Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malyyna

Jaki wady w sobie widzicie ?

Polecane posty

Gość Malyyna

Ja takie : -trochę krzywe zęby -duze mięśnie na udach -umięśnione i szerokie ramiona -piegii o.O -pryszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaaaaaa sobieee jaaaa
:D duży pyrowaty nos :D brzusio delikatny :D blizny po trądziku :D to chyba na tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stratytaty na raty
żadnych akceptuję siebie taka jaką jestem ;) mam normalną wagę i ładną budowę ciała ,ładne lśniące włosy i mocne paznokcie i nie mam celulitu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pearl beauty
dlugi nos wypadajace wlosy krzywe zabki kilka kg nadwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzywe zeby, cera, cycki za male o rozmiar, i nie lubie jednego pieprzyka. aa , zapomnialabym o murzynskim nosie. jak widzicie, prawdziwa pieknosc ze mnie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malyyna
takaaaaaa sobieee jaaaa Zazdroszczę ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaaaaaa sobieee jaaaa
nie ma czego ;D nos idzie zaakceptowac;d na zeby aby byly ladne musialam sie starac od malego ;) mozesz załozyć aparat :) brzusio :) teraz duzo ćwicze :D ale misia kocham mojego :) delikatne fałdeczki ;D a blizny ;p troche tapety i jest si ;) zawsze da sie ukryc jakies swoje wady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morena.....
Ja to musiałabym zadać pytanie: jakich wad w sobie nie widzę.....;( Nie ma nic co w sobie lubię, zarówno w wyglądzie jak i w charakterze. Jeśli musiałabym coś zostawić, to ewentualnie byłyby to zęby, bo są proste i zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morena.....
Pewnie tak......ale póki co nie poradziłam sobie z tym, staram się, ale nie wygrywam. Wiem, że mam jakąś nadszarpniętą psychikę, nie wiem czy to przez dzieciństwo czy przez co....może przez to, że jak ktoś jest dłuższy czas samotny, to przestaje wierzyć w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mya8000
jest tu jeszcze ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedynaaaaaaaaaaaa
nie wierzę w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×