Oszukali mnie na allegro

allegro nic z tym nie zrobi, bo transakcja została przeprowadzona poza allegro. wogóle allegro ma wszystko w tyłku, nawet jak oszukają cię na ich portalu :/ każą się dogadać ze sprzedającym, albo zawiadomić policję- przerabiałam to :/ a tym bardziej zostawią cię z problemem, bo to nie ich broszka.

postrasz goscia, ze pojdziesz na policje, przekazesz jego dane i pokazesz korespondencje... moze to cos da

Tak w ramach zemsty możesz na niego urząd skarbowy nasłać, ale kasy przez to nie odzyskasz.

za to, że umawiasz się poza allegro zawieszą ci konto. Co do policji jeśli ma dowód nadania, to nie sposób udowonić mu winę. W sadzie tego nie udowonisz, a na policji nic nie zrobią.

wiesz co? Albo to jest jakieś prowo albo z toba cos nie tak!!!! chcesz ostrzec innych, wiec czemu nie powiesz jaki to był przedmiot i jaki ma nick na allegro. Moze dlatego ze ta historia sie nie wydarzyła. Jakby mi ktos tak zrobil to nie miala bym skrupułów zeby napisac co to za rzecz i kto. Pmysl ile osob bedzie zamawiac ta sama rzecz co ty. Jestes tu anonimowa wiec tym bardziej nie rozumiem

ło jezu albo podaj nazwe goscia na allegro albo daj linka albo spadaj...nie dziwota ze takie zahukane babsko jak ty ktos oszukal albo gadasz konkretnie albo spadaj na szczaw...pierdolenie o szopenie \kazdy ci tu bedzie radził a ty siedz i sie zastanawiaj czy podac dane goscia....ehhh....

dokladne, to chyba jakas sciema, pyta o pomosc a wcale jje nie chche !!!!!1

no wlasnie i nie chce powiedziec co kupowala

pewnie kupowała wibrator i się wstydzi przyznać ;)

kupiłam zestaw korków do odbytu: rózowy malutki czerwony większy zielony średni granatwoy - wielki

hej! sluchajcie, też mam taki problem i nie wiem co robić... zamówiłam 2tyg temu koszulke na allegro, tylko, że nie mam tam konta, wiec zrobilam po prostu przelew i w mailu napisalam co i jak. facet mi odpisal wszystko spoko, nawet na gg z kims gadalam od nich i powiedzieli, ze do 2 dni sie czeka. yhym, jasne. mijaja juz 2tyg, a przesylki ni widu, ni słychu. pisałam na gg do nich ale nic nie odpisuja, to samo na maila. na dodatek słuchajcie, strone usuneli!! jakies podejrzane, nie? na szczescie znalazlam jakos adres ich firmy i tam byl telefon podany, wiec dzwonilam, ale oczywiscie nikt nie odbieral, a teraz probowalam znowu, to wylaczony telefon. cholera. i nie wiem co robic. kolezanka mi powiedziala, zebym postawila ich krotko. niech mi zwroca kase albo pojde z tym na policje. i ze czekam do piatku na przesylke. dzis poniedzialek i nic. od nich takze zero odpowiedzi. nie wiem co robic. drukowac ten przelew i isc faktycznie na policje czy jeszcze czekac? w sumie te 30 pare zlotych to nie majatek, ale bez przesady, tak sie nie robi. mogliby dac znac chociaz, prawda? chyba padlam ofiara oszustwa ;( pomózcie, bo naprawde nie wiem co robic. z gory dziekuje bardzo i pozdrawiam

głoś na