Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość HelloKitty32

Dobra,w tym cyklu musi sie udać!!Kto ze mną???

Polecane posty

Fajnie! A u Mnie w pracy są 2 ciężarówki i przyszedł do mnie wczoraj dyr. i powiedział do mnie że ma nadzieję że chociaż Ja nie zaciąże :( Masakra jakaś powiedział to w odpowiednim momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno jest nie zawidny jakiś suplement diety, reguluje wszystko i dziewczyny łatwiej zachodzą w ciąże ale nie wiem co tym sądzić. www.jestemplodna.pl Możecie sobie poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja nic nie słyszałam Wiecie co? Tak sobie siedzę i się zastanawiam. 8 lat sypiam z mężem, jedyne zabezpieczenie to stosunek przerywany. Wiadomo żadne zabezpieczenie, brałam tabletki 2 miesiące ale to i tak ciągle po nich wymiotowałam, albo miałam straszne bóle głowy i tak naprawdę przez ten okres nie wpadłam - tyle par "wpada" poprzez stosunek przerywany a tu nic... albo to mój mąż był spryciarzem albo to ze mną coś jest nie tak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam to ale boję się spróbować bez konsultacji z lekarzem ale w akcie desperacji :))))))))))) Może kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ramach rozluznienia :) Brunetka do blondynki: - Byłam robić testy ciążowe. Blondynka: - I co, trudne były pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mam podły nastrój bo mnie nawet dowcip nie rozśmieszył a lubię się śmiać :( Nawet swoje kanapki oddałam mojemu psiakowi bo swoimi oczkami tak błagał o kawałek :D Dodatkowo w pracy od dwóch dni mam nie fajnie i zamartwiam się ( tęsknię do pracy, gdzie wiedziałam, że 10-tego będą pieniądze) Zechciało mi się otwierać swój sklep 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro Mi :( Ale może powinnaś zrobić rano? Wiem łatwo się mówi ale Ja robię tak samo zawsze albo za wcześnie albo po południu. A może jeszcze za wcześnie na test:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HelloKitty32
Cześć,strasznie czytać,że komuś kto pragnie dziecka wychodzi test negatywny.Jakie to życie przekichane,sa takie dziewczyny co idą na dyskotekę i w wieku 15lat dowiaduja się ,że jakimś cudem zostana matkami.Nic nie obliczają nie biorą ,nie podnoszą nóg do góry(wypróbuję napewno;)).A tu masz ci los...Ale słuchajcie,jakby na to nie patrzeć to nie jestesmy same i przecież w tym cyklu ma się udać!!!:)Ja czekam na owulkę ale jakoś nic nie czuję,nie mam sluzu...czasem się zastanawiam czy to nie ze stresu..buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sisetka zrobiłaś dzisiaj test? to tak jak ja ;) i liczę, że może jeszcze nic straconego, że może za wcześnie choć wszystko wskazuje na to, że @ tuż tuż 😠 HelloKitty32 jeszcze niedawno pisałam, że nie płakałam w poduszkę po nie udanych próbach ale dzisiaj chce mi się płakać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zrobilam niestety i wyszedl negatywny i teraz to dopiero mam doła mi sie chyba nigdy nie uda juz myslalam ze tym razem po tym pregnylu bedzie dobrze, cykl monitorowany, pecherzyki byly, pękły, wszystko szło jak z płatka.. i dupa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sisetka może cierpliwie poczekaj jeszcze co? Ja straciłam już nadzieję, że tym razem się uda. Skoro miałaś okres 2-go to może jeszcze za wcześnie na robienie testu co? Musisz uzbroić się w cierpliwość. Łatwo tak doradzać skoro samemu się tak nie postępuje :)U mnie z kolei pojawił się jakiś gęsty śluz i chodzę wściekła na samą siebie chyba, że nie mogę zajść w ciążę. Dzisiaj sobie myślałam, że gdybym zaszła w ciąże utrzymałabym to w tajemnicy i na Święta Bożego Narodzenia miałabym prezent dla rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ze ja o tym samym ostatnio myslalam.. prawie w swieta to bylby trzeci miesiac, bezpieczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie :D Chociaż nie wiem czy wytrzymałabym. Jakoś nie należę do osób które potrafią trzymać język za zębami tym bardziej trzymając taką wiadomość ;) Wcale się nie pogniewam jak mój aniołek pojawi się za miesiąc wtedy też będę bardzo szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie myśli - w końcu to mój 10-ty cykl starań i dalej cisza. Kiedyś lekarz powiedział, że jestem w ciąży - w ciąży