Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomaranczowaaa

mam 16 i jestem w ciąży..

Polecane posty

Gość pomaranczowaaa

Mam 16 lat i jestem w ciąży jestem już w 7 miesiącu pisze tutaj bo ja nie mam nikogo z kim mogła bym porozmawiać mam termin na 3 tyg przed moimi 17-stymi urodzinami. Ojciec dziecka zgwiłcił mnie. On nadal chce ze mną być i uznaje dziecko ale ja czuje do niego tylko wstręt i obrzydzenie. Moja matka jest chora na schizofremie paranoidalną nie mam w niej żadnego wsparcia z ojcem nigdy nie miałam dobrego kontaktu a teraz to już całkiem mam też dwie siostry (starsze) do nich też nie mam po co iść...:( oni wszyscy twierdzą , że powiennam być z ojcem dziecka ze względu na dziecko i , że niezgwałcił by mnie gdybym tego tak na prawde nie chciała..Adam (ojciec dziecka) teraz bardzo się stara pracuje za granicą i wraca raz na miesiąc do polski na ok. 2 tyg. Daje mi pieniądze na zakupy dla dziecka,kupuje kwiaty, itd.. Kiedy jest w polsce mieszka u mnie w domu (pomysł mojej matki) ale śpimy w oddzielnych pokojach próbuje się jakoś do niego przełamać ale nie potrafie jego dotyk mnie brzydzi. Uważacie , że powiennam z nim być mimo wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem twoje obrzydzenia. Ale uwzględniwszy że masz mieć dziecko i masz niewielkie szanse na znalezienie pracy, to chyba jednak powinnaś z nim być. Chociaż nie ukrywam że ogólnie sytuacja jest patologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istna patologia
ale tak to jest ze patologia rodzi patologie.gwalcil mnie ale z nim mam byc dla dobra dziecka:)kawal roku czy co??????????nie rozumiem tez jak mozna isc do lozka z kims w tak mlodym wieku,nie pojme tego nigdy i wcale mi nie szkoda takich matek a raczej dzieci bo sex to nie zabawa.Zal mi tylko twojego dziecka bo widac po twoim toku rozumowania ze lepiej od ciebie nie bedzie mialo.Lepiej go trzymaj z daleka od tatusia bo moze je tez zgwalci. A tak powaznie to chyba masz nie pokolei w glowie zeby byc z tym facetem.Pierwsze zglos sie na policje a potem do domu samotnej matki i zacznij myslec mozgiem dziewczyno bo matka za kilka miesiecy zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.owszem
"ze względu na dziecko" "dla dobra dziecka" kto powymyślał te bzdurne hasła? dziecko nigdy nie będzie miało dobrze z rodzicami, którzy są ze sobą na siłę. już lepiej być wychowywanym w domu bez jednego rodzica niż w domu bez miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowaaa
Ale w domu samotnej matki można być tylko kilka miesięcy a gdzie później pójde z dzieckiem ? Ja je już kocham z całych sił więc nie wyobrażam sobie żebym miała je oddać, ale ja poprostu tak na prawde nie mam nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjfbrk3bfkjr
skoro jest dla ciebie dobry, kocha , kupuje kwiaty, zalezy mu na tobie, a ty poczekaj, nie odbieraj tak latwo ojca swojemu dziecku, znam przypadki gdzie milosc przyszla po czasie :) poczekaj, powiedz mu ze potrzebujesz czasu, opowiedz co czujesz, musi wiedziec ze zrobil zle, moze on tego tak nie postrzega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowaaa
Ja już z nim rozmawiałam pyatłam się dlaczego mi to zrobił on mi odpowiada , że on nie wie co nim kierowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Ci współczuje , jesteś bardzo młodziutka a już musisz w kroczyc na dorosłą ścieżke życia ,napewno nie kieruj sie hasłami typu dla dobra dziecka bo bedziesz nieszczesliwa a jak ty bedziesz nieszczesliwa to tym bardziej twoje dziecko, musisz pomyslec czy jestes w stanie wybaczyc ojcu dziecka. Nie napisałas ile on ma lat , moze masz jakas ciocie czy babcie u ktorej bedziesz mogla sie zatrzymac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowaaa
Ojciec dziecka ma 23 lata. Moja rodzina faktycznie jest bliska patologicznej i doskonale zdaje sobie z tego sprawe u mnie w domu nigdy nie było miłości wiecznie tylko kłutnie i problemy co zniechęciło do nas całą moją rodzine (kiedy czytam to co napisałam to naprawde może wydawać się to niemożliwe ale tak wygląda moje życie a ja nie potrafie sobie z tym poradzić to jest zbyt dużo jak dla mnie :()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowaaa
chcąc polepszyć sobie życie ciągle je sobie pogarszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×