Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niejadek

Czego nie jecie/nie lubicie/nie zjedlibyście nigdy?

Polecane posty

Gość niejadek

Temat podpatrzony na innym forum, moim zdaniem fajny:). Ja nie tknę przenigdy wszelkich podrobów i innego mięsnego śmiecia: móżdżku, nerek, serc, płucek, żołądków, flaków, wątróbki, itp. Aż mi się niedobrze robi. Innych potraw mięsnych typu galareta, golonka, skwarki, smalec, czernina. Nie zjem też nigdy śledzi, owoców morza, raków, ślimaków. Nienawidzę też jajek - oprócz jajecznicy mocno ściętej - uwielbiam, ale na twardo, sadzone, na miękko - nie ma szans. Jajka w ciastach - nie ma problemu:) Nie przepadam za tzw. daniami obiadowymi na słodko - naleśniki z serem, pierogi z owocami, zupy na słodko. Uważam, że słodycze są dobre na deser, a najem się tym, co jest słone i ostre. Z warzyw szczególną niechęcią darzę brukselkę - śmierdzi jak gówno:) Nie zjem też musztardy i majonezu.:) A jakie są Wasze (anty)preferencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowitaaa32
Nie jadam podrobów typu serca, płuca, wątróbka, móżdżki, itp. Absolutnie nie jadam wołowiny, baraniny, koniny pod żadną postacią. Z tego najpopularniejszego tzn. wołowina po prostu śmierdzi. Nie lubię żadnych dań na słodko, typu naleśniki z dżemem czy z twarogiem na słodko. Nie lubię też żadnych słodkich wypieków. Nie lubię serów, moim zdaniem po prostu niemiło pachną. Poza tym ogólnie wszystko inne jadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po chooj jej 2 imie?
wachalas gowno ze wiesz jak smierdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fascynacjaa
ja podroby lubie slimaki tez chetnie bytm zjadła:D myslac głeboko, to chyba niema takiego jedzenia co niezjadlabym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorra
Podrobów, owocow morza, sushi z surowa rybą, tatara, w ogóle surowego mięsa , fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidorra
a gówno to chyba każdy wąchał, chyba że ty trawisz bez resztek albo robisz kupę , od razu wsysajac ją odkurzaczem razem z zapachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek
no wiesz, chyba każdy człowiek wie, jak wonieje guano... Brukselka mi się z tym zapachem kojarzy. Ale ta brukselka to pikuś, wolałabym zjeść jej całą michę, niż wyżej wspomniane przeze mnie przysmaki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co dobre
Ja chyba tylko ozora i brukselki bym nie tknęła. Chyba wszystko pozostałe wymienione powyżej (poza gównem) jadłam i smakowało - zwłaszcza móżdżek :) Chyba, że zaczniemy rozważać różne egzotyczne "przysmaki" typu grilowana szarańcza, to musiałabym to przemyśłeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co dobre
A, no i koniny nie jadłam, ale nie miałam chyba okazji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek
Tak z ciekawości - o ile da się to opisać - jak mniej więcej smakuje móżdżek? Nie mam zamiaru nigdy spróbować, więc pytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co dobre
Trudno opisać - ale jest bardzo przyjemny w konsystencji. Ja akurat jadłam grilowany nad ogniskiem :D O wiele przyjemniejszy w konsystencji niż np. jądra, które przypominają trochę wątróbkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Homarów krewetek ślimaków małży ośmiornicy królika sarniny dziczyzny smalcu tłustych mięs Lubię tatara, makaron , ryż, pomidory, maliny, mięso drobiowe, sery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze sezamków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeehhh
Wątróbki, podrobów wszelkiego rodzaju, pasztetowej, kaszanki, ślimaków, ostryg, salcesonu, kawioru, ozorów, kurzych łapek i tych wszystkich zwierzęcych narządów wewnętrznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek
