Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

psiunia20

rak kosci

Polecane posty

Pare dni temu dowiedzialam sie ze moja znajoma ma raka kosci (przerzut po raku piersi).Nie ma jeszcze 60-dziesiatki.Bol odczuwala juz od raku ale dopiero teraz lekarze odkryli ze to rak kosci.Teraz lezy w lozku,ma sily dojsc tylko do toalety i z powrotem.Lekarze powiedzieli ze na chemioterapie jest za slaba i podaja tylko morfine na usmierzenie bolu i kaza czekac.To straszne.Jesli ktos z waszej rodziny lub znajomych mial lub ma raka kosci to prosze napiszcie jakie lekarze daja lub dawali rokowania na przezycie.Zdaje sobie sprawe z tego ze pewnie niewielkie w jej przypadku bez zadnego leczenia to bylby chyba cud,bo przeciez nawet ludzie ktorzy sa poddawani chemii czesto przegrywaja z nim walke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znak zapytania?
Nikt nie wie co go czeka.Nie ma sie co ludzic w przypadku znajomej.Jesli lekarze nie daja zadnego leku, to niby jak ma wyzdrowiec. Przerzuty sa grozne,bo atakuja narzady. Tesc mial raka pluc,przerzuty do jamy brzusznej Miesiac zyl na morfinie-odszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przykre
Moj tato zmarl na raka kosci. Mial chemioterapie i nic to nie pomoglo. Lekarze dawali mu 4 miesiace zycia od zakonczenia chemioterapii, a zyl jeszcze 1,5 roku. Wlasciwie caly czas lezal. Tez byl bardzo slaby. nie stosowano juz zadnego leczenia, dostawal tylko morfine i to coraz wieksze dawki. Jedynie co moge ci poradzic, to ze trzeba smarowac cialo masciami przeciwbolowymi, a to i tak jest pomoc na krotka mete. My smarowalismy tate Voltarenem. To bylo 20 lat temu. A slyszalas o doktor Budwig i oleju lnianym? Poczytaj na necie. Ponoc leczyla nawet beznadziejne przypadki. Niestety 20 lat temu nie mialam internetu i nie slyszalam o niej. Poczytaj i namow kolezanke na olej lniany. Ja ta diete stosuje zapobiegawczo, bo moja mama tez zmarla na raka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flhvtf6y7uijknjhbvgftryuhjk
albo witamina b-17 i pestki z moreli..poczytaj o tym b-17 leczy raka matka mojej znajomej tez sie tak leczy i choroba ustepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale lepiej zastosować wszystkie metody naraz:classic_cool:.Oczywiście nie w tej samej chwili bo np. nadtlenku wodoru i l askorbinianu potasowego nie powinno się z oczywistych powodów razem łykać:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam wspaniały film z historiami osób chorych na raka, którzy stosowali leczenie terapią hipertermii onkologicznej i którym hipertermia bardzo pomogła. Warto obejrzeć, naprawdę bardzo wzruszające: https://www.youtube.com/watch?v=aNtVjoE_O6k&a mp ;a mp ;t=156s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam wspaniały film z historiami osób chorych na raka, którzy stosowali leczenie terapią hipertermii onkologicznej i którym hipertermia bardzo pomogła. Warto obejrzeć, naprawdę bardzo wzruszające: https://www.youtube.com/watch?v=aNtVjoE_O6k&a mp ;a mp ;t=156s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem niestety nie ma nadziei i lekarze o tym potrafią delikatnie powiedzieć. Niestety, jest cała masa firm, proponujących rewelacyjne terapie, których jedynym skutkiem jest zubożenie rodziny chorego. Czasem pomoże modlitwa, pod warunkiem, że szczera i że nie robi się panu Bogu propozycji w rodzaju ty mi zdrowie, ja ci coś tam boziuniu obiecam. Nie, tak to na pewno nie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modlitwa? Nie piszcie takich głupot. Bóg jest wymyślonym tworem, żeby ludzie mieli w co wierzyć. Fakt, może to daje jakąś siłę, dużo zależy od naszej psychy, no ale bez przesady. Jak się ma raka i w dodatku go nie leczą to śmierć jest pewna, kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Mama miała przerzut na kości z raka piersi. Z samym rakiem kości żyła dość długo, bo ponad 6 lat. Tak naprawdę pokonał ją nowotwór wątroby. Ile czasu mają pacjenci onkologiczni? Tego nigdy nikt nie jest w stanie precyzyjnie przewidzieć. Nawet lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×