nadgorliwość gorsza od faszyzmu...

jestem nadgorliwą idiotką...po jaki chooj mi to było!?:(

za najlepsze odpowiedzi wyslę moje noszone majteczki

dzisiaj zachowałam się jak pojebana idiotka, otóż... Wczoraj miałam rozstrój żołądka , byłam po ciężkich zajęciach na uczelni; po powrocie do domu poszłam spać , obudziłam się i miałam problemy z żołądkiem gdzieś tak do godziny 20. Dopiero po 20 zaczęłam sie uczyć na dziś , a dziś miałam na 8.00 do 17.00, bo odrabialiśmy zajęcia, które przepadną z racji świąt... I musiałam przygotować się na rano z 2 długich tematów, których wcześniej nie miałam czasu czytać, z rzeczy pamięciowych, z przedmiotu z ktorego chcę pisać pracę magisterską i chcę być zwolniona z egzaminu, bo to jest obszerny pamięciowy przedmiot...Każde zajęcia z tego przedmiotu prowadzi inna asystentka. Ja u jednej asystentki odpowiedziałam na 5-, a u drugiej pisałam wejściówkę później, ale raz że dała za mało czasu , mimo że prosiłam , o wydłuzenie, a dwa że dała jedno z 2 pytań takie, którego się nie spodziewałam, coś kojarzyłam, ale polałam wodę, bo dokładnie nie pamiętałam tej pamięciówy(pisałam na temat, ale nie to co było na wykładzie i nawet w oparciu o trochę inny przedmiot). Ja do niej podeszłam po zajęciach, i spytałam, czy byłaby możliwosć sprawdzenia mojej wejściówki jeszcze dziś, bo mi czasu nie starczyło i się obawiam o jakość mojej pracy, a ona powiedziała, ze dzis nie ma czasu i ze postawi mi ocenę ołowkiem i jeśli nie bedzie zadowalająca, to z nią porozmawiam na ocenę wyższą... tyle, że ja nie będę mieć z nią już potem zajęć, owszem, ona pracuje normalnie na co dzień w tym zakładzie,więc musiałabym iść indywidualnie...a ja tak teraz myślę, na huj mi to było, bo w sumie na temat pisałam ,mimo, że nie dokladnie tak jak bylo trzeba, i moze jej sie spodobaja moje wypociny i postawi mi np 4, a to byloby ok, i uzna, ze ja moze chce te 4 poprawiac, bo mnie to nie zadowala, i wstawi te 4 olowkiem, a ja nie bede chciala poprawiac , i mam jej szukac po zakladzie , zeby mi to na długopis zmieniała? wogle, ocena wstawiona ołówkiem jest mniej ważna od wstawionej długopisem? czy jak postawi 4 ołówkiem, to mogę sobie odpuścić i jej nie szukac?

ludzie, odpowiedzcie, czy ocena postawiona ołówkiem jest równoważna z oceną postawioną długopisem...

:O

ja wiem że problem dość pojebany, ale nie wiem , co mam zrobić, ja mam nerwicę depresyjno-lękową i leczę się, ale czasami wyskakują mi w życiu takie urojone problemy i chociaż durne, to potrzebuję wskazówek...:(

Jak chcesz pisać sama do siebie to zapraszam na mój temat :), link w stopce.

ja nie chce pisać sama do siebie, ja potrzebuję czyjejś obiektywnej opinii, proszę

sramy na wejściówki, wyjściówki i przejściówki to tylko studia które niczego nie uczą, jedyna rzecz do której ważna ocena końcowa z przedmiotu to stypendium :D

no ja wiem, że ocena końcowa najważniejsza, ale w tym zakładzie liczą się wszystkie oceny cząstkowe i na ich podstawie wystawiana jest końcowa

czyli to żadna różnica czy ołówkiem czy długopisem? moja mama mnie jeszcze nakręca, bo mówi, że ołówkiem wytrą i zadnej oceny nie będzie...