Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bodekg

zaniedbywany przez zonę

Polecane posty

witam wszystkich chyba zaczyna sie u mnie problem!!! zaczynam zauwazac pewne zmiany w moim malzenstwie ze strony zony nie chodzi juz o sam seks ale ogolne zachowanie co do mnie z natury jestem romantykiem staram sie robic to co lubia kobiety ale moze nie umiem lub jeszcze za malo bo zona jest oziebla i tego nie docenia zrobila sie obojetna na wszystko a co do seksu malo kiedy wychodzi sama z propozycja. jezeli macie podobne problemy chetnie bym z kims pogadal na powaznie moze panie cos poradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogorek bez skorek
ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalalalal
może żona ma jakieś problemy o których nie chce Ci mówic, najlepsza jest szczera rozmaowa z partnerką opowiedz jej co zauważyłeś i popros żeby szczerze ci wyjasniła zmiany w swoim zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tania Jania
a co robisz tak dokładnie, na czym polega twój romantyzm? wiesz, udane życie nie polega jedynie na byciu romantycznym, kobieta to bardzo wymagająca istota:) może potrzebować mężczyzny romantycznego ale również zdecydowanego, męskiego, intrygującego, tajemniczego itd. taki mix jest pociągający, może zaniedbujesz inne sfery waszego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buszująca w pomidorach
zgodzę się z taniajania, miałam faceta, który zauroczył mnie romantycznym usposobieniem, zaskakiwał mnie, przynosił polne kwiaty, czekał z kolacją itd, ...ale nie dbał o finanse, nie był ambitny, nie miał celu zawodowego, rozwojowego, nie miał ambicji posiadać własne M itd cóż rozstaliśmy się bo miałam większe potrzeby niż cmokanie, przytulanie i trzymanie się za rączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masalka 76
wygląda na to, że ją znudziłeś...ona niekoniecznie kogoś ma, kobieta do udanego życia intymnego potrzebuje poczucia bezpieczeństwa a to poczucie buduje mężczyzna, który jest zaradny, ambitny, poszukujący intelektualnie itd nie chodzi tu wcale o pełny portfel, raczej pewność, że ma się u boku kogoś kto ma głowę na karku, czegoś ewidentnie jej brakuje, porozmawiaj z nią bo niedługo cię zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo za porady napewno sie dostosuje opisze dokladniej nasza sytuacje zona ma 30 lat nasa sytuacja finansowa jest dosc dobra raczej jestem zdecydowany i czesto zona powtarza ze czuje sie przy mnie bezpiecznie oczywiscie sa prezenty czulosci komplementy jest i zdecydowanie jezeli chodzi o nasz seks to tez nie jest raz dwa i juz lubie ja piescic szeptac slowka zadowalac zeby czerpala z tego przyjemnosc bo ogolnie moim zdaniem kobiety sa wrazliwe a zarazem potrzebujace i chcialbym spelniac te wymagania lecz moze robie to nie tak jak trzeba jezeli z tego co opisalem robie cos nie tak to prosze o krytyke a co do zony wydaje mi sie ze cos ja gnebi chyba bede musial z nia porozmawiac moze przy jakies kolacji nastrojowej czy raczej nie !!!!! co wy na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alakunaplo
boze gdzie ty jestes czekalam na ciebie 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu inaczej sie zapatruje na kobiete jak przecietny napaleniec chociaz nie mowie mysli sie tez o tym i tamtym ale kobiety sa boskie trzeba o nie dbac i ich szanowac bo to jest cud natury tylko musze to jakos zonie przetlumaczyc i mam zamiar to za wszelka cene zrobic moze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolczykowamama
Ja mam ten sam problem tylko ,że ze swoim mężem.On nic nie rozumie ja mam 22 lata potrzebuje sexu ,bliskości ,przytulenia i powiedzenia mi od czsu do czsu kocham cie...wszystko jakoś tak się rozpadło juz nie czuje się kochana ale nie mam siły żeby odejść bo jest dziecko wszystko jest do duuuupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolczykowamama no to jest przykro jak cie ktos tak traktuje tym bardziej ze sie napewno starasz tak jak ja dlatego moze i warto o tym porozmawiac szczegolnie w naszej sytuacji bo ty wiesz co oczekujesz od meza a ja od zony byc moze to nie lekartwo ale zawsze cos ja np znalazlem pare porad z wczesniejszych wypowiedzi pan i bardzo im dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×