Niezdecydowany

Jestem w 13 tygodniu ciązy oboje z partnerem zaplanowalismy ta ciaże.Ale cos sie stało on teraz zachowuje sie nienaturalnie mało czasu spedza ze mna ,nie kochamy sie wogule ciągle on ma tysiace wymówek zeby nie byc zemna.Potrafi mi powiediec cos przykrego.Mam wrażenie ze on to robi celowo abym ja sie na niego złosciła a on wtedy robi focha i sie nie odzywa wszystko jakos znosiłam ale teraz mam tego dosyc.Nic mi nie mówi gdzie chodzi co robi on ma swój swiat a ja swój widze ze to do niczego dobrego nie prowadzi.Próbowałam z nim rozmawiac ale on twierdzi ze nic sie nie dzieje a ja to widze i moji znajomi i rodzina również mówia ze zachowuje sie bardzo dziwnie nie jak facet któremu zależy na mnie i dziecku.Ja to wiem ze bede sama to jest tylko kwestia czasu ,niepotrafie juz do niego dotrzec nawet niewiem czy chce kolejny raz podejmowac próbę.

moze sieprzestraszyl, dotarlo do niego, ze dziecko jest w drodze i musi sie dot tego przyzwyczaic. Mojej znajomej chlopak zareagowal tak samo, a teraz jest kochajacym ojcem.

Moze sie przestraszyl i teraz musi sie przyzwyczaic do mysli ze zostanie ojcem. Chlopak moeje kolezanki zareagowal tak samo, wychodzil z kumplami, nie interesowal sie. A teraz jest kochajacym ojcem.

No to widać, jak było zaplanowany. Jesteś pewna, że to nie ty planowałaś, a on przytakiwał bo dupa bał się powiedzieć nie? Zastanów się dobrze. Nawret mi się już krzyczeń nie chce, jak można być tak nie odpowiedzialnym. I tyczy to się jego jak i Ciebie.

moze jest w szoku. :o