Wyższe wykształcenie a zarobki

Mam takie pytanie, może ktoś ma podobna sytuację. Zobrazuje najlepiej moje pytanie na przykładzie:). Ktoś np skończył ekonomie i ma tytuł magistra. Oprócz tego studiuje np pedagogikę( tylko licencjat). I chce potem pracowac jako nauczyciel. Czy ten tytuł mgr bedzie mu sie liczył..i w zw z tym bedzie mial wyzsze wyngrodzenie? Czy musi po licencjacie zrobić uzupełniające studia?

do komputerow - ostatnia i wlasciwie zawsze MINIMALNA ... chyba ze na czarno po godzinach sobie dorobisz.... wszedzie tak - dobrze zarobic mozna tylko ciezko pracujac FIZYCZNie albo z wyzszym majac znajomosci lub naprawde WYJATKOWE kwalifikacje.. przecietny mgr - minimalna lub niewiele wieksza

też jestem po ekonomii i nie wiem, jak zamierzasz pracując w zawodzie znaleźć czas na inne zajęcia. wiesz niby pracuję w normalnym wymiarze godzin http://praca.eniro.pl/blog/dzien-z-zycia-konsultanta-2/ ale jednak jak wychodzisz z pracy to raczej nie myślisz o jakimś dorabianiu. zresztą zarobki mam prowizyjne i co miesiąc dostaję taką wypłatę, że nie potrzebuję dorabiać. i wiem, że sporo osób po ekonomii z jednej pracy jest się spokojnie w stanie utrzymać.

Ale ja nie pytam o zarobki:). Pytam o zaliczanie sie wyższego wykształcenia z ekonomii na poczet pracy jako nauczycielka:).

temat topiku, który założyłaś :O "nie pytam o zarobki", litości...

Fajny pomysł na biznes w internecie to taki, żeby raz popracować i potem czerpać stale z tego korzyści, czyli krótką mówiąc mieć dochód pasywny.

A ja pracuje sobie w domku.