Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miła z Miłosnej

Jestem pod wrażeniem tej piosenki

Polecane posty

Gość Miła z Miłosnej
Wszystkie piękne, wykonanie K. Klenczona znakomite, miałam te przyjemność poznać go osobiście, wieki temu, kiedy jeszcze mieszkałam w Szczytnie. Ja smarkula w wieku przedszkolnym, on już dorosły osobnik... A z moja piosenką wiążą się ciekawe refleksje. Po raz pierwszy usłyszałam ją kilka lat temu, nie przywiązywałam do niej większego znaczenia. Moi rodzice rozwodzili się, mama płakała, ojciec chodził jakiś podminowany [nie bardzo wiedziałam co się dzieje, rodzice ukrywali przed nami te sprawy]... nie wiem kto włączył tę piosenkę, ale jej słowa i melodię pamiętam do dziś - rodzice przytulili się do siebie... Za dwa dni orzeczono rozwód. Minęło kilka lat, w moim domu znów zabrzmiała ta melodia, moi rodzice znów przytulili się do siebie. Teraz już wnuki będą asekurować ich miłość, ich dzieci nie potrafią tak cieszyć się[ jakaś trauma nie do końca została wyeliminowana]. Prawie codziennie wchodząc do domu rodziców słyszę tę piosenkę, dla nich ona coś znaczy, a ja też pokochałam ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miła z Miłosnej
Mam wiele muzycznych wspomnień, napiszę jeszcze o jednym . Rok 1965 w Olsztynie wystąpił Marino Marini. Sala wypełniona po brzegi, i ja przedszkolny krasnal. Może komuś wyda się to dziwne, ale jego niektóre piosenki brzmią mi w uszach do dzisiaj. zawodowo nie związałam się z muzyka, ale prywatnie muzyka nie ma granic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×