Jak przekonac faceta do slubu?

Cześć, Jestem z facetem od ponad 4 lat, znamy sie od 8. Wybudowaliśmy dom (wspólny kredyt) oboje mamy po 30 lat, dobra prace. On nie spieszy sie ani do oświadczyn ani tym bardziej do ślubu. Już sama nie wiem co mam o tym sądzić. Nie chce go do niczego zmuszać, ale też wiem, że latka lecą, mam wrażenie, że to że mamy wspólne dom powoduje, że on czuje sie pewnie w tym zwiazku, jednak dla mnie wspólny kredyt to za mało...

po co ci slub?

kredyty w dzisiejszych czasach bardziej wiaza niz sluby wiec powinnas nie widziwiac

do ślubu się nie zmusza

A po cholere Ci ten slub? Im wiecej slucham i czytam, tym mniejsza mam ochote na slub. Wiekszosc twierdzi, ze slub zmienia zwiazek na gorsze. A jak juz zyjecie jak maz i zona, wiec po cóz slub????? Daj sobie spokój, nie warto psuc krwi na to wszystko.

ja ślubu żałuje jak niczego w życiu! nie polecam nikomu!

Bo seks tylko po ślubie, tak mnie wychowano.

po co jemu slub, jak ma juz wszystko, co powinno sie robic po slubie. bez sensu. moj facet wlasnie oswiadczyl mi sie po roku bycia ze soba. chcial, zebym z nim zamieszkala, przeprowadzila sie do innego miasta do niego. powiedzialam, ze jako kto? - kolezanka, wspollokatorka?? i ze istnieje taka opcji, kiedy jegomosc podejmie wiadome kroki. i co? od kilku dni blyszczy mi na palcu diament. teraz moge pomyslec o dalszych krokach. dziewczyno, nie ma co sie facetowi pchac na sile i robic mu dobrze. nie dawaj mu od razu wszystkiego. on musi troche sie postarac, a tak, gdzie on sie musial starac?