Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cewka

infekcje po wytrysku

Polecane posty

Gość cewka

Myślałam, że nie będę musiała szukać pomocy w tym temacie, ale mój problem powraca. Bardzo często kocham się z moim chłopakiem. Po takim maratonie już raz bardzo cierpiałam- dostałam zapalenia cewki moczowej (bakterii brak w posiewie moczu). Każde oddanie moczu nie było bolesne w trakcie sikania a tuż po. Ból szedł od koniuszka cewki do góry i wracał w dół. W nocy nie mogłam spać a siedziałam w wannie z ciepłą wodą. Kiedy już zasnęłam w łóżku to czułam jak łechtaczka mi pulsuje. Dyskomfort olbrzymi, ból duży, co chwila chodziłam siku (kilka kropel). Zaczęłam brać żurawinę i chyba niepotrzebnie biseptol (po 5 dniach brania zero bakterii w moczu a przed antybiotykiem nie robiłam badania). Przeszło. Przyznam, że nadal uprawiałam seks mimo że doskonale wiedziałam, że nie powinnam (tu biję się w pierś, bo to bezmyślność). Dzisiaj jest to samo. Znowu po takim maratonie (2 razy w piątek, 6 razy w sobotę i dzisiaj koło 4rech) poczułam pod wieczór jak z minuty na minutę rośnie ból w łechtaczce a potem poczułam cewkę. To samo co wtedy. Sytuacja szybko się rozwinęła. Ostatni raz miałam wytrysk i przeczytałam w Internecie, że kobiety, które mają wytrysk przez cewkę moczową często mają kłopoty z infekcjami i dalej kropka w kropkę opisane to, co mi było. Na końcu napisano, że przed planowanym szaleństwem należy brać żurawinę. Teraz moje pytanie- czy któraś z was zna inny sposób, żeby zapobiec temu? Abstynencja nie wchodzi w grę. Chyba dzisiaj zapanowałam nad sytuacją. Znowu siedziałam w wannie i wzięłam tabletkę z żurawiną (zostały mi po ostatnim razie), dużo piję i po kilku godzinach objawy prawie zupełnie ustąpiły. Jednak wizja przechodzenia takich męk po takich rozkoszach mnie przytłacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietazestali
hej, też tak mam i nie wiem co robić. tylko ze u mnie tak jest nawet kiedy nie uprawiam tak czesto seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samoooo
mi pomaga duzo plynow. PIje non stop. I obowiazkowe siku po stosunku. Mamy prawie identyczna sytuacje, u mnie abstynencja tez nie wchodzi w gre. Byl czas kiedy odrazu po szlam brac goraca kapiel. Teraz duzo pije, po stusunku robie siku. I jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samoooo
temat zalozony rok temu. Alez jestem zorientowana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa malaa
wytrysk przez cewke ? to nie mocz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×