Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Życie życie....

ENDOMEDRIOZA

Polecane posty

Gość Życie życie....

Podczas usg okazało się iż mam endomedriozę na jajniku :( Co to właściwie jest?? Do lekarza idę w przyszłym tygodniu. Czy można mieć dzieci?? czy to się operuje?? proszę drogie mamy o jakąkolwiek odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khlkj
ja mialam endometrioze 2 stopnia, wypalona podczas laparoskopii, w 2 cyklu po zaszlam w ciaze, endometrioza to nic innego jak zrosty, przy kazdej miesiaczce krew nie wydala sie konca i te resztki przyklejaja sie do jajnikow jajowodow itp, najgorsze jest to ze te zrosty reaguja co miesiac tak samo jak macica ( krwawia itp) i stad mozesz odczuwac wiekszy bol przy miesiaczkach jezeli nie planujesz ciazy w najblizszym czasie, to lekarz po laparoskopii moze zalecic 6 miesieczna kuracje hormonalna, ktora powstrzyma okres , tym samym wysuszy te zrosty, mnie naszczescie ta kuracja ominela, a i pierwszo slysze ze usg wykrywa endometrioze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khlkj
sorry za literowki, ale staralam sie pisac bardzo szybko;) no i dodam ze to wyjasnienie lopatologiczne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życie życie....
Po przeprowadzonej rozmowie z której wynika iż mam bardzo bolesne okresy, no i usg lekarz stwierdził właśnie ze to endomedrioza :(powiedział że jajnik powiększony, no a że wcześniej 4 lata temu miałam cesarkę to własnie moze być przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 521
Może nie stwierdził tylko podejrzewa endometriozę. Stwierdzić można tylko i wyłacznie wtedy jak Cię zoperują, pobiorą próbkę tego czegoś na jajniku do badania histopatologicznego, które wykaże w tej tkance pochodzenie endometrialne. Endometrium to błona śluzowa macicy. Choroba polega na tym, że te fragmenty endometrium implantują się w różnych miejscach, np. w jajowodzie, na jajniku, na otrzewnej i tam zachowują się podobnie jak śluzówka macicy - czyli złuszczają się podczas okresu, tworząc torbiele, dając odczyny zapalne, które są przyczyną zrostów i bólu. Niektóre postaci endometriozy mogą powodować niepłodność - np. gdy takie fragmenty endometrium znajdą się w jajowodach i spowodują ich niedrożność. Ja miałam IV stopień endometriozy i 8cm torbiel na jajniku i po laparoskopii, podczas której wycieli mi tą torbiel, udało mi się zajść w ciążę i urodzić zdrową córeczkę, tak więc nie martw się na zapas, tylko sprawdź co to za torbiel - wcale nie musi być endometrialna, bo tego nie można stwierdzić przy usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khlkj
sa specjalne badania krwi ktore moga w jakims stopniu potwierdzic przypuszczenia lekarza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życie życie....
dziekuję za odpowiedzi, przynajmniej teraz wiem co to jest i czym może skutkować. na necie czytałam, ze endomedrioza prowadzi do bezpłodności...czy faktycznie tak moze być??? Pójde do lekarza to on będzie wiedział co robić. Czy konieczna jest tutaj laparoskopia??tabletki nie pomogą?jesli to np. cysta lub polipy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khlkj
laparoskopia to nic takiego, ja 2 gdz po zabiegu bylam w domu, tydzien zwolnienia i to za duzo..laparoskopia jest potrzebna do stwierdzenia na 100% czy jest to endometrioza, przy okazji mozna usunac zrosty, polipy, torbiele itp, do tego jak napisalam wczesniej potrzebna moze byc kuracja hormonalna po ktorej okres zanika na 6 miesiecy i wszystko ladnie sie wysusza, endometrioza moze prowadzic do nieplodnosc ale nie musi, ja obecnie jestem w 35 tyg ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życie życie....
dzieki :) Tak strasznie się boję....co powie lekarz....ufff tyle się teraz słyszy o niepłodności, o chorobach ze aż strach. A nie chcę zeby mój syn jedynakiem został. Ale być może że to moje wyolbrzymienia,...- nic będe czekac na diagnozę lekarza, bo to ze się zamartwiam i tak mi nic nie da :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×