pozamacicznej. A po dwóch godzinach stwierdził, że się pomylił heh i nie wie co mi jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocieszam się tym, że prawdopodobnie w ogóle to mogę mieć dzieci ( nie robiłam pod tym kątem szczegółowych badań), ponieważ tyle kobiet nie może mieć maleństwa i nigdy nie będzie miało. Jeżeli do końca roku nie zajdę w ciążę to wtedy będę miała badania razem z mężem i okaże się gdzie leży przyczyna. Zapewne w mojej głowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, zastanawiam sie czy moge do was doloczyc? my tez sie staramy od ponad dwoch lat, a okolom pieciu lat temu odstawilam pigolki, no ale jak na razie nic. Wszystkie badania jakie robilam - a bylo ich sporo - w normie. ja juz chyba stracilam nadzieje ze uda mi sie bez jakiejkolwiek pomocy; teraz czekam na iui, lekarz zdecydowal o cylku stymulowanym, takze czekam do nowego cylku na ostatnie usg, a w kolejnym zaczynam stymulacje - wiec jak wszystko dobrze pojdzie pierwszy zabieg powinnam miec przed samymi swietami - juz sie tym stresuje, ale tez z niecierpliwoscia czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj smaś :) Przykro mi, że tak długo się starasz bezowocnie :O Trzymam kciuki za każdą z Was łącznie za siebie abyśmy otrzymały tak bardzo dla nas cenny prezent jakim jest dziecko :) Może te nasze prośby, modlitwy, a nawet błagania w końcu zostaną wysłuchane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem pewna ze na kazda kiedys przyjdzie pora, trzeba tylko swoje odczekac, no i czasami "odplakac" ale jestem przekonana ze wszystkie w polowie cylku nabieracie nowej energii; tak przynajmniej jest w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania28-2010
witajcie dziewczyny,przyłaczam sie do was od 5 miesiecy staramy sie z mezem o dziecko,jak narazie nic,pewnie dlatego ze mialam cykle bezowulacyjne,mam nadzieje ze moze w tym cyklu sie powiodło miałam w koncu owulacje chyba ,chociaz troszke dziwna bo był to 10 dc śluz płodny miałam przez jeden dzien a cykle ma 28 dniowe,teraz czekam i mam nadzieje ze sie udało,chociaz to dopiero 18 dc nie chce dostac @ ,jeszcze 10 dni niepewnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wam dziewczynki aby się udało z tym prezentem Świątecznym każdej z Was. :) A Ja czekam na Nowy Rok i mam nadzieję że z nim przyjdzie do mnie moja fasolka. Sisetka kochana nie załamuj się tylko poczekaj jeszcze może @ wcale nie przyjdzie. Miej nadzieję do samego końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) ania28-2010 🖐️ Koszmarne 10 dni co? Będą się ciągnęły... :D aleee może będzie warto poczekać by na teście ujrzeć dwie kreski, nawet tą jedną bladziutką :O A mnie już nic nie boli, dwa dni temu jajniki, wczoraj podbrzusze, a dzisiaj mam wolne od bólu :) Ostatnim razem jak miałam okres zwijałam się z bólu - dosłownie umierałam :D Pomyślałam wtedy - jak ja poród przeżyję ? Na święto zmarłych chyba tonę pudru nałożę bo z dnia na dzień mam co raz więcej pryszczy aż wstyd wychodzić gdziekolwiek :) L_E_T_I Nowy Rok to też dobra okazja do świętowania z okazji poczęcia dziecka - chociaż w naszym przypadku to każdy dzień, każda minuta, sekunda jest dobra by w końcu skakać z radości na widok dwóch kresek ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Piegusku jak tam nastroje u mnie beznadziejnie, po tym wczorajszym tescie to juz nie mam nadziei na ten cykl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj w klubie he he mój nastrój jest tak ponury, że chyba nie pamiętam abym kiedykolwiek miała gorszy 😡 sisetka Ja też straciłam nadzieję, że w tym cyklu mi się uda, ale Ty może tak pocichutku miej jeszcze nadzieję co? U mnie wszystko wskazuje na to, że będę miała okres, dwa dni bóle a to w jajnikach a to w podbrzuszu, pryszcze więc standard - a Ty o ile dobrze pamiętam to masz dolegliwości związane z braniem duphastonu, może to nie przez niego co? Nie chcę Ci robić większej nadziei byś się nie rozczarowała i przeklinała każdą z nas ale poczekaj jeszcze cierpliwie choć te czekanie to mogłabym porównać do siedzenia gołym tyłkiem na szkle :D Chociaż te nerwy związane z czekaniem, przeżywaniem z jednej strony na dobre mi wychodzi bo przynajmniej czuję, że trochę schudłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×