wydałam dziś kase na kosmetyki a on się obraził że...

moj mąż się obraził ze za duzo pieniedzy wydałam na siebie, ze jestem rozrzutna :( a kupiłam -2 podkłady po 5.99 sensique -2 pudry matujący i rozswietlający w kamieniu po 5.99 -3 tusze do rzęs po 6 zł -2 pilingi do ciała z joanny truskawkowe za 3.49 -balsam do ciała z garniera za 19.99 -pomadke do ust z nivea za 6.49 -2 kremy do rąk w biedronce - maske do wlosow za 30 zł w salonie dryzjerskim ktora starcza mi na 4/5 misiecy .

hmmmmm?

Ale masz skąpca!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dlaczego pod dwa tusze, pilingi, etc, że tak spytam z ciekawości?

a obiecałam mu , że kupie porzadny markowy usztywniacz

no to nie wydałaś dużo, nie rozumiem o co chodzi??

dużo u mnie ciała ważę 123 kg to mi schodzi dużo kremów i pudrów

czemu tyle sztuk??? bo jak się kupuje tusz za 6zł to on starcza pewnie na tydzień

Raczej kosmetyki kupuj po jednej sztuce, żeby Ci się nie przeterminowywały. :D Nie chodzi o cenę, tylko o ilość. :D

hehe dobre podszywaczu :) bo nie mieszkam w moim miasteczku nie ma drogerii wiekszych jest tylko jedna w ktorej drodo strasznie, pracuje wiec nie mam czasu na zakupy jezdzic dalej a dzis miałam akurat wolne i przy okazji kupiłam :)

a nie lepeij 1 tusz za ok. 18 zł zamiast 3 za 6 zł ;/ ?!

ale one są wazne do 2012/13 roku

ale ja mam juz je przetestowane i mnie nie uczulają, i są dla moich rzęs ok :)

czasem tez mojemu gdy cos gotuje to jako przyprawe uzyje

Oooo, gdzie tak tanio idzie kupić te peelingi z joanny? Bo u mnie to po 5 zł chodzą :P Wytłumacz mężowi, ze takie zakupy robisz raz na dłuższy czas, a nie co tydzień

a jak czesto robisz tego typu zakupy w tym rosmanie czy gdzie ty tam byłas?! bo jeszcze powinnas kupic szampon, płyn do kapieli, jakis tonik czy płyn micelarny, kurcze sporo tego, ja bym wydała znacznie wiecej...przy załozeniu ze chodze do rosmana raz na pare miechów.

w zasadzie jak sie teraz zastanowiłam to ja chodze tak raz na ok. 5 tyg i wydaje ok 50 zł plus minus, takze sporo, ale kupuje rzeczy dla siebie i dla meza.

nie kupiłas?

najpierw mnie obije moj jak zly z pola wroci potem mnie wyrucha a w przseprosinach kasy da tak zozpuszczenie to ja zaraz lece i kupuje te kosmetyki

właśnie nie zbyt często, bo musze jechac do innego miasta bo u nas jest tylko mała drogeria jedna gdzie wszystko jest drogie. a piling kupiłam w promocji w takim małym sklepiku z chemią i kosmetykami. kupiłam jeszcze czarna kredke do oczu, eyeliner i 2 cienie.

bo dla niego kupiłam ostatnio, i jeszcze ma tego troche :)

jemu szkoda tych kosmetykow i tak jajec nie myje w czasie sexu mam taki aromat ze zygam, dlatego te kosmetyki sama uzywam przesadnie bym nie czulamrodu jego jajec

Biedronki też nie masz w swoim mieście??