nowych sposobów,może któraś będzie strzałem w dziesiątkę.Ja tak jak pisałam zaczynam z testami owu itd.Zobaczymy,jeszcze nie próbowałam,może tego właśnie brakowało.A może ty byłaś na monitoringu u gina?To ponoć najlepszy sposób ale dosyc drogi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie przyłącze mamy za sobą 6 cykl starań i czekam na @ w listopadzie w tym cyklu wspomagalismy sie CLO i dostalam zastrzyk Pregnyl 2 porcje po 5000 zobaczymy ale nie nastawiam sie jakos nie mam objawow ani owulacji ani niczego nic nie boli, nie ma śluzu nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Sisetka, w tym m-cu zastosowałaś cos nowego więc organizm może się tez inaczej zachować.Obliczaj owulkę i do dzieła!Jeśli lekarz takie leki zalecił to znaczy ,że wie w czym problem.I pewnie go rozwiązał!!Trochę wiary!!Ważne ,że szukasz nowych wyjść.Jak nie drzwiami to oknem!!Qrde musi sie udać!Nam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastrzyk dostalam w czwartek wieczorem wiec działaliśmy w piatek rano, w piatek wieczorem, w niedziele rano i dzisiaj rano, moze jeszcze jutro sprobujemy i to juz chyba bedzie na tyle bo po zastrzyku podobno pecherzyk pęka do 36 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Po tylu razach to nie ma siły,musi sie udać!Chociaż słyszałam ,że jak się działa za często to plemniki sa słabe.Ale ostatecznie jak ich tyle było to któryś musi mieć na tyle siły żeby się dopchać.I masz większe szanse na dziewczynkę.Bo męskie plemniki to bardzo słabiutkie są,a żeńskie sa silniejsze.Uda się.A mąż to chyba szczęśliwy,po dwa działania na dzień,wow!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Da radę,faceci tylko tak mówia ,że mają dosyć;)ale zawsze faceci...:) Zobaczysz,że się uda tym razem,koniecznie pisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, dam znac jutro ide na usg to dowiem sie czy po pregnylu w ogole pękły te pęcherzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Powodzenia,w razie czego Twoje doswiadczenia też sie moga przydać:)Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jutro wybieram sie do ginekologa...mam juz dwie corki ale mam drugiego meza z ktorym sie staramy o dzidzie juz od grudnia ...i nic....zobacze co mi zaproponuje...hmm ..moj maz nie chce sie zbadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bralam Castagnus a wczesniej pilam razem z mezem ziola ojca sroki nr 3, lykalam rozne witaminy A, B kompleks, C, E. Maz lykal Androvit i zaprzestal goracych kapieli na rzecz prysznica. Staralismy sie 8 miesiecy, podobno pomaga tez odrobaczenie organizmu i mleczko pszczele ale tych dwoch sposobow nie zdazylam wybrobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_m_
Witajcie Dziewuszki. Dziś rano zrobiłam test.... oczywiście dużo za wcześnie, bo tydzień po owulacji. Ale ze mnie desperado.... aż wstyd. Wyszło mi coś dziwacznego. Pierwsza krecha jak byk, a dalej całe miejsce do drugiej kreski zrobiło się różowe i odcięło się od białego paska. Czyli druga kreska w kolorze bladoróżowym i tło tysz. Specjalnie się nie ekscytuję, bo jakoś nie czuję się specjalnie ciążowo. Miała któraś z was taki wynik testu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobicie coś dla mnie? Kliknijcie w ten link i i wpiszcie swoję imię i płeć :) Ja mam szansę na nagrodę, a wy dostaniecie (tylko za te kilka słów) 50 zł na zakupy w Top Secret :) Proszę :)))) Będę bardzo wdzięczna http://www.wypelniasz-wygrywasz.pl/konkurs-z-nagrodami-gwarantowanymi-Top-Secret/index.php?recommended_by=70128747346711

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
ja mam 6 nieudanych:) dzisiaj konczy mi sie @ i zaczynam działac. moj mąż ma 30 listopada uroidziny .... tak marze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Mnie też wczoraj skończyła się @,zaczynam na nowo.Tym razem musi się udać:)Testy owulacyjne kupione,olejek z wiesiołka też.Trza tylko wytrwale czekać na owulkę i już.Damy radę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec wiesci mam takie pęcherzyk w lewym jajniku pękł, w prawym byly 3 a teraz widać 1 ze zostal, ale nie jest powiedziane ze pękły tamte dwa bo mogly sie tam gdzies ukryć napewno pękł ten jeden bo lewy jajnik jest czysty dostalam duphaston i czekamy 2 tyg na okres i zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Słuchaj,na co w sumie jest ten duphaston?Wszędzie o nim piszą, w czym on pomaga?Ja też się wybiorę chyba do gina,jeszcze przed owulką żeby czegoś nie przegapić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Najważniejsze,że jest szansa,trzeba czekać co będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM,ja już o dzidzię się staram dwa lata,,,, i z nadzieją ,że przy następnym cyklu się uda... w tym mieSiącu brałam CLOSTILBEGYT od 5-tego dc ,w 8 dc byłam na usg,"mój" ginek stwierdził ,że pęcherzyk powstał,ale jest ,mówią językiem potocznym"flakowaty" a musi być nabrzmiały! po dwóch dniach kolejne usg,tym razem lekarz stwierdził ,że jajeczkowanie było ,bo są widoczne krwinki , po pęknięciu pęcherzyka .Oczywiśćie kochałam sie z męzem w "te" dni ,,, obecnie od jakiś 5ciu dni boli mnie podbrzusze, i mam nabrzmiałe i bolące sutki , teraz myśli są różne czy to może objawy ciąży (o ile nie za wcześnie),czy może skutki odstawienia CLOSTILBEGYTU ! BYŁAM U GINKA NA USG,ALE STWIERDZIŁ,ŻE ZA WCZEŚNIE ŻEBY WYKRYĆ CZY JESTEM W CIĄZY(ale prawdopodobieństwo ,że jestem ,JEST) ,MAM PRZYJŚĆ 4.11 NA USG ,ŻEBY POTWIERDZIĆ,WIEM ,ŻE SĄ JESZCZE TESTY CIĄZOWE,ALE WOLĘ NIE ROBIĆ I ŻYĆ NADZIEJĄ ;-) NIE WIEM CO ZE MNA BĘDZIE JEŻELI , DOWIEM SIĘ KOLEJNY RAZ ,ŻE SIĘ NIE UDAŁO! TRACĘ SIŁY I WIARĘ;-/ http://demotywatory.pl/2181886/Wyrzucila-szczescie POZDRAWIAM;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się do Was przyłączam;) Co prawda to nasz drugi cykl, w którym się staramy ale mam nadzieję, że mnie nie przegonicie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Mogę się do was przyłączyć? :) Czekam teraz na okres nadejdzie w piątek lub sobotę i w tym cyklu zaczynamy się starać pierwszy raz :) Mam nadzieję że będzie to strzał za pierwszym razem :) Zamierzam pomóc sobie pijąc 2 litry wody dziennie :) wtedy mam dużo śluzu płodnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co zrozumiałam to dostałam duphaston zeby pomógł z zagnieżdżeniu zarodka, mam mało progesteronu wiec to pewnie dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×