Miłość czy Bycie Singlem ???

Mianowicie chce abyście napisali co wedłu was jest lepsze mieć kogoś obok czy raczej bycie singlem i nie martwienie sie o nic ??? Ja mam metlik w głowie i nie wiem chce to sobie wszystko ogarnąć :P

tylko miłość! :P

samotność

Nie mam porownania chyba bycie samym jest ok:P

Najlepiej to mieć dobrą prace, mieszkanie, samochód, byc singlem, ale mieć kolegę. Spotykac sie, gdzieś razem pojechać.

Najlepiej to mieć dobrą prace, mieszkanie, samochód, byc singlem, ale mieć kolegę. Spotykac sie, gdzieś razem pojechać. i robic za dame do towarzystwa? :D

Przecież w życiu nie liczą sie tylko dobra materialne każdy z nas potrzebuje kogos bliskiego i nie mówie tu o przyjacielu którego możemy mieć na noc bo to nie na tym polega. Kazdy ma jakieś wartości, a do samochodu czy też pieniedzy sie nie przytulimy ludzie nie beda kochać nas za to jacy jesteśmy tylko za to kim jesteśmy. Czy naprawde ktoś tego pragnie???

milosc jest przejebane, przynajmniej dla facetów.. bo zawsze człowiek potem cierpi

ja stawiam na milosc. pieniadze, dobra praca, ciagle podroze nie zastapia bliskosci i ciepla partnera, co najwyzej na chwile zaglusza.

Ale w jakim sensie , że miłość jest zła szczególnie dla facetów ???

thaisse80 zgadzam się z tobą:)

thaisse80 i tu w zupełności sie z tobą zgodze :)

a dlaczego piszesz ze single nie martwią sie o nic? nie bycie w zwiazku powoduje ze problemy nas omijaja?

to rozumiem: udany związek albo singiel

a dlaczego piszesz ze single nie martwią sie o nic? nie bycie w zwiazku powoduje ze problemy nas omijaja? oo właśnie:) nawet będąc Singlem ma się swoje problemy

Chodzi mi tu jedynie o to czy lepiej mieć sie o kogo troszczyć i kochać (tu;partnera,partnerke) czy jak to w przypadku singla zaliczać podrywy i gwizdać na uczucie. nie mieszam w ten temat innych spraw chodzi jedynie o oczucie do drugiej osoby.

Lepiej być singlem, bo związki nas pochłaniają, zabierają nam czas i niezależność...

milosc nie ogranicza, osoba zakochana sama z wlasnej woli z checia to czyni:-) kwestia lojalnosci i priorytetow, a tak mozna wszystko:-)

a co z seksem ?

Sex można przejawiac w każdej formie miłość, przyjaźń, przypadkowy partner, ale przecież w związku sekx nie tylko sie liczy prawda?? ah ci faceci :) :p

czy jak to w przypadku singla zaliczać podrywy i gwizdać na uczucie. ojj przepraszam jestem sama ale nie zaliczam, nie podrywam :D wypowiem sie powaznie teraz:) wszystko zależy od osoby... jeżeli jesteś singlem to przychodzi taki moment gdy wracasz do domu a tam tv i ewentualnie komputer:) Bycie Singlem ma tez swoje plusy ale tutaj nie pisze o tym ze można wyjść gdzieś czy tez jak to napisałaś zaliczyć :) Miłość... hmmm... wtedy masz jakieś większe cele, osobę o która dbasz, z którą spędzasz czas...

Seks tylko w milości inaczej to jest łajdaczenie się bleeee