Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszkaaaaaaaa86

TRĄDZIK HORMONALNY!

Polecane posty

Gość agnieszkaaaaaaaa86

Hej, Mam 24 lata i potykam się z problemem trądziku hormonalnego (okolice brody, żuchwy, szyi) guz i bruzdy. Lekarz ginekolog przepisał mi Cilest (brałam 3mc) teraz 1 cykl zażywam Diane-35. Od dermatologa dostałam Axotret 20 mg (2xdziennie) i maść Zindaclin. Tabletki antykoncepcyjne biorę od 4 miesiecy, a Axotret półtora miesiąca - jak na razie widze tylko pogorszenie zamiast poprawy :( wiem, że jest za wcześnie na jakiekolwiek efekty, ale czy to tak ma wyglądać ? Jak dbać o taką skórę ? Jakich kosmetyków używać ? Łagodzących czy oczyszczających na alkoholu ? Zauważyłam, że jeśli użyję czegoś na alkoholu to wyglądam jak poparzona dostaje wielkie podrażnienie :-/ ale za to pryszcz szybciej znika. Jeśli użyję np maski łagodzącej twarz robi się bledsza i uspokaja trochę te nabrzmiałe guzy. Tak wogole można wyciskać takie pryszcze??? Zaczyna mnie to potwornie męczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaa86
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaaaaaaaa86
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfghj
k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_22
ć Szkoda, że lekarz od razu nie przepisał Ci Diane-35 to już miałabyś trądzik dużo wyleczony a może i w 100 %. Cilest nie pomaga na trądzik wręcz go wywołuje, pisze na ulotce w skutkach ubocznych. Wiem dlatego, że kiedyś też dostałam Cilest na trądzik i zamiast pomagać to nastąpiło pogorszenie głównie duże bolące wypryski na brodzie. Tylko Diane lub jego odpowiedniki jak Syndi-35, Cyprest pomogą Ci na trądzik, nigdy nie bierz innych tabletek. Ja obecnie biorę Cyprest i jest poprawa. Po Cilest, Yasmin, Regulon było tylko gorzej. Mam pretensje do lekarzy dlatego, że płaciłam im za wizyty a wypisywali mi gówno które nie pomagało! Jeśli chodzi o pielęgnację to ja mając również trądzik hormonalny używam całą serię Iwostin Puriitin, jestem zadowolona. Kupuję maseczkę zieloną glinka firmy Argiletz ona szybko wysusza wypryski i są bledsze. Jest w tubce kosztuje ok 35 zł ale starcza na kilka miesięcy. Z suplementów diety polecam Dermacos Anti Acne są to witaminy z cykiem, laktoferyną oraz zawierają wit z grupy B. Mają również zbawienny wpływ na skórę. Nigdy nie miałam trądziku na policzkach ani na czole tylko ta broda ale były to wielkie jak to nazwałaś "guzy" wyglądało to strasznie i ucierpiała na tym moja psychika. Po 3 cyklach brania Diany powinnaś widzieć dużą poprawę bo ona działa na trądzik hormonalny. Mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłam. Sama przez to przechodziłam i nadal przechodzę choć wyglądam już dobrze to boję się na przykład co będzie jak będę musiała odstawić ten lek...ale chociaż na razie mogę się cieszyć ładna skórą. Wiem, że antybiotyki nie pomogą na taki trądzik tylko leki hormonalne o działaniu przeciwandrogennym. Powodzenia z całego serca życzę cierpliwości i wiary, że niedługo będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja akurat trądziku
nie mam, szczęściara :) ale mój facet ma okropny na plecach. Po wielu, wielu próbach różnych maści, kremów, antybiotyków itp niemal w desperacji kupił balsam: http://www.andyjskadolina.com/index.cfm/produkt-kosmetyk-krem/pid/25/balsam-do-ciala-arenscaracol/ i jest lepiej, coraz lepiej :) pisałam już o tym w innym wątku. Może spróbujesz? Nie balsmau do ciała ale może kremu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
W sprawie pielęgnacji tłustej skóry koniecznie poczytaj tutaj: http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=279&Itemid=73 http://www.laboratoriumurody.pl/forum/tradzik-zwyczajny-porcja-teorii,t1069.html Ogólnie w sprawie pielęgnacji do odstawienia się wszystkie rzeczy "matujące" i "do cery tłustej" z supermarketu i drogerii, a czym je zastąpić dowiesz się z linków (nie muszą to być bynajmniej rzeczy za 80 zł...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tanie, nie zawsze
rowna sie dobre, a tym bardziej robione samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Drogie tym bardziej nie równa sie dobre, bo skladniki aktywne z rogich kremów kosztują grosze, płaci się za reklamę i markę. A w rzeczach "robionych" (albo jak umiesz analizować składy) masz pewność, że to co nakładasz rzeczywiście zawiera tylko rzeczy służące twojej cerze a nie ślad składnika aktywnego a poza nim kupę badziewnych zapychaczy za 2 grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
poczytaj jak najwiecej o spironolu, jest b. skuteczny na tradzi hormonalny i coraz czesciej na swiecie przepisuja sie go kobietom ktore maja z nim problemy plusem jest to ze moze mniec mniej srodkow ubocznych od tabl antykoncepcyjnych poczytaja jak najwiecej i zasiegnij rady lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliboo
najlepeij endokrynologa i sprawdz poziom testosteronu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia_22
Przecież nie ma sensu iść do endokrynologa jeśli autorka bierze tabletki antykoncepcyjne. Żeby zrobić badania należy odstawić tabletki aby wyniki wyszły prawidłowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie konca tak
Mrowa. Nie kazdy skladnik aktywny kosztuje grosze, nie w kazdym kremie sa jego sladowe ilosci. I nie bez naczenia pozostaje fakt, ze (jak juz pisalam) nie masz do konca pewnosci w jakich warunkach sa przechowywane owe skladniki do samodzielnego robienia kremow. Np olejki sa bardzo wrazliwe na kontakt z powietrzem a przeciez kupujesz male opakowanie napelnione ze zbiorczego, ktore jest otwierane i zamykane. Kupilam raz olejek z dzikiej rozy (bo nie jest to oryginalny olejek rosa mosqueta), ktory byl po prostu zjelczaly czyli zle przechowywany i zle rozlewany. Nie masz tez pewnosci sterylnosci laboratoryjnej przy przygotywaniu samodzielnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowa 09435
Większość składników kosmetycznych nie jest specjalnie droga (a już na pewno taka jest dla kupujących hurtowo firm kosmet.), a kremy, które zawierają sensowne ilości czynnych składników i nie są zapchane parafiną czy innym podobnym niewiele dającym tanim jak barszcz wypełniaczem kosztują majątek (Neostrata, Sesderma, Skinceuticals etc.): http://www.biochemiaurody.com/vademekum/brands.html Ja kupuję składniki biochemiczne od prawie 2 lat, nigdy nie dostałam produktu złej jakości czy zepsutego (i nie widziałam, żeby ktokolwiek na którymś z form biochemicznych pisał o podobnym przypadku). Sterylność zachowuję zalecaną i nie zauważyłam, żeby były z tym problemy, to co robię i czego używam może być sterylniejsze niż krem ze sklepu do którego 2 razy na dzień pchamy paluchy. Te dwa lata z kosmetykami naturalnymi pozwoliły mi ,.in na zrobienie z cery tłustej cery normalnej, uspokojenie naczynek i cofnięcie pierwszych zmarszczek, więc naprawdę nie mam powodów wątpić w aktywność kupowanych składników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×