Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cyfghcghcjh

jak prosić o pomoc?

Polecane posty

Gość cyfghcghcjh
nie mam ubikacji w domu i zrobiłam kupe do wiaderka a nie moge wynieść na dwór bo nie mam nóg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
muszę iść do psychiatry, co ja mam jej mówić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
jak zapyta po co przyszłam, to co mam jej powiedzieć? bo mi smutno? bo sznur czeka w szafce? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
jakie pytania zadaje psychiatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
o co dokładnie pyta psychiatra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
czasem, jak probuje rozmawiac ze znajomymi, to mysle ze jednak to jakies moje fanaberie. wczoraj rozmawialam z kolega, to powiedzial mi, ze da sie poznac podczas rozmowy, czy osoba ma depresje, nerwice. poczulam sie ze neguje to co ja czuje, chociaz nie powiedzialam wprost. mysle, ze moze to chwilowe, ale czy chwila trwa 10 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolega to nie specjalista i może to jemu się wydaje. Nie ma nic złego w wizycie u specjalisty jeśli martwisz się o swój stan zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
wiem, ze zmiana otoczenia bardzo duzo by mi dala ale na to nie ma poki co szans, czy jest wiec sens chodzic do psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
raczej martwie sie tym, ze wiem, ze jesli cos sie nie zmieni, to naprawde strzele sobie w leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfghcghcjh
zapewnilabym sobie chemiczny spokoj. na przetrzymanie. chociaz chyba wolalabym nie musiec zmieniac stanu swiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienkaabc...
chemiczny spokoj bedzie taki, ze wpadniesz w leki na lata i dopiero sobie rozpieprzysz zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może zacznij od psychologa, który pomoże uporać się z problemami a nie tylko je zagłuszyć. może wskaże inną, głębszą niż ci się wydaje, przyczynę depresji. a jak uzna, że to kwestia wydzielania neuroprzekaźników to skieruje do psychiatry po receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×