Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Z-alamana zyciem

NiE Wiem co robic

Polecane posty

Gość Z-alamana zyciem

Chyba wiele osob wypowiada sie w taki sam sposob, tylko ze to zawsze tej osoby zycie:(...Znalazłam sie w tak ciezkiej sytuacji zyciowej, nie mam pracy od lat( odbijam sie tylko o staze), studiuje zaocznie 2 rok i w tym roku nie przedłuzyli mi stazu, nie mam z czego oplacic czesnego a tak duzo wysilku wlozylam w te studia:(. Rodzice sa w tarapatach finansowych wszedzie dlugi a ja posrod tego sama czuje ze zwariuje...Ani pracy ani mozliwosci na przyszlosc. Przychodza mi najgorsze mysli do glowy albo sie zabic i juz nie bac sie o jutro albo sprzedac swoje cialo zabijajc sie psychicznie:(....chcialam sie tylko wyzalic bo boje sie nawet mowic o tym co mysle:((Pozdrawiam K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość festycyd
a stypendia? jakoś nie mogę uwierzyć, że "od lat" nie ma pracy ja rozumiem długotrwałe bezrobocie, bo ludzie często mają na prawdę pecha ale odbyłaś kilka staży, masz doświadczenie, więc i praca powinna być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może lepiej poszukaj pracy dorywczej w stylu kelnerka lub sprzedawczyni w jakimś sklepie ? Zawsze można zarobić jakieś grosze na utrzymanie, na zarabianie dużej kasy masz jeszcze czas. I najważniejsze, Miej Szacunek Do Samej Siebie! To a propos sprzedawania swojego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
festycyd uwierz ze od 2007 roku , rok po skonczeniu LO tylko staze mi sie trafiały teraz skonczyłam 2 bo mi nie przedłuzyli....szukam rozdaje cv wszedzie i NIC!! skonczylam technika robie studia z ciezka krwawica walcze o to by zawsze starczylo rodzicom na rachunku dlatego nawet za duzo nie odłozyłam z tego stazu na studia, a stupendium coz 250 zł starcza na dojazd do szkoly i przyznaja w polowie listopada!:(((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
Praca powinna byc ale nie w tej klicie gdzie mieszkam , dalej nie mam szans bo prawka nie mam i tak w kolko stale jakies przeszkody Czy myslisz ze w dzisiejszym czasie po stazu pracodawcy uznawaja to za doswiadczenie?;] dobre inaczej juz dawno mialabym pracee...nigdzie czlowieka nie chca, kelnerka a co z weekendami?? znajoma kolezanki nie przyjeli bo studentow nie potrzebuja...ja chce tylko jakos przezyc:(( nie potrzebuje luxusów wystarczy mi spokojny sen...Tak bardzo sie boje juz tego wszystkiego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz poszukać, sklepy, restauracje, tam zawsze potrzebują, szczególnie dziewczyn... Popytaj znajomych itd itp jeśli nie masz wygórowanych oczekiwań to może coś znajdziesz. Oby :) może wyślij cv do wszystkich firm w których pracowałaś, a nóż kogoś szukają... No i nie myśl aż tak negatywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
Uwierz ze łatwo tak mowic, wiem ze ludzie maja wieksze problemy, ale kazdy jak ma jakis problem czuje sie zdołowany....Roznosze i czekam stale dzwonie po ogłoszeniach nawet opieka nad dzieckiem " dziekuje nie jest Pani z tej i tej miejscowosci, Juz nie aktualne, za male doswiadczenie nawet w urzedzie pracy maja na czlowieka wywalone;/....zamiast jakos pomoc sa od tego siedza i popijaja kawe;/....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, w urzędach tak jest :/ no ale starasz się, to wreszcie ktoś się odezwie... Chyba że jesteś z okolic Nowego Sącza, to mogę coś zaproponować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość festycyd
a czy w tej małej miejscowości kończysz też studia? to normalne, że praca wiąże się z przemieszczaniem szukaj w większym mieście, wynajmij pokój lub zamieszkaj z innymi studentami przecież masz perspektywy ja gdybym się nie przeprowadzała nigdy nie miałabym pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość festycyd
jeśli nie wyrabiasz się z opłatami za studia napisz pismo do dziekana z prośbą o odroczenie terminu płatności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
studiuje w duzym miescie ale co tu gadac o wynajmie jak ja wiaze ledwo koniec z koncem, raz jest lepiej a dwa gorzej a co tu gadac o starcie...z czego ??? sie utrzymywac jak sie pracy nie bede miala??, przynajmniej łatwiej byłoby jakbym miala jakas prace zapewniona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
88lublin dzieki ale ja jestem z woj łodzkiego....a co odroczenia napisze mam nadzieje ze uwzglednia moja prosbe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komarrrr
dasz rade! będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość festycyd
słuchaj, jak dla mnie to szukasz dziury w całym jak się dobrze rozejrzysz to znajdziesz pracę hmmm... pomyślmy, przejrzyjmy ogłoszenia...do jakiego miasta ci najbliżej? jakie masz dokładnie wykształcenie i doświadczenie? moim zdaniem jak się chce to wszystko można, bo siedzenie i użalanie się nad sobą, że w niewielkiej miejscowości nie ma pracy, nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odroczenie powinni pozytywnie rozpatrzeć, uśmiechnij się czasem, to pomaga :) wiem, wiem, napiszesz, że nie masz powodów, ale dobrze Ci zrobi, jak czasem zapomnisz o problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
Przepraszam ze nie odpisywałam ale mialam gosci w domu....Jasne ze mam powody by sie uzalac...brak mi perspektyw i mimo iz sie zachwalam i promuje, ze jestem uczciwa i pracowita i ambitna i sie ucze to i tak sraja na mnie;/. taka prawdaaaaaa co dziure wykopie przyszłemu pracodawcy Panie zatrudnij mnie zaszantazuje? nie kazda praca mi czasowo pasuje ludzie;/..... wiec tu w znalezieniu odpowiednij stoi tez czynni czy sie taka praca nadaje pod wzgledem dojazdu, i powrotu( nie mam jeszcze prawka nie stac mnie nawet zapłacic na egzamin i jazdy znow).....Najblizej mi do Sieradza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-alamana zyciem
88lublin dziekuje:8 jakos mi sie cieplej zrobilo...jutro pojade wydrukowac i wysle do dziekana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie ma za co dziękować tylko trzeba zmienić nastawienie i zacząć wierzyć, że wcześniej czy później wszystko się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×