Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczesliwawa:)

po skrobance

Polecane posty

No i nie ma się czym chwalić polecam do posłuchania piękną kołysankę Krystyny Prońko a to tylko jej fragment dot. tego które usunęłaś Tam było ci najlepiej, wiem. Cicho... ciepło... ciemno... I długo śnił się dobry sen, że zawsze będziesz ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3eds
oj to bardzo ciekawe,że dziecko staje się dzieckiem dopiero po urodzeniu,co innego widziałam w 4 miesiącu ciąży na usg 3 d,autorka pisze jakby była z jakiejś zapadłej prowincji,zastanawiam się czy to nie facet wypisuje takie bzdury w dodatku małolat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwawa:) co wam do tego co ja ze sobą robię, żmije jesteście złosliwe i zazdrościcie mi, bo swoje życie przegrałyście No dobrze - ja tylko bardzo chciałabym wiedzieć, czego niby ci zazdroszczę:o I co to znaczy "przegrać życie":o Bo wiesz - ja nie umiałabym odebrać życia dopiero narodzonemu kocięciu:) I tak do wiadomości ogólnej - aborcja to nie jest forma antykoncepcji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3eds
mam nadzieję wręcz że to prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama ale dumnaaa
ja jestem i bylam w trudnej sytuacji zachodzac w ciaze. Niestety partner mnie zostawil sama w ciazy. Nigdy oprzez mysl mi nie rpzeszlo by usunac ciaze. kocham teraz juz swoje 2-letnie dziecko. Nie wyobrazam sobie bym mogla kiedykolwiek usunac me malenstwo, moj skarbus, moje serce najdrozsze na swiecieeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3eds
idę stąd,bo ....szkoda słów na takie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozumcie nawiedzone berety
że to coś to jet tylko kawałkiem mięsa czy kawałkiem komórek. To tak jak wyrwanie zeba czy wyrostka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama ale dumnaaa
ale swoje zdanie mozna tak czy inaczej wpisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama ale dumnaaa
wspolczuje temu kto pisze ze to jak wyrwanie zeba czy wyrostka...jest naprawde biedny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchajcie, autorka przycichla, jej saporterzy tez jak widac. mam nadzieje ze cos do nich dotarlo...podalismy mocne argumenty, nie sposob je skonfrontowac. szkoda tylko tych dzieci nienarodzonych. ide bo wpadam w dola...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta ma prawo
wyboru i sie odpierrdolcie od autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po raz ostatniiii
autorka nie zrobiła nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama ale dumnaaa
ma prawo wyboru ale ejsli ktos pisze ze ejst szczesliwy z tego, ze to dla niego jak smarkniecie to sory ale ma cos nie tak z tym mozdżkiem jesli choc i to w ogole ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka 31
tez zostałam samotna matka. Moj partner zostawił mnie jak tylko mu powiedzialam o ciązy. Bylo cieżko, oj bardzo ciezko. Przeplakane noce, samotne wieczory i puste poranki. Teraz siedze na lozku i pisze tego posta a obok mnie spi moj 5 tygodniowy synek. I nie zamienilabym tej sytuacji na zadna inna. Dziecko jest moim najwiekszym szczesciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka 31
do ---> mama sama ale dumnaaa - serdecznie Cie pozdrawiam :) domyslam sie ze tez swoje przeszlas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
owszem ludzie maja prawo wyboru ale nikt nie dal prawa decydowania za kogoś. a jednak autorka zadecydowała o życiu innego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ////////////////////ag
widzisz..ja tez zapodbiegałam ciąży i nie jestem pewna czy jestem ponieważ wyniki testów raz są pozytywne raz negatywne..byłam prywatnie u ginekologa ale powiedział ,że badaniem mnie nie da mi 100% odpowiedzi i zalecił pojscie na badanie krwi i jutro sie wybieram..ale nie chce tego dziecka mam 5letnią córke a mój synek który miał poł roku zmarł 3 miesiące temu .Od tej pory nie mam miesiączki....jestem przerazona faktem ze miałambym za niedługo urodzic nastepne nie jestem w stanie....psychicznym...małe dzieci mnie przerażają.... mieszkam w Anglii i zastanawiam sie czy nie usunąc ale to nie tylko moja decyzja...w zalezności od wyniku beta hcg bedę rozmawiać z partnerem...bo to bedzie nasza wspólna decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×