nie wiecie co dobre- hardcore z tymi jądrami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
ja uwielbiam gulasz z żołądków i serc, flaczki na ostro, gotowane swińskie języki- są pyszne. Nie zjadłabym nerek i móżdżku. smalec uwielbiam :) Nie lubię mięs z owocami, zupy owocowej knedli, ale np. naleśniki z drzemem, pierogi z serem, owocami- pychaaaaaaa. Dla jasności mam 160 i waże 45kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerniny i kaszanki, co za potworne przysmaki:/ Dań obiadowych na słodko serdecznie nienawidzę. Mózgu, nerek, smalcu, golonki, tłustego mięsa, flaków, żołądków, wątróbki (aż mnie skręca jak czuję zapach), selera (nigdy więcej!), serc i innych takich... rzeczy. Nienawidzę też piwa. Za to kilka lat temu, w Wietnamie, założyłam się z kumplami, że zjem smażoną w głębokim tłuszczu tarantulę w cieście. O sporą, jak na moje ówczesne możliwości, kwotę. Wspomogłam się wysokoprocentową chińską wódką, która pachniała jak perfumy i zjadłam. Kumple dali kasę i do dziś patrzą z szacunkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiecie co dobre
Też się wybieram do Wietnamu, może w przyszłym roku, to może moje poglady na to, czego bym nie zjadła się zweryfikują ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona szpileczka
niejadek mam troche podobnie co ty. Z tym, ze ja jajka uwielbiam w kazdej postaci. Tez nie jadam mzdzkow, zoladkow itd, zadnych owocow morza ani ryb. Za to zjadam wsystkie roslinki, warzywa, owocoe, niema takiego ktory by mi nie smakowal. Jem mieso, ale jestem zdecydowanie roslinozerna. Taka sie juz urodzilam i dobrze mi z tym. Klopot tylko, gdy ide w gosci a tam watrobka albo ryba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarantulę polecam jako ekstremalne doświadczenie kulturowe, ale koniecznie w zestawie z wódką. Inaczej możesz ie dać rady. A poza tym Wietnam ma genialną kuchnię- zakochasz się w owocach i zupach pełnych świeżych ziół. Ja zawsze w Wietnamie opycham się jak Etiopczyk w McSzicie:) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muhomorekkk
grhhhh --> a baby duck byś zjadła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem. Czasami myślę, że to kwestia 1. głodu, 2. wódki. Zjadłam robala z tequili. Ale nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek
No to szpileczko rzeczywiście mamy podobnie. Ja tez jem mięso, ale tak naprawdę tylko kilka potraw: schabowy, mielony, kurczak, kilka wędlin, kiełbaska wiejska i z grilla. Reszta moze dla mnie nie istnieć, a i tak myślę, że w końcu i to porzucę. Warzywa w różnych postaciach - i surowe i smażone np z ryżem, czy kaszą. Uwielbiam paprykę - wszystkie kolory i szczypiorek - z twarożkiem np, mniam. Lubię kotlety z soi, fasoli, soczewicy, falafela - naturalne, nie te z torebek, pasztet z selera lub z pieczarek -polecam. Uwielbiam drobno posiekaną, mocno podsmazoną cebulkę - omaszczam nią niemal wszystko:) moje ulubione pierogi ruskie i z kapustą i z grzybami, ziemniaki, placki ziemniaczane, a nawet wymyśliłam proste, tzw. biedna danie: makaron z białym serem i cebulką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niejadek
Ja zawsze w gościach, czy ostatnio na firmowej konferencji mam problem z jedzeniem. I uważam, że smaczniej, prościej, w ogóle taniej (ale nie do przyjecia dla ogólu) by bylo, gdyby zamiast tych wszystkich mięsiw, steków, czy innych boczków czy wątróbek, podali krokieta z czerwonym barszczem:). Czy pierogi ruskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś nie lubiłam wątróbki, teraz lubię. W dzieiństwie nie lubiłam ryżu, placków ziemniaczanych, zup mlecznych, dżemu. Chętnie: spaghetii pierogi ryż z kurczakiem i warzywami leczo fasolka chleb czosnkowy rosół